Cześć
Ostatnio zainspirowany nano-akwariami akwarybki postanowiłem sam takie wykonać.

1. Czy "akwarium" 10cm x 10cm x 10cm mógłbym sam zrobić?
Pójśc do szklarza i poprosić szybki i skleić specjalnym klejem?
Czy może lepiej jak zrobiła to akwarybka po jej wypadku ( ) zrobić 'akwa' w butelce...?

2. Czy ślimaczki same się tam pojawią?... Czy muszę je kupić.
Tak, tak, wiem, że to straszliwie głupie pytanie, jednakżę, słyszałem, że można takie coś przyniość na roślinach, a zdarza się to ponoć często.

3. Czy te "kleszcze wodne" są groźne? Nic o nich nie mogę wygooglać a normalnych kleszczy się strasznie boje, ze względu na mój wypadek, ale mniejsza

4. Jeżeli akwarium było by 10x10x10 nie ma mowy o żadnej rybce, prawda?


Z góry bardzo dziękuję i mam nadzieję, iż akwarybka się tym tematem zainteresuje

Dobry pomysł

2.Mnie się wydaje że same się nie pojawią, a przeniesienie z roślinkami to muszą pochodzić z akwa z ślimakami.

3. Aż się boje

4. Wiadomo że nie ma mowy.

MickeyMo0use pisze:1. Czy "akwarium" 10cm x 10cm x 10cm mógłbym sam zrobić?
Pójśc do szklarza i poprosić szybki i skleić specjalnym klejem?
Czy może lepiej jak zrobiła to akwarybka po jej wypadku ( ) zrobić 'akwa' w butelce...?

Radzę szklarza, chyba, że znajdziesz taki pojemniczek w jakimś sklepie. Plastik jest tani, ale jednocześnie o wiele gorszy; łatwo się zarysowuje, brzydko wygląda, trudno się go czyści.

MickeyMo0use pisze:2. Czy ślimaczki same się tam pojawią?... Czy muszę je kupić.
Tak, tak, wiem, że to straszliwie głupie pytanie, jednakżę, słyszałem, że można takie coś przyniość na roślinach, a zdarza się to ponoć często.

Bardzo łatwo przywlec je na roślinach. Jeżeli jakimś cudem tak się nie stanie :hyhy: To zawsze możesz po prostu wrzucić jedna rozdętkę i po sprawie.

MickeyMo0use pisze:3. Czy te "kleszcze wodne" są groźne? Nic o nich nie mogę wygooglać a normalnych kleszczy się strasznie boje, ze względu na mój wypadek, ale mniejsza

Nie, nie są groźne Tylko wyglądają jak takie małe, odrzutowe kleszcze ;)

MickeyMo0use pisze:4. Jeżeli akwarium było by 10x10x10 nie ma mowy o żadnej rybce, prawda?

Nie ma mowy o rybach.

Moja uwaga. Jeżeli zamierzasz używać tego samego źródła światła co ja (Słońce), to radzę zaczekać z tym przedsięwzięciem do wiosny. Teraz dzień jest za krótki, a promienie- słabe. Rośliny mogą nie dać rady.

Hmm, akwarybko, dzieki - o to wlasnie mi chodzilo ;)

A moglbym prosic o zdjecie takiego 'kleszcza'...?
I czy latwo sie je usuwa wrazie " wu ".
I Tak apropo co to "rozdętka?:

MickeyMo0use pisze:I Tak apropo co to "rozdętka?:

Google nie gryzie ;)

MickeyMo0use pisze:I czy latwo sie je usuwa wrazie " wu ".

Nigdy nie miałam potrzeby ich usuwać, ale podejrzewam, że to walka jak z bakteriami... U mnie w nano są ich SETKI.

MickeyMo0use pisze:A moglbym prosic o zdjecie takiego 'kleszcza'...?

On ma 1/2mm i jest prawie przezroczysty :zdziwko:

Akwarybka pisze:

MickeyMo0use pisze:A moglbym prosic o zdjecie takiego 'kleszcza'...?

On ma 1/2mm i jest prawie przezroczysty :zdziwko:

A to jest na szybie , lustrze wody czy na dnie ? A jak by taką wode dawać do większego zbiornika (papu dla rybek) ;)

zolwikk pisze:A to jest na szybie , lustrze wody czy na dnie ? A jak by taką wodę dawać do większego zbiornika (papu dla rybek)

Wszystko na raz, choć zauważyłam , że najwięcej jest ich tam, gdzie jest najwięcej papu (podłoże). I ciągnie do światła
Oczywiście można kontrolować ich ilość, ale totalne wytępienie łączyło by się ze zlikwidowaniem zbiornika...

Hmmm... A jakie podloze? Moze byc ziemia z kretowiska?

[ Dodano: 2011-01-02, 15:22 ]
Hmm... A jakiej wielkości musiałby być zbiornik by wpuścić tam 2 gupiki samce?
Lub 1 [ale to chyba ryba towarzyska :orany:]