Moja 112-tka - odsłona trzecia :)

W tym dziale każdy może zaprezentować swoje akwaria :)

Moderator: ModTeam

Jarus
Rekin forum
Posty: 1971
Rejestracja: 2011-05-20, 11:10
Pojemność akwarium: 112
Imię: Jarosław
Nazwisko: Waligórski
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Moja 112-tka - odsłona trzecia :)

Post autor: Jarus » 2016-02-01, 18:42

Witam!

No i stało się - kolejny restart 112-tki już za mną. W porównaniu z starą aranżacją zmiany niewielkie.

1. Zmiana wody z 1:1 na 2:1 RO:Kran. Będzie bardziej miękko bo z kranu mi się leje skała :) .
2. Zjedzone przez Kazika korzenie Reed Moor Wood zastąpiłem dwoma dużymi korzeniami mangrowca. Kazik (zbrojnik niebieski) teraz jest znacznie szczęśliwszy i będzie miał długo co skrobać :D .

Trochę danych technicznych:

Akwarium 112l proste /80x35x40/ (zalane 29.01.2016r - 60% starej wody + dojrzały kubeł)
Oświetlenie T5 28W-10000K AQUASTAR + 28W-8500K GROLUX + 2x8W 6500K e14 (świecę obecnie po 7 godzin)
Filtr kubełkowy JBL e900, grzałka 100W (ustawiona na 25st.)
podłoże: substrat JBL Aquabasis Plus 6l + żwirek kwarcowy czarny 2-3 mm 20 kg.
Korzenie mangrowca 2 szt.

Rośliny:

Rotala Rotundifolia (Rotala okrągłolistna)
Bacopa Caroliana
Staurogyne sp.
Ludwigia Repens
Hydrofila Polysperma
Echinodorus Tenellus - trawnik

Zwierzaczki:

1 x Zbrojnik niebieski
8 x Kirysek Panda
11 x Bystrzyk pięknopłetwy /cytrynowy/ (Hyphessobrycon pulchripinnis)
xxx x ślimak

Nawożenie: AquaArt + Co2 z butli 24/24h
Woda: RO:Kran - 2:1

Fotkę baniaka zapodam za kilka dni jak się ziele podniesie.

******************************************************************

Tutaj opis restartu - może się przyda jakimś początkującym akwarystom.

Korzenie już od ponad miesiąca moczyły się w wiaderku. Dwa dni wcześniej odstawiłem wodę z kranu i naprodukowałem sobie wystarczającą ilość RO. Dzień wcześniej po raz 20-ty przemyślałem czy wszystko mam gotowe - głupio by było o czymś zapomnieć.

Rano pobudka, śniadanko i zaczynamy:

Najważniejsze - coś dla umysłu oraz ducha :D czyli pierwsza kawusia i zestaw muzy na kilka godzin.
Obrazek

Wszystko było przygotowane i już niejednokrotnie przećwiczone, więc po spuszczeniu pierwszego wiadra wody kubeł został odpięty i podłączony w wiaderku w ciągu max 3 minut. Dwa tygodnie wcześniej wyczyściłem media, rurki i wymieniłem watę.

Obrazek

Potem juź standardowo - spuszczam trzy wiaderka wody, wycinam łodygowce, usuwam grzałkę i dyfuzor od co2. Wyławiam ryby do miski (woda z baniaka z grzałką!). Usuwam ozdoby i biorę się za trawnik. Podłoże do miski. Myję baniak (wodą z octem - szlag by ten kamień!) a potem oklejam tył czarną okleiną. Szkoda że na szybko i kiepsko mi to wyszło.
Przy okazji wysunąłem szafkę na której baniak stoi. Trzyma się jak trzeba, tyle że jest pokrzywiona przez 63-kę która stała na niej wcześniej kiedy jeszcze były nóżki od dołu na rogach - mój błąd z początku przygody akwarystycznej.

Potem najgorsze - płukanie podłoża. Okazało się że substrat JBL nie da się dokładnie wypłukać - zostaje sporo jasnych kamieni i piasku. W efekcie mam teraz pstrokate podłoże :D. Ale nic to.
Ogarniecie zielska - zeszło chyba z 1,5 godziny.

Jako ciekawostkę pokażę rotalę którą posadziłem miesiąc wcześniej - miała wtedy 25 cm i cztery 3-centymetrowe odrosty. Znalazłem ją (pamiętałem że była wsadzona w samym rogu) rozłożyłem na podłodze i sfociłem. Trochę podrosła (trepek nr 42) :D :D

Obrazek

Najgorsze za nami. Teraz ustawić baniak (ważne jest aby go DOKŁADNIE umiejscowić tam gdzie był bo miałem już z tym niemiłą przygodę) i ustawiam duży korzeń. Jest pod nim kawałek damskiej rajstopy wypełnionej Manado w celu stabilizacji.

Obrazek

Teraz substrat, podłoże, drugi korzeń i zalewam.

Obrazek

Obrazek

Grzałkę dałem od razu bo woda była dużo chłodniejsza niż ta w której 'czekały' ryby - chciałem im oszczędzić nieprzyjemności związanych z gwałtowną różnicą temperatury.
Sadzę trawnik, stauroguyne, bacopę, potem dolewam wody i dosadzam resztę.

Obrazek

Obrazek

Filtr, termometr i baniak gotowy.

Obrazek

Martwią mnie trochę te korzenie. Szczególnie ten z lewej (maczuga) jest dość niestabilny. Ale sądzę że po jakimś czasie korzenie roślin go całkiem oplotą i ustabilizują.

Zeszło cały dzień. W mieszkaniu syf aż miło - wszędzie wiadra, garnki wszystkie zajęte przez ziele a podłoże mam w całym domu porozpierdzielane :D . Na drugi dzień wielkie sprzątanie.

Teraz tylko czekać aż staurogyne oraz tenellus ruszą i zarosną dno.

ps. Ziela zostało mi tyle że mógłbym obsadzić jeszcze 4-5 takich baniaków :) . Ale już się znaleźli lokalni akwaryści i wszystko się rozeszło.
112, 2 x 63, 30l

Pozdrawiam!
Jarosław 'Jarus' Waligórski

Glon najlepszym przyjacielem akwarysty!

Awatar użytkownika
TetriZ
Przyjaciel forum
Posty: 858
Rejestracja: 2010-11-13, 14:22
Pojemność akwarium: 0
Imię: Mateusz
Lokalizacja: Gdynia

Re: Moja 112-tka - odsłona trzecia :)

Post autor: TetriZ » 2016-02-02, 11:05

dawaj wiecej zdjęć, oświetlonego już akwarium :D zapowiada się ciekawy baniak :)
Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku, bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój

Vexatus
Zainteresowany
Posty: 35
Rejestracja: 2016-01-31, 14:10
Imię: Patryk
Kontakt:

Re: Moja 112-tka - odsłona trzecia :)

Post autor: Vexatus » 2016-02-06, 12:04

Przydałoby się kilka fotek oświetlonego akwarium, bo jeszcze niewiele widać i trzeba się domyślać. :)
Moje baniaczki na forum: 96 litrów dla Pangio oblonga.
Mój skromny blog akwarystyczny i mój katalog stron - zapraszam!

Jarus
Rekin forum
Posty: 1971
Rejestracja: 2011-05-20, 11:10
Pojemność akwarium: 112
Imię: Jarosław
Nazwisko: Waligórski
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Moja 112-tka - odsłona trzecia :)

Post autor: Jarus » 2016-02-09, 23:42

Hej!

Wczoraj zrobiłem fotki baniakom to mogę pokazać. Szału nie ma ale wszystko szybko ruszyło. Aż się zdziwiłem że minęło dopiero 9 dni a tenellus już wypuścił w wielu sadzonkach odnogi i będą młode roślinki. Jak nie spapram nic z nawożeniem to powinien szybko zarosnąć trawnik.
Łodygowce idą w górę aż miło. Tylko po staurogyne jeszcze nie widać nic.

Leję już delikatnie makro (azot + fosfor /Macro Green/) + mikro (classic + żelazo).

Obrazek

ps. Nie wiem czemu nie przełożyłem grzałki w róg koło filtra (za zielsko) . Być może też dyfuzor co2 mógłby być w tym rogu gdzie teraz jest grzałka - muszę tylko looknąć jak się będzie wtedy co2 rozchodziło.
Muszę coś pokombinować. :D
112, 2 x 63, 30l

Pozdrawiam!
Jarosław 'Jarus' Waligórski

Glon najlepszym przyjacielem akwarysty!

Degrand
Forumowicz
Posty: 67
Rejestracja: 2014-01-08, 22:13
Imię: Samuel
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: Moja 112-tka - odsłona trzecia :)

Post autor: Degrand » 2016-02-10, 00:07

Ładny baniak. Ciekawe jak u mnie odpali się, jak to pojedzie, oby po dobrych torach, bez żadnych wykolejeń.
Pozdrawiam Samuel Maj!
Początkujący akwarysta.
Aktualnie 25l, po nowym roku 300l oraz 112l.

Awatar użytkownika
kbtor
Moderator
Posty: 3183
Rejestracja: 2007-11-30, 16:48
Pojemność akwarium: 0
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: - diabli wiedzą -

Re: Moja 112-tka - odsłona trzecia :)

Post autor: kbtor » 2016-02-10, 08:21

Z początku ten korzeń z lewej dziwnie mi wyglądał, teraz prezentuje się znakomicie. Bardzo ładny zbiornik.
Obrazek

mattijahu
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: 2016-02-12, 02:11
Imię: Maciej

Re: Moja 112-tka - odsłona trzecia :)

Post autor: mattijahu » 2016-02-12, 02:20

jest dobrze :)

Vexatus
Zainteresowany
Posty: 35
Rejestracja: 2016-01-31, 14:10
Imię: Patryk
Kontakt:

Re: Moja 112-tka - odsłona trzecia :)

Post autor: Vexatus » 2016-02-12, 15:22

kbtor pisze:Z początku ten korzeń z lewej dziwnie mi wyglądał, teraz prezentuje się znakomicie.
Trochę go rośliny obrosły i od razu inaczej wygląda. :)
Moje baniaczki na forum: 96 litrów dla Pangio oblonga.
Mój skromny blog akwarystyczny i mój katalog stron - zapraszam!

Jarus
Rekin forum
Posty: 1971
Rejestracja: 2011-05-20, 11:10
Pojemność akwarium: 112
Imię: Jarosław
Nazwisko: Waligórski
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Moja 112-tka - odsłona trzecia :)

Post autor: Jarus » 2016-02-13, 23:41

Wczoraj przy okazji podmianki powalczyłem trochę z grzałką i dyfuzorem co2. Grzałka poszła za zielsko a dyfuzor w czarną rurkę i na tylną ściankę. Mniej się teraz rzuca w oczy.
Dyfuzor mam uszkodzony (trochę przepuszcza gazu przez wejście wężyka) ale jak kupię nowy to tą rurkę dam ze 3 cm dłuższą żeby schować cały wężyk.

Tylko jeszcze muszę wykombinować czarną przyssawkę do termometru bo ta strasznie daje po oczach.
Obrazek

Obrazek
112, 2 x 63, 30l

Pozdrawiam!
Jarosław 'Jarus' Waligórski

Glon najlepszym przyjacielem akwarysty!

ODPOWIEDZ