54l po restarcie :)

W tym dziale każdy może zaprezentować swoje akwaria :)

Moderator: ModTeam

Monique
Stały bywalec
Posty: 207
Rejestracja: 2013-03-14, 19:12
Pojemność akwarium: 54
Imię: Monika
Lokalizacja: Kraków

54l po restarcie :)

Post autor: Monique » 2014-09-11, 10:03

Tak więc, restart nastąpił.

Akwarium to samo, parametry:

Oświetlenie: 15W t8 (świetlówka coś a la grolux, chyba diversa) + 24W t5 8000K Juwel High-Lite Day
Podłoże: ziemia uniwersalna + kulki gliniano-torfowe, na wierzch JBL manado
Filtracja: kaskada HBL-501

Rośliny:
eleocharis parvula
blyxa japonica
cryptocoryne wendtii brown
rotala rotundifolia
ludwigia repens
pogostemon helferi
plus garść moczarki i heterantery na rozruszanie.

Fauna:
5x otocinclus
6x neon inessa
Nx red cherry
2 helenki by zapobiec inwazji.

Nawożenie: carbo i potas na start.

Jeśli wpuszczona krewetka tester będzie się miała dobrze ryby już dziś będą musiały powędrować do baniaka.

Spore problemy nastąpiły przy zalewaniu, okazało się, że korzenie nie chcą się trzymać w pożądanej pozycji, niestety spowodowało to małe zamieszanie, powyrywały rośliny, zburzyły połowę manado. Są więc wsadzone tak "żeby się trzymały" z pomocą kamieni. Jak się już trochę wszystko ustoi spróbuję coś jeszcze zdziałać.

Póki co światło 6h, co tydzień o godzinę dłużej. Prawdopodobnie też "a la grolux" wyleci, denerwuje mnie to różowe zabarwienie. To chyba tyle, przepraszam za jakość zdjęć, jest to wersja robocza czyli brudne szyby, tło do zmiany etc.

Zaraz po zalaniu:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dziś rano:

Obrazek

Awatar użytkownika
northerka
Forumowicz
Posty: 96
Rejestracja: 2014-02-15, 21:02
Pojemność akwarium: 54
Imię: Paulina

Re: 54l po restarcie :)

Post autor: northerka » 2014-09-11, 10:49

ładne, takie przejrzyste :)

aquapsychol
Stały bywalec
Posty: 179
Rejestracja: 2014-01-13, 19:18
Pojemność akwarium: 212
Imię: S³awek
Lokalizacja: WLKP

Re: 54l po restarcie :)

Post autor: aquapsychol » 2014-09-11, 20:15

Ładnie sie zapowiada ale trza poczekac. Troszku ci sie tego zielska nazbierało. Wsadziłbym jeszcze cos z drewienka na prawo lub lewo , żeby sie troche rozeszło bo teraz jest tak troche centralnie- monumentalnie :) Chyba że masz zamiar rozproszyc to wrażenie roślinami

Monique
Stały bywalec
Posty: 207
Rejestracja: 2013-03-14, 19:12
Pojemność akwarium: 54
Imię: Monika
Lokalizacja: Kraków

Re: 54l po restarcie :)

Post autor: Monique » 2014-09-11, 22:40

Też mam takie wrażenie, w pierwotnej wersji wyglądało to lżej, niestety korzeniom się nie spodobało :D Na pewno coś będę kombinować, a jak trzeci plan zarośnie to też będzie to inaczej wyglądało. :oczko:
Coś nie po polsku ten mój post.. :bezradny:

aquapsychol
Stały bywalec
Posty: 179
Rejestracja: 2014-01-13, 19:18
Pojemność akwarium: 212
Imię: S³awek
Lokalizacja: WLKP

Re: 54l po restarcie :)

Post autor: aquapsychol » 2014-09-12, 10:56

Co sie przejmujesz Miodek tu adminem nie jest ani innien ortografoführer:) Ja zaczynam pisac i mówic po Polacku jak Mexykaniec z wodogłowiem. W dodatku zauważyłem w swoich wypowiedziach jakieś ślązacie naleciałosci co mnie dziwi bo na Ślązku byłem może z 10 razy w życiu :D Jednak nikt mi jeszcze uwagi na nic nie zwracał, a podobno Polacy to strasznie nietolerancyjny naród ;)

Monique
Stały bywalec
Posty: 207
Rejestracja: 2013-03-14, 19:12
Pojemność akwarium: 54
Imię: Monika
Lokalizacja: Kraków

Re: 54l po restarcie :)

Post autor: Monique » 2014-10-20, 18:13

Aktualizacja.

Rośliny się rozkręcają, choć rotali coś nie idzie...

Obrazek

Obrazek

Ekipa czyszcząca przy pracy:

Obrazek

Obrazek

Trawnik też powoli rusza,

Obrazek

Jarus
Rekin forum
Posty: 1971
Rejestracja: 2011-05-20, 11:10
Pojemność akwarium: 112
Imię: Jarosław
Nazwisko: Waligórski
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: 54l po restarcie :)

Post autor: Jarus » 2014-11-20, 00:17

Co tu dużo pisać - ładnie i zieloniutko! Tak trzymać!!
112, 2 x 63, 30l

Pozdrawiam!
Jarosław 'Jarus' Waligórski

Glon najlepszym przyjacielem akwarysty!

Michał
Administrator
Posty: 739
Rejestracja: 2006-08-21, 18:07
Pojemność akwarium: 50
Imię: Michał
Nazwisko: Kryński
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: 54l po restarcie :)

Post autor: Michał » 2014-11-20, 01:19

Też u siebie robię 54l i w sumie bardzo podobnie jak u Ciebie.

Podłoże JBL + substrat i na razie od tyg roślinki jedynie rosną ;)

Ale już widzę po Twoim akwarium jaką obsadę ryb machnąć ;)


Bardzo ładnie Ci się rozrosło ;)
Michał

Monique
Stały bywalec
Posty: 207
Rejestracja: 2013-03-14, 19:12
Pojemność akwarium: 54
Imię: Monika
Lokalizacja: Kraków

Re: 54l po restarcie :)

Post autor: Monique » 2014-11-20, 13:53

Jeśli chodzi o obsadę, to zmieniłabym ją zdecydowanie. Zapolowałabym na razborę borneańską. Albo przerzuciła się na kardynałki chińskie/galaxy. Neony są bardzo ładnymi i aktywnymi rybami, ale całe życie tylko te neony ;)
Chciałam im nawet dorzucić jakichś kolegów, niestety na drugą ławicę nie ma za bardzo już miejsca, skończy się pewnie na tym że dokupię im kilka ryb do stada, może ze 4 czerwone. Wydaje mi się że czerwony pasek nie zrobi różnicy a ludzkie oko ją wychwyci.

Zakładając akwarium zrobiłam też jeden błąd, a mianowicie przymocowałam świetlówkę na uchwytach mocowanych silikonem do pokrywy. Wszystko byłoby ok, gdyby nie to że ze względu na oprawki które potrzebują miejsca, zrobiłam to zbyt blisko przedniej szyby. Teraz cały trzeci plan ciągnie do przodu i zasłania światło. Jak znajdę wolną chwilę, prawdopodobnie już w tym tyg to będę przeklejać bo tak to cały wysiłek włożony w opanowanie łodygowców idzie na marne.

Michał
Administrator
Posty: 739
Rejestracja: 2006-08-21, 18:07
Pojemność akwarium: 50
Imię: Michał
Nazwisko: Kryński
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: 54l po restarcie :)

Post autor: Michał » 2014-11-20, 15:37

Mi akurat podobają się właśnie ławice neonków fajnie to wygląda w świetle ;)

Ostatnio na próbę wpuściłem do akwa 2 glonojady (takie spore bo akurat miałem) i szybko zostały bo w wodzie zawiesina od dna i w dnie dziury... ;) To podłoże JBL ładnie wygląda ale jednak ciut za lekkie jest ;)


hehehe co do świetlówki to człowiek uczy się na błędach ;) Mi się zachciało wymieniać całe oświetlenie z oryginalnych 18W na coś większego... i zamiast dołożyć świetlówkę wsadziłem nową 36W i teraz mam trochę za dużo światła :/
Michał

Monique
Stały bywalec
Posty: 207
Rejestracja: 2013-03-14, 19:12
Pojemność akwarium: 54
Imię: Monika
Lokalizacja: Kraków

Re: 54l po restarcie :)

Post autor: Monique » 2014-11-20, 20:02

No na zbrojniki to ono się zdecydowanie nie nadaje... chyba że otoski :P

W tej chwili wygląda to tak. Nad trawnikiem jeszcze trochę pracy, może go wymienię na coś szybciej rosnącego...

Obrazek

Obrazek

akwarela
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: 2014-12-30, 10:05
Imię: Kaja
Kontakt:

Re: 54l po restarcie :)

Post autor: akwarela » 2014-12-30, 10:15

MIło popatrzeć na zadbane i ładnie urządzon akwarium.. ah.. Aż już by się chcało założyć własne. Szukam inspiracji :)

Monique
Stały bywalec
Posty: 207
Rejestracja: 2013-03-14, 19:12
Pojemność akwarium: 54
Imię: Monika
Lokalizacja: Kraków

Re: 54l po restarcie :)

Post autor: Monique » 2015-01-01, 17:39

Aktualizacja, zdjęcia (jak zawsze) na szybko i przypadkiem. Nic się nie zmienia poza tym, że blyxa przyspieszyła a reszta roślin przystopowała :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Akwarybka
Moderator
Posty: 3394
Rejestracja: 2007-02-06, 18:51
Pojemność akwarium: 63
Imię: Basia
Nazwisko: Waluś
Lokalizacja: St. Neots, Cambridgeshire
Kontakt:

Re: 54l po restarcie :)

Post autor: Akwarybka » 2015-01-17, 22:04

Piękny zbiornik, tak trzymać :)

Monique
Stały bywalec
Posty: 207
Rejestracja: 2013-03-14, 19:12
Pojemność akwarium: 54
Imię: Monika
Lokalizacja: Kraków

Re: 54l po restarcie :)

Post autor: Monique » 2015-02-02, 15:31

Muszę się poskarżyć bo normalnie ostatnio jakiś jeden wielki pech. Akwarium zdycha, sesja jeszcze nie zaczęta a już daje w tyłek.

W zeszłym tygodniu w poniedziałek odpadła świetlówka, wpadła do wody.. Na szczęście już po zgaszeniu światła więc na odciętym prądzie. Oprawki bryzgoszczelne spisały się wzorowo i okazały się być wodoszczelne :D No ale świetlówka jak była tak przestała świecić. Czasu na dolepienie brak, rośliny 2 dni na 15 watach. Trzeciego dnia udało się znaleźć chwilę, uchwyty doczepione, schły, akwarium 1,5 doby bez światła, blyxy połowę ubyło, o dziwo zwartka też przez pół, liście pływają wszędzie, ogólnie wszystko pada. Jak klej wysechł to się porobiło ze statecznikiem, kable - miedź na wierzchu, strach podłączać żeby kogoś nie pokopało. Więc w czwartek szybka akcja naprawy przez mojego chłopaka który odpowiedni sprzęt ku temu posiada, przeprowadzona wzorowo, można świecić! Wszystko podłączone, ja szczęśliwa, myślę, wyczyszczę filtr bo coś się przytkał. Filtr położony na umywalce, chwila nieuwagi i ryp o podłogę. Chińszczyzna - co tu dużo mówić, pęknięcie na całą obudowę. Chwila zastanowienia " a może by skleić?", silikon jest, dla wody obojętny, nie! nie będę potem w nocy latać ze ścierką "bo coś wody na podłodze przybyło a wcześniej jej tam nie było". Tak więc powrót na filtr wewnętrzny i perspektywa kupna nowej kaskady.

Podsumowując co nas nie zabije to mam nadzieję że kiedyś tam wzmocni...

ODPOWIEDZ