Spotkałem sie ostatnio z opinia, że można a wrecz nalezy miec w akwarium 2 filtry jeden biologiczny (zew) i drugi (mechaniczny (wew) jest to opinia jednego uzytkownika z forum... Co o tym sadzicie?

Planuje akwarium 112 litrow i chce do niego kupic JBLa 120 zewnetrzny oczywiscie czy to nie wystarczy?

Jakie znaczenie przy takim filtrze mialby dodatkowy filtr wewnetrzny ?

2 filtry moim zdaniem jeśli mają jakiś sens, to mają go w zbiornikach 200 i większych... W mniejszych kubełek w zupełności wystarczy, trzeba tylko odpowiednio dobrać i ustawić wkłady, zaoparzyć się w deszczownie itp...

_________________
Życie ma cierpki smak, ale ja lubię wytrawne drinki...

strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl

filtr zewnętrzny robiłby za biologiczny a filtr wewnętrzny za mechaniczny. Zewnętrzego czyścił bys raz na kilka miesiecy a wewnętrzny częściej gdyz to od zbierałby najgorszy syf natomias gdy nie będzie wewnętrznego to filtr zewnętrzny będzie robił jako biologiczny i mechaniczny a co za tym idzie częstrze czyszczenie a jak wiadomo lepiej czyści gąbke w wewnętrznym iż w zewnętrznym all i jescze jedno w wypadku 2 filtrów zewnętrzny by był rzadko dotykany więc flora bakteryjna ozmnarzała by sie w nim znakomicie i przez to woda by była czystrza.

wojsa17, czyli mowisz ze to by było dobre?? a zbiornik 112 litrow to dobry jest na 2 filtry ?? Morter, jak ustawic wklady ??

tak ustawić wkłady, zeby na początku była np warstwa waty filtracyjnej robiącej za mechaniczny, potem no gębka, biobale, miejsce na węgiel, jeśli chcesz torf, watę można wkładać częściej między jeden a drugi wkład, wata w każdym bądź razie na początku i odpowiednio dużo wkładów biologicznych, wtedy poprostu przy zanieczyszczeniu wyjmujesz brudną watę (robi jako filtr mechaniczny i jest naprawdę dobra jeśli o to chodzi) i dajesz nową, a o bakterie się nie martwisz, bo żyją sobie we wkładach biologicznych...

_________________
Życie ma cierpki smak, ale ja lubię wytrawne drinki...

strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl

Morter, co ile sie wymienia wate i gabki i co ile sie czysci filtr tak jak mowisz czesciowo i kiedy czysci sie go generalnie?
co ile sie zmienia te wklady??

Ta wata to zwykla wata czy jakas secjalna?

filtr warto czyścić co tydzień... w wypadku filtra wewnętrznego, ja bym watę wymieniał co 1-2 tygodnie, ma to być wata filtracyjna kupiona w zoologu, gąbkę bym lekko przepłukiwał co 3-4 tygodnie w wodzie spuszczonej z akwa (przy stosowaniu waty nie powinna się tak brudzić) torf jeśli stosowany wymieniamy zgodnie z zaleceniami i/lub w wypadku odczuwalnego osłabienia działania, węgiel tylko po stosowaniu leków itp...

Zaznaczam, ze to tylko toria, niech wypowie się ktoś, kto ma kubełek, jak on go czyści i pielęgnuje...

_________________
Życie ma cierpki smak, ale ja lubię wytrawne drinki...

strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl

Morter, rozmawialem z jednym hodowcą to mowi ze wegiel nalezy miec ale potem nie trzeba go uzywac co do torfu i zeolitu to na poczatku nie jest to potrzebne dopiero wsadzamy po 2 miesiacach bo woda jeszcze nie bedzie tak nasycona wszytskimi zwiazkami...

no węgiel owszem, przydatny bywa na początku, a potem nie, ale zapomniał Ci kolega powiedzieć, że stosuje się go kiedy chcemy usunąć szkodliwe związki np po leczeniu.. A torf, moze służyć np do zmiękczania wody, a wtedy dobrze stosować go od początku

[ Dodano: 2007-09-24, 21:54 ]
kolega ogólnie chyba się zna, więc warto z nim porozmawiać

_________________
Życie ma cierpki smak, ale ja lubię wytrawne drinki...

strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl

Morter, to kolega mowil ze torf do zmiekczenia i mowil tez ze wegiel wlasnie po leczeniu czy cos wiec dobrze mowil ale ja o tym nie napisalem,

Kolega sie zna i to bdb ale nie zaszkodzi zapytac tez o zdanie innych fachowcow:)

PS. czy filtr zewnetrzny ciezki jest w obsludze w tych wkladach i pierdolkach bo widze ze strasnzie to skomplikowane:p

wręcz przeciwnie to się tylko wydaje takie trudne w najgorszym wypadku piszesz sobie ściągawkę co i jak z danym wkładem i tyle

_________________
Życie ma cierpki smak, ale ja lubię wytrawne drinki...

strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl

Filtr zewnętrzny jest w obsłudze znacznie prostszy niż filtr wewnętrzny - choćby dlatego, że interesujesz sie nim raz na kilkanaście tygodni. Druga rzecz, ze woda filtrowana przez kubełek jest znacznie czystsza, mechanicznie i biologicznie, niż woda za prostym filtrem wewnętrznym - nie wiem skąd biorą sie idiotyczne przesądy, że filtry wewnętrzne oczyszczają wodę lepiej... A wkłady? No są, co jakiś czas trzeba je wymienić - długi czas.... czasem mierzony w latach.

_________________
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back

maol, nie wiem kto podal taka teorie, zdania sa podzielone na ten temat. Ktos to moze wymyslil drugi przkrecil itd... Ciezko co kolwiek mi na ten temat powiedziec.
Co ile Ty czyscisz taki filtr? te gabki i wate co ile to czyscisz i w jaki sposob? Czy te gabki i waty sa jednorazowe?

Do filtra zaglądam raz na 4 tygodnie, w celu wymiany wierzchniej warstwy waty filtracyjnej. Taniej i jednorazowej. Pozostałe wkłady raz na jakieś pół roku delikatnie płucze, tak aby usunąć odkładające sie tam zanieczyszczenia, ale nie zabić flory bakteryjnej. Gąbek nie wymieniałem nigdy. Ceramiki nie wymieniałem nigdy. Bo i po co? A filtr działa u mnie już z 5 lat.

_________________
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back

maol, tylko wate wymienaisz? a Gabaki co ile sie plucze i wymienia ??