www.brebud.pl

Zielony nalot na roślinach

Wszystko na temat roślil słodkowodnych.

Moderator: ModTeam

emilka
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: 2010-05-25, 19:15
Pojemność akwarium: 0
Imię: Emilka
Lokalizacja: Wrocław

Zielony nalot na roślinach

Post autor: emilka » 2011-03-07, 19:49

Witam. :)
Mam wazne pytanie odnosnie roslinek. Od jakiegos czasu zauwazylam na listkach rosliny, kamykach oraz sciankach akwarium pojawia sie zielony nalot. Pytanie brzmi: Czy ten nalot moze byc przyczyna za niskiej temperatury wody?
Jesli nie, to czy moglby mi ktos poradzic co moglabym zrobic, by po umyciu specjalnym drapakiem nie pojawial sie ON ponownie?

Z gory dziekuje i pozdrawiam :D
Ostatnio zmieniony 2011-03-11, 15:45 przez emilka, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
zolwikk
Akwarysta
Posty: 501
Rejestracja: 2010-10-17, 16:30
Pojemność akwarium: 375
Imię: adam
Lokalizacja: Gdynia

Re: Zielony nalot na roślinach

Post autor: zolwikk » 2011-03-07, 19:55

Podaj temp. wody
Jakie posiadasz oświetlenie i jak długo na 24h
Jakie rośliny i rybki.
Obrazek

Awatar użytkownika
maradona
Rekin forum
Posty: 2284
Rejestracja: 2010-06-23, 20:50
Pojemność akwarium: 112
Imię: Magda
Lokalizacja: Goczałkowice

Re: Zielony nalot na roślinach

Post autor: maradona » 2011-03-07, 19:59

I jak dbasz o akwarium (podmiany, nawożenie...)?

emilka
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: 2010-05-25, 19:15
Pojemność akwarium: 0
Imię: Emilka
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zielony nalot na roślinach

Post autor: emilka » 2011-03-08, 20:07

Temperatura wynosi 24 stopnie.
Oswietlenie: swietlowka. Oswietlamy ok 13 h.
Posiadam tylko gupiki, a co do roslinki to nie mam pojecia. Jej liscie wygladaja jak wyrosnieta trawa :D

Niestety nie wiem co oznaczaja "podmiany", "nawozenie". Czy moglby mi ktos wyjasnic? :|

Awatar użytkownika
maradona
Rekin forum
Posty: 2284
Rejestracja: 2010-06-23, 20:50
Pojemność akwarium: 112
Imię: Magda
Lokalizacja: Goczałkowice

Re: Zielony nalot na roślinach

Post autor: maradona » 2011-03-08, 20:19

emilka pisze:Oswietlenie: swietlowka. Oswietlamy ok 13 h.
Ile Watt? I jaki litraż?
emilka pisze:Niestety nie wiem co oznaczaja "podmiany"
Podmiana to częściowa wymiana wody. Podmieniasz wodę ok. ilu litrów, czy wymieniasz całą wodę, czy nic takiego nie robisz?
emilka pisze:"nawozenie"
Używanie nawozów (mikroelementy i makroelementy), CO2...
emilka pisze:a co do roslinki to nie mam pojecia. Jej liscie wygladaja jak wyrosnieta trawa
Ile ich jest?
Możesz wstawic foto? Będzie łatwiej.

Awatar użytkownika
zolwikk
Akwarysta
Posty: 501
Rejestracja: 2010-10-17, 16:30
Pojemność akwarium: 375
Imię: adam
Lokalizacja: Gdynia

Re: Zielony nalot na roślinach

Post autor: zolwikk » 2011-03-08, 21:44

Jeszcze ile litrów ma akwarium ?

Podmiany :
To wymiana wody ok. 1/3 wielkości akwa, wymieniasz raz w tygodniu oczywiście lepiej żeby była odstana w wiaderku 24h.
Obrazek

emilka
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: 2010-05-25, 19:15
Pojemność akwarium: 0
Imię: Emilka
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zielony nalot na roślinach

Post autor: emilka » 2011-03-10, 20:04

:) Zarowka ma 12 Watt. Akwarium ma 25 litrow.
A jesli chodzi o ta podmiane, to tylko czasami dolewam wody i to gdzies ok 1 litra.
Nie uzywam natomiast zadnych nawozen.
Mam tylko jedna roslinke, bo gdyby bylo ich wiecej z cala pewnoscia, akwarium nie daloby sie wyczyscic z tego zielonego czegos.
Kiedys mialam inna roslinke i bylo tak samo. :kwasny:

Awatar użytkownika
maradona
Rekin forum
Posty: 2284
Rejestracja: 2010-06-23, 20:50
Pojemność akwarium: 112
Imię: Magda
Lokalizacja: Goczałkowice

Re: Zielony nalot na roślinach

Post autor: maradona » 2011-03-10, 20:16

emilka pisze: Zarowka ma 12 Watt.
Żarówka czy świetlówka?
emilka pisze:A jesli chodzi o ta podmiane, to tylko czasami dolewam wody i to gdzies ok 1 litra.
To nie podmiana tylko dolanie wody. Podmiana u Ciebie to wylanie ok. 5 litrów wody i wlanie 5 litrów wody odstawnej ( bez chemii, uzdatniaczy itp.).
emilka pisze:Mam tylko jedna roslinke, bo gdyby bylo ich wiecej z cala pewnoscia, akwarium nie daloby sie wyczyscic z tego zielonego czegos.
Gdyby było ich więcej tego zielonego czegoś by nie było. Rośliny konkurują z glonami o pokarm. Mało roślin = dużo glonów, dużo roślin= brak glonów ;)
emilka pisze:Kiedys mialam inna roslinke i bylo tak samo
Ok. 60% dna powinno byc zasadzone. Jedna roślina to o wiele za mało...
Ostatnio zmieniony 2011-03-10, 20:17 przez maradona, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
zolwikk
Akwarysta
Posty: 501
Rejestracja: 2010-10-17, 16:30
Pojemność akwarium: 375
Imię: adam
Lokalizacja: Gdynia

Re: Zielony nalot na roślinach

Post autor: zolwikk » 2011-03-10, 20:17

Tak więc słabo dbasz o akwa .
Proponuje abyś zaczęła od podmian wody co 7dni 1/3 pojemności tz. 8litrów wylewasz i zalewasz odstaną (również przydało by się odmulić podłoże dzwonem), po za tym masz wysoki poziom azotanów .

jak możesz wstaw fotke.

Roślinka prawdopodobnie jest nie do odratowania czyba że to jest PCV.

ps. a w akwa coś pływa ?
Obrazek

aidi
Przyjaciel forum
Posty: 1100
Rejestracja: 2007-03-24, 13:01
Pojemność akwarium: 50
Imię: Gosia
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Zielony nalot na roślinach

Post autor: aidi » 2011-03-10, 20:43

pozwolę sobie pociąć
emilka pisze::) Zarowka ma 12 Watt. Akwarium ma 25 litrow.
żarówki zwykłe mają marną barwę światła która raczej pomaga glonom niż roślinom, zwykła żarówka ma barwę 2700K, a rośliny potrzebują 6500K, jak już upierasz się na żarówkę to chociaż użyj energooszczędnej bo zwykła powoduje wahanie temperatury co może być przyczyną chorób ryb
emilka pisze:A jesli chodzi o ta podmiane, to tylko czasami dolewam wody i to gdzies ok 1 litra.
i to jest wielki błąd i główny powód problemu, mianowicie ryby wydzielają związki azotu (amoniak-trucizna) który w wyniku cyklu azotowego przechodzi w trujący NO2, a dalej w No3 nawóz dla roślin i główna pożywka glonów, przy beznadziejnej ilości roślin jaką masz nadmiar związków azotu wywołuje rozwój glonów
emilka pisze:Nie uzywam natomiast zadnych nawozen.
nawozy glonom jako tako są zbędne, za to roślinom no cóż dla roślin są podstawą
, roślina w wyniku fotosyntezy wytwarza tlen z dwutlenku węgla, a dalej pobiera makro (które chcąc nie chcąc masz i mikro którego ci brakuje do wytworzenia nowych komórek czyli rośnięcia
emilka pisze:Mam tylko jedna roslinke, bo gdyby bylo ich wiecej z cala pewnoscia, akwarium nie daloby sie wyczyscic z tego zielonego czegos. Kiedys mialam inna roslinke i bylo tak samo. :kwasny:
drugi błąd równie poważny jak pierwszy, ale tym razem w logice, rośliny zużywają nadmiar azotanów, dla swojego rozwoju sprawiając że glony padają z głodu czyli im więcej roślin tym mniej glonów a 1 roślin to wręcz zachęta do tworzenia glonarium, powinno być minimum 60% dna obsadzone a im więcej tym lepiej, i powinnaś podmieniać wodę regularnie, nadmiar związków azotu (nawet NO3) jest toksyczny i niebezpieczny dla ryb

zapoznaj się z poniższymi tematami a trochę ich będzie:

jak to ktoś mądrze napisał ,, na początku było słowo":

http://www.e-akwarystyka.pl/topics29/204.htm
http://www.e-akwarystyka.pl/topics29/209.htm
http://www.e-akwarystyka.pl/topics29/4037.htm
http://www.e-akwarystyka.pl/topics29/7187.htm
http://www.e-akwarystyka.pl/topics29/15993.htm

Awatar użytkownika
zolwikk
Akwarysta
Posty: 501
Rejestracja: 2010-10-17, 16:30
Pojemność akwarium: 375
Imię: adam
Lokalizacja: Gdynia

Re: Zielony nalot na roślinach

Post autor: zolwikk » 2011-03-11, 15:41

aidi pisze:p

jak już upierasz się na żarówkę to chociaż użyj energooszczędnej bo zwykła powoduje wahanie temperatury co może być przyczyną chorób ryb
Popieram , lecz dlaczego w nowym 25L kupionym w sklepie jest zastosowana zwykła żarówka ,która się do tego nie nadaje.
Obrazek

emilka
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: 2010-05-25, 19:15
Pojemność akwarium: 0
Imię: Emilka
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zielony nalot na roślinach

Post autor: emilka » 2011-03-11, 19:30

Sorki to swietlowka nie zwylka zarowka.
A jesli chodzi o dbanie to tak jest zazwyczaj, gdy ma sie rodzenstwo, ktoremu nagle zachcialo sie miec rybki. Nikt z rodziny sie na tym nie zna, ale nie, ona chciala miec gupiki w duzym akwarium! :zdegustowany:
Nie dosc ze teraz gowno ja to obchodzi to jeszcze cala odpowiedzialnosc spada na mnie :zly: Nie rozmumiem takiego postepowania.

Ah, sorki ale wkurzylam sie.
Dziekuje za... hm, rada to nie mozna tego nazwac a raczej zalecenia.
Takze dziekuje za zalecenia i linki z nimi :padam:
Pozdrawiam goraco!!! :)

ODPOWIEDZ