Malawi, co i jak.

Moderator: ModTeam

Awatar użytkownika
Szymszon
Stały bywalec
Posty: 216
Rejestracja: 2010-04-07, 16:18
Pojemność akwarium: 112
Imię: Rafa³
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Malawi, co i jak.

Post autor: Szymszon » 2010-07-07, 08:13

Cześć. Nie dawno założyłem akwarium 112l., jednak wcześniej już uzgodniłem z rodzicami, że kupują nowe meble do mojego pokoju, w których to będzie "dziura" na akwarium, długości około 140cm.
Mam w związku z tym kilka pytań:
Po 1.: Czy te zwykłe meble z tą "dziurą" wytrzymają?. Jeśli mogą nie wytrzymać, jak je wzmocnić?. Całość będzie razem złączona z szafkami na ubrania, to nie jest typowy stolik pod akwa, dlatego się pytam.

Po 2.: Co z oświetleniem?. Jeśli nie zmieści się pokrywa, to jak i jakie umieścić świetlówki?.

Po 3.: W akwarium będzie pare roślin(ew. jeszcze korzeń), naświetlać standardowo, zwykłymi świetlówkami 12 godzin? (zależy od pkt.2). Nie zaszkodzi rybom z Malawi?.

Po 4.: Rozumiem że piasek kwarcowy z obecnego 112, mogę później użyć w tym, które planuję?. Płukać go?. Oczywiście dokupię jeszcze trochę.

Po 5.: Twarda woda...właśnie. Jak zrobić z miękkiej twardą i utrzymać ją?. Wystarczy wsadzić wapienie?.

Po 6.: Nie pytam o sprzęt i ryby, bo na razie znam tylko długość, która także może się zmienić. Jednak...rozumiem że najważniejsza jest długość akwa?. Załóżmy w 240l. akwa o tej długości (140cm.), mogę trzymać więcej ryb niż w załóżmy 300l. o długości 120cm.?


Po 7.: Z góry dzięki za odpowiedź, pozdrawiam :D.

[ Dodano: 2010-07-07, 14:47 ]
Ps.: Czy przy długości akwa 140cm. mógłbym trzymać tropheusy?. Słyszałem że minimum z minimum to 120cm., znowuż ktoś inny podawał że 300 l, a ktoś inny że 500l. (nie wiem jak to przekłada się na długość).

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Malawi, co i jak.

Post autor: maol » 2010-07-07, 16:11

Ad 1. Zwykłe meble nie nadają się dla akwarium o długości 140 cm. Taki zbiornik ma ok. 300l pojemności, i wazy dobre pół tony. Konieczna jest bardzo konkretna szafka.

ad 2. Świetlówki - dla Malawi czym ich mniej, tym lepiej.

ad 3. patrz wyżej

ad 4. Może być uzywany piach

ad 5. Tak. Starczy duuużo kamieni :)\


... a reszta jutro :)
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Awatar użytkownika
Szymszon
Stały bywalec
Posty: 216
Rejestracja: 2010-04-07, 16:18
Pojemność akwarium: 112
Imię: Rafa³
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Malawi, co i jak.

Post autor: Szymszon » 2010-07-08, 08:59

Dzięki :). Kurcze, szkoda że meble mogą być za słabe. W takim razie pomyśle nad szafką.

Tofifi

Re: Malawi, co i jak.

Post autor: Tofifi » 2010-07-08, 15:25

Ewentualnie tylną ściankę wzmocnij płytą wiórowa, z 12mm. Pod blatem w środku szafki daj też jakieś wzmocnienie pionowe.

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Malawi, co i jak.

Post autor: maol » 2010-07-09, 08:06

Co do długości akwarium - Malawi nie musi być głębokie, musi być za to jak najdłuższe. Co oznacza że rzeczywiście lepszy będzie zbiornik o dł. 140 cm/250l niż np. wysokie 120 cm/350l .
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Awatar użytkownika
Szymszon
Stały bywalec
Posty: 216
Rejestracja: 2010-04-07, 16:18
Pojemność akwarium: 112
Imię: Rafa³
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Malawi, co i jak.

Post autor: Szymszon » 2010-07-09, 17:30

No ok. A czy z pyszczakami mogę trzymać ławicę neonek?. Wiem że znoszą również twardą wodę, tzn. tak wywnioskowałem z pewnego artykułu. Jednakże boję się, że nawet jakby żyły, pyszczaki by je...zjadły. Więc już sam nie wiem.

Suja
Rekin forum
Posty: 1881
Rejestracja: 2008-06-18, 23:17
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kuba
Nazwisko: Ptasie xD
Lokalizacja: Grójec
Kontakt:

Re: Malawi, co i jak.

Post autor: Suja » 2010-07-09, 17:33

Szymszon pisze:ę trzymać ławicę neonek?. W
No chyba sobie żartujesz, dla części pyszczaków nawet jako karma się nie nadają.
"Kiedy mam rację to mam rację, a jeśli się mylę mogłem mieć rację. Więc mam rację bo mogłem się mylić, wiesz."

63L z roślinami

ODPOWIEDZ