maol pisze:Niezależnie od guru D.W. dla mnie, jeżeli ktoś chce naprawdę mówić o LT, decyduje się na:
- akwarium z naturalnym podłożem
- akwarium oświetlone słonecznie
- akwarium o zbilansowanym ekosystemie
- akwarium nie wymagające praktycznie filtracji
- akwarium nawożone sztucznie w stopniu minimalnym, tylko jeżeli to naprawdę konieczne.
- akwarium z minimalną ingerencją w stan wody

...czyli po prostu baniak z podłożem, roślinami i rybami, urządzony i zostawiony praktycznie samemu sobie.

Znasz taki zbiornik? Jesteś w stanie taki zrobić?

Tematyka LT jest już dość mocno rozpowszechniona (mowa o LT by DianaW.), a mieszanie w temacie mówiącym właśnie o tym stylu LT nie ma sensu.

maol pisze:W naturze nie ma zewnętrznej filtracji, sztucznego oświetlenia i nawozów. I sobie z tym zbiorniki wodne doskonale same radzą.

Przesadzasz.

Doskonale wiesz jakimi prawami żądzą się zbiorniki naturalne z kilkumilionowym litrażem. Jeziora stawy itp.
Fakt, nie ma tam sztucznej filtracji i oświetlenia, ale..... no właśnie..... oczka wodne. W porównaniu z jeziorami są bardzo małe. Dlaczego w nich już filtracja jest raczej wymagana? Trzeba czyścić, karmić ryby itp.
Nie musisz odpowiadać. ;)

Tak samo z akwariami. Załóż sobie akwarium przykładowo 200 litrowe bez filtracji, sztucznego oświetlenia zkilkoma rybami, roślinkami i załóż sobie mały zbiorniczek 20 litrowy, również bez filtra, światła z kilkoma roślinkami, rybami.
Znowu pytanie retoryczne, który dłużej wytrzyma?

maol pisze:I to jest prawdziwy LT - a nie, tak jak piszesz, akwarium różniące się od HT zwykłą ziemia w podłożu...

Właśnie dlatego bardzo polecam Ci przeczytanie w/w książki. Dowiedział byś się jeszcze paru innych dość ważnych dla tego LT rzeczy.

M.in. zwiększone karmienie rybek, by resztki służyły także roślinkom jako nawóz. Podmiany w początkowym stadium istnienia zbiornika. Konieczność obsadzenia ponad 70% dna roślinkami, by usprawnić start tego zbiornika wraz z obsadą rybną wprowadzaną na drugi dzień po zalaniu. Doświetlanie sztucznym światłem, gdy akwa nie może stać obok okna i korzystać z promieni słonecznych lub zimą, gdy dzień jest krótki i światła jest sporo za mało dla roślin.
I najważniejsze. Zbiorniki opisywane przez Diane jako LT to zbiorniki bardzo roślinne, bo to właśnie rośliny pozwalają nam prowadzić takie zbiorniki w ten, a nie inny sposób.
Pozdrawiam ;)

"W naturze nie ma zewnętrznej filtracji, sztucznego oświetlenia i nawozów. I sobie z tym zbiorniki wodne doskonale same radzą."

Z tą naturą się nie zgodzę filtracja odbywa się w podłożu grube warstwy stref beztlenowych i nie tylko to bardzo dobra filtracja, i CO2 też sporo w takich wodach jest ponieważ procesy gnilne zachodzące w podłożu dostarczają go wodzie, często nasycenie wody w naturze w CO2 dochodzi do takiego samego poziomu jak w holendrze ;)

Wiec ja bym nie porównywał akwarium do stawu ;)
Bo nie spotkałem się jeszcze z akwarystą, który zrobił by akwarium z 50 cm podłożem ;]

Suja, maolowi chodziło o sztuczną filtrację. ;)

Kończąc ta dyskusje - czytałem D.W. :-) I znam jej zasady. Tylko że nie do końca pasuje mi cała ideologia takiego zbiornika - ale to moje prywatne zdanie, jeżeli ktoś chce się w to bawić, proszę bardzo.

W jaki sposób wygląda dosadzanie roślinek? Czy są jakieś sposoby żeby ten piasek się nie unosił? I czy zaczynając zakładać akwarium nie podnosi się wszystko w górę?? :niepewny:

madziara pisze:Czy są jakieś sposoby żeby ten piasek się nie unosił?

o jakim piasku piszesz-mówisz ? A roślinki po prostu dosadzasz - dołek w podłożu i ładnie przysypujesz korzenie.

Chodzi mi o ziemię doniczkową, przepraszam źle sie wyraziłam

Też jestem ciekaw.

Mówi się o dokładnym przykryciu warstwy ziemi, aby nie było niespodzianek.

No to teraz mam kryptokorynę, z bulwą korzeni większą od piłeczki do tenisa.

Czy jest jakakolwiek szansa na wsadzenie rośliny aż do podkładu z ziemi?

Jak zachowuje się odsłonięta ziemia w zalanym zbiorniku?

madziara, Ty tej ziemi nie przysypałaś żadnym żwirkiem ? (sama ziemia będzie ci fruwac po akwarium , juz pod wpływem ruchu wywołanego filtrem (no chyba że masz gąbkowy)

No to teraz mam kryptokorynę, z bulwą korzeni większą od piłeczki do tenisa.

Czy jest jakakolwiek szansa na wsadzenie rośliny aż do podkładu z ziemi?

Przycinasz końcówki korzeni tak żeby miały około 6-8 cm , robisz dołek w żwirku tak aby była widoczna ziemia wsadzasz przysypujesz żwirkiem korzenie jeżeli zachodzi konieczność wciskasz lekko w ziemię - (tylko pamiętaj zielonym do góry - i odstające korzenie bo nie zawsze się uda wciśkaj do podłoża przy podsypywaniu żwirkiem ) jak puszczą dotrą same do warstwy ziemi, ( jak duże warstwy żwirku i ziemi masz?)
odsłonięta ziemia ruszona czynościami przy sadzeniu na pewno się się podniesie , u mnie w takim przypadku filtr to usuwa , lub samo osiada przez noc

[ Dodano: 2009-05-19, 19:31 ]
w chwili obecnej rozbudowuje artykuł na stronie http://www.aqwanarium.eakwarystyka.eu/lowtech.html za jakiś czas przekleję jego zawartość na forum

Osobiście miałem LT na ziemi i piasku jak potrzebowałem coś przesadzić po prostu szarpałem w górę najczęściej jakoś się tam korzenie urywały ;)
Jak trochę ziemi wydostawało się ponad piasek to nic sie nie działo

oleq_30 pisze:madziara, Ty tej ziemi nie przysypałaś żadnym żwirkiem ? (sama ziemia będzie ci fruwac po akwarium , juz pod wpływem ruchu wywołanego filtrem (no chyba że masz gąbkowy)

Nie mam jeszcze założonego takiego akwarium, pytam jako osoba początkująca.

czy mogę zastosować drobny piasek kwarcowy? :/ Bo posiadam takowego 5 worków i żal by było stracić kolejne pieniądze na żwirek :/

czy mogę zastosować drobny piasek kwarcowy? :/ Bo posiadam takowego 5 worków i żal by było stracić kolejne pieniądze na żwirek

Z mojego doświadczenia wiem że nie za bardzo próbowałem kiedyś - za mała granulacja tworzą się strefy beztlenowe i rośliny mają problem z ukorzenieniem - korzenie zazwyczaj gniją.

andrzej1234 pisze:czy mogę zastosować drobny piasek kwarcowy?

Niektórzy stosują. Zobacz np. tu: http://www.e-akwarystyka.pl/topics24/8381.htm

Oleq tworzą się strefy i o dalej ;>
Mówisz rośliny maja problemy no to Cię zmartwię nie mają a jeszcze lepiej w strefach radzą sobie x razy lepiej to tak ode mnie