Kiedy Kazia sece bolało

Moderator: ModTeam

Awatar użytkownika
Kazio
Akwarysta
Posty: 599
Rejestracja: 2007-07-07, 12:40
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kazio
Lokalizacja: Białystok/Wrocław

Kiedy Kazia sece bolało

Post autor: Kazio » 2008-07-14, 23:00

Witam

w związku z tym że w nie długim czasie mogę zmienić miejsce zamieszkania. Moi rodzice wpadli z wizyta do mojego pokoju. A że był to akurat czas kiedy małe mi się mnożyły w moim pokoju prócz standardowo 8 zbiorników stało jeszcze 10 mniejszych dla narybku.Ogółem 18 zbiorników które zastawiały mi cały pokój. I właśnie w czasie tej wizyty dowiedziałem się że maja oni zamiar zmienić mieszkanie w najbliższym czasie (1-2 lata dla niektórych to czas bliski dla nie których daleki) wiec muszę zmniejszyć ilość posiadanych akwariów do max 2. Był to dla mnie cios w same serducho lecz niestety decyzja rodziców była ostateczna dali mi pól roku na wykonanie zadania. Zastanawiałem się prawie miesiąc co z tym fantem zrobić postanowiłem ze 2 akwaria które zostaną będzie to 400l i ukochane 60l do experymentów i badań. W 400 zostawiłem wszystkie pyski do których mam sentyment a w 60l zostało to co jest. Pozostałe 6 akwariów poszło do likwidacji (wczoraj sprzedałem ostatnie ryby) Na szczęście w okolicy znam hodowców którzy odkupili ode mnie ryby wiec moje serce było radosne że pyski będą pod dobra opieką. Narybek też odsprzedałem dla okolicznych hodowców i ludzi którzy potrzebowali akurat ryb . Z faktu cze część sprzedanych ryb to były ryby z odłowu lub f1 otrzymałem za nie pięcio cyfrowa sumkę.(lecz pieniądze szczęścia nie dają ale w życiu pomagają ;]). OK wiec to była ta gorsza strona przeprowadzki dobra strona jest to że za moje cierpienia rodzice zaproponowali mi że będą szukać mieszkania które albo będzie miało sporo większy drugi pokój dla mnie niż mam obecnie albo wezmą mieszkanie o jeden pokój więcej które będzie do dyspozycji moich akwariów.Lecz był mały haczyk puki rodzice nie wiedzeli ile moje akwa są warte i kazali mi płacić tylko za prąd który mój pokój ciągną w kilowatach( umowa miedzy mną a ojcem mam nawet pod licznik w pokoju.) jednak teraz ich wiedza o akwarystyce się powiększyła (pod względem ekonomi hodowlanej) wiec za ten swój dodatkowy pokój dokładam się do mieszkania sam (chodzi o ta sumke co dostalem za ryby) w zamian w tym swoim pokoju mogę stawiać nieograniczona liczbe akwa oraz swój pokój tez bądę mógł nimi zawalić o ile nadal koszty bede bral na siebie(do tej pory miałem ograniczenia w ilości akwa jaka moglem mieć w pokoju ).

Wiec tak wygląda moja smutno wesoła historia z czasu kiedy nie było mnie widać na forum.

PRZEPRASZAM ZA PISOWNIE
Twórca wielu złotych ciach. Przynajmniej jest wesoło ;]

Aktualnie akwarysta w uśpieniu... przyczajony tygrys czeka na miejsce i sposobność postawienia baniaka. Z nadzieją na zdobycz większą niż 200l

Awatar użytkownika
dzidek1983
Obłąkany forumowicz
Posty: 3410
Rejestracja: 2007-08-07, 09:12
Pojemność akwarium: 54
Imię: Piotr
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Re: Kiedy Kazia sece bolało

Post autor: dzidek1983 » 2008-07-15, 08:48

więc ja standardowo poproszę o poprawę tej pisowni... ;)

artykuł fajny.. taki życiowy :cool:

hodowca_rybek
Akwarysta
Posty: 487
Rejestracja: 2008-03-05, 17:15
Pojemność akwarium: 0
Imię: BD
Lokalizacja: BD

Re: Kiedy Kazia sece bolało

Post autor: hodowca_rybek » 2008-07-15, 11:36

Masz bardzo wyrozumiałych rodziców.

Awatar użytkownika
Kazio
Akwarysta
Posty: 599
Rejestracja: 2007-07-07, 12:40
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kazio
Lokalizacja: Białystok/Wrocław

Re: Kiedy Kazia sece bolało

Post autor: Kazio » 2008-07-15, 15:02

Czy są tak bardzo wyrozumiali to sam nie wiem w każdym razie większych kłopotów z nimi nie mam okres buntów i wojen domowych mam już za sobą (wojny najczęściej wybuchały jak namowie mame na kolejne akwarium i przyniosę je do domu a ojciec o niczym nie wiedział). W obecnym mieszkaniu miałem limit 10 akwari większych niż 40 litrów 3 akwaria miedzy 20-40 i 10 mniejszych ta liczbę naprawdę ciężko było wytargować ale mi się udało jak zaprosiłem raz na pokaz jak ryby zjadają mi narybek. W nowym mieszkaniu jestem na 100% pewny ze dostane znowu pod licznik na energie i może jeszcze na wodę mi założą jak se dociągne do pokoju. Poprostu dlanich to jest moje hobby i moja kasa
Twórca wielu złotych ciach. Przynajmniej jest wesoło ;]

Aktualnie akwarysta w uśpieniu... przyczajony tygrys czeka na miejsce i sposobność postawienia baniaka. Z nadzieją na zdobycz większą niż 200l

Awatar użytkownika
macio
Przyjaciel forum
Posty: 1027
Rejestracja: 2008-01-21, 22:30
Pojemność akwarium: 72
Imię: Maciek
Lokalizacja: Sztabin
Kontakt:

Re: Kiedy Kazia sece bolało

Post autor: macio » 2008-07-15, 21:02

Ile dokładnie dostałeś za rybki?? :] No i jakiej pojemności dokładnie akwaria miałeś :)??
Teraz kostka ;D

Awatar użytkownika
Kazio
Akwarysta
Posty: 599
Rejestracja: 2007-07-07, 12:40
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kazio
Lokalizacja: Białystok/Wrocław

Re: Kiedy Kazia sece bolało

Post autor: Kazio » 2008-07-15, 21:18

Akwa było od 400L do 60. Za ryby dostałem sporo sumę ale nie powiem dokładnie ile bo po prostu będą dyskusje powiedziałem że była 5 cyfrowa wiec może być 10.000zł a może i 99.000 złoty
Twórca wielu złotych ciach. Przynajmniej jest wesoło ;]

Aktualnie akwarysta w uśpieniu... przyczajony tygrys czeka na miejsce i sposobność postawienia baniaka. Z nadzieją na zdobycz większą niż 200l

codred
Zainteresowany
Posty: 48
Rejestracja: 2008-07-04, 21:12
Pojemność akwarium: 200
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Krosno

Re: Kiedy Kazia sece bolało

Post autor: codred » 2008-07-17, 10:37

hodowca_rybek pisze:Masz bardzo wyrozumiałych rodziców.
Moim zdaniem to ci rodzice trochę przesądzają. Każą płacić za prąd a jak sie ukazało ze ma trochę kasy to zabrali dla własnych ćelów.
Dziwne.

skillya
Forumowicz
Posty: 119
Rejestracja: 2008-04-29, 00:27
Pojemność akwarium: 63
Imię: Kaja
Lokalizacja: Katowice

Re: Kiedy Kazia sece bolało

Post autor: skillya » 2008-07-17, 10:56

codred pisze:Każą płacić za prąd
A co w tym dziwnego? Kolega miał 18 akwariów, więc trochę to prądu żre, a skoro Kazio może na swoich zbiornikach trochę zarobić, to czemu nie mógłby płacić? Nie rozumiem.. Czy to że mieszka z rodzicami i jest niepełnoletni od razu równa się temu, że trzeba żerować na starszych ile się da?

Według mnie układ z osobnym (opłaconym przez niego) pokojem jest całkiem sensowny -- przynajmniej nie będzie kłótni o ilość zbiorników i wątpię, aby rodzice ponownie stwierdzili tak po prostu, że ma się pozbyć ich części.

hodowca_rybek
Akwarysta
Posty: 487
Rejestracja: 2008-03-05, 17:15
Pojemność akwarium: 0
Imię: BD
Lokalizacja: BD

Re: Kiedy Kazia sece bolało

Post autor: hodowca_rybek » 2008-07-17, 13:24

Skillya ujęła to o co mi chodziło lepiej niż sam bym wymyślił. Rodzice pokazują Kaziowi, że można wiele, ale nic nie ma za darmo.

Awatar użytkownika
Kazio
Akwarysta
Posty: 599
Rejestracja: 2007-07-07, 12:40
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kazio
Lokalizacja: Białystok/Wrocław

Re: Kiedy Kazia sece bolało

Post autor: Kazio » 2008-07-17, 18:48

To niechodzi ze rodzice mi kase zabierają oni poprostu dali mi wybór że skoro biora nowe mieszkanie to za dodatkowa kase moga wziasc dla mnie jeszcze jeden pokoj
Twórca wielu złotych ciach. Przynajmniej jest wesoło ;]

Aktualnie akwarysta w uśpieniu... przyczajony tygrys czeka na miejsce i sposobność postawienia baniaka. Z nadzieją na zdobycz większą niż 200l

Miraż
Zainteresowany
Posty: 34
Rejestracja: 2008-04-21, 21:31
Pojemność akwarium: 30
Imię: M-¿
Lokalizacja: Okolice Olsztyna

Re: Kiedy Kazia sece bolało

Post autor: Miraż » 2008-08-05, 19:21

Nie wytrzymam, muszę się zapytać :).

Ile czasu poświęcałeś na obsługę tych wszystkich zbiorników? :zdziwko:

Awatar użytkownika
marcin88
Akwarysta
Posty: 450
Rejestracja: 2008-06-25, 22:11
Pojemność akwarium: 0
Imię: Marcin
Lokalizacja: Ostrów wlkp
Kontakt:

Re: Kiedy Kazia sece bolało

Post autor: marcin88 » 2008-08-06, 16:17

Kazio pisze:Za ryby dostałem sporo sumę ale nie powiem dokładnie ile bo po prostu będą dyskusje powiedziałem że była 5 cyfrowa wiec może być 10.000zł a może i 99.000 złoty
powiedz jakie to były rybki i ile mniej więcej ich było
"Attero Dominatus Denique Interimo"

Adamas1
Stały bywalec
Posty: 303
Rejestracja: 2008-06-23, 14:46
Pojemność akwarium: 85
Imię: Adam
Lokalizacja: z wioski

Re: Kiedy Kazia sece bolało

Post autor: Adamas1 » 2008-08-09, 10:32

18 akwariów :zdziwko: ja mam niestety w moim pokoju na akwaria tylko parapet
:( , bo moje półki na szafie są strasznie niskie 23 cm, jedną szafe tata może mi przerobić ;)

[ Dodano: 2008-08-09, 10:33 ]
jakie rybki ci się tak rozmnażały? :zawstydzony:
pozdrawiam,
Adamas1

Suja
Rekin forum
Posty: 1881
Rejestracja: 2008-06-18, 23:17
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kuba
Nazwisko: Ptasie xD
Lokalizacja: Grójec
Kontakt:

Re: Kiedy Kazia sece bolało

Post autor: Suja » 2008-08-09, 12:02

Ludzie czy dla was liczy sie tylko kasa kasa kasa ?
Nie chce powiedzieć ile zarobił jego sprawa.

tak btw Kaziu daj rodzicom tą kasę przecież proste jest, że dwa pokoje w akwariach to szybko Ci się zwróci :D
"Kiedy mam rację to mam rację, a jeśli się mylę mogłem mieć rację. Więc mam rację bo mogłem się mylić, wiesz."

63L z roślinami

Adamas1
Stały bywalec
Posty: 303
Rejestracja: 2008-06-23, 14:46
Pojemność akwarium: 85
Imię: Adam
Lokalizacja: z wioski

Re: Kiedy Kazia sece bolało

Post autor: Adamas1 » 2008-08-09, 12:32

a ty byś Suja, nie chciał tyle zarobić, nie masz mażeń? planów?
pozdrawiam,
Adamas1

ODPOWIEDZ