Czas na humor :)
Moderator: ModTeam
- xkameliax
- Stały bywalec
- Posty: 392
- Rejestracja: 2012-10-23, 14:44
- Pojemność akwarium: 54
- Imię: Marika
- Lokalizacja: Nakło nad Notecią
- Kontakt:
Czas na humor :)
Jak w temacie
Znasz jakiś ciekawy dowcip? Podziel się nim z nami
Ja będę pierwsza ;)
Stare dobre małżeństwo. Śpią w tym samym pokoju ale w osobnych łóżkach bo tak im po prostu wygodniej. No i tak sobie leżą i nagle żona słyszy ze mąż sie wierci. pyta: Czego się tak wiercisz, a on jej odp Mam na Ciebie ochotę, no to chodz do mnie. Maż wstaje i drepce ale w połowie drogi zawraca i kładzie sie do swojego łóżka. Żona pyta co sie stało a on na to Nie wytrzymal transportu...
Znasz jakiś ciekawy dowcip? Podziel się nim z nami
Ja będę pierwsza ;)
Stare dobre małżeństwo. Śpią w tym samym pokoju ale w osobnych łóżkach bo tak im po prostu wygodniej. No i tak sobie leżą i nagle żona słyszy ze mąż sie wierci. pyta: Czego się tak wiercisz, a on jej odp Mam na Ciebie ochotę, no to chodz do mnie. Maż wstaje i drepce ale w połowie drogi zawraca i kładzie sie do swojego łóżka. Żona pyta co sie stało a on na to Nie wytrzymal transportu...
-
- Forumowicz
- Posty: 131
- Rejestracja: 2013-03-01, 16:14
- Pojemność akwarium: 120
- Imię: Marcin
- Nazwisko: K
- Lokalizacja: Bartoszyce
Re: Czas na humor :)
Siostra Przełożona udając się na poranne modlitwy, minęła po drodze dwie młode zakonnice, które właśnie z porannych modlitw wracały. Mijając, pozdrowiła je:
- Dzień dobry dziewczęta, niech Bóg będzie z Wami.
- Dzień dobry Siostro Przełożona, Bóg z Tobą.
Kiedy młódki oddalały się Siostra Przełożona usłyszała jak jedna z nich mówi:
- Chyba wstała ze złej strony łóżka.
Zaskoczyło to Siostrę Przełożoną, ale zdecydowała się nie zgłębiać tematu, poszła dalej. Idąc korytarzem spotkała dwie Siostry, które nauczały już w klasztorze od kilku lat. Po wymianie powitań (Dzień dobry, Bóg z Tobą/Wami...) Siostra Przełożona znowu odchodząc usłyszała jak jedna mówi do drugiej:
- Siostra Przełożona chyba wstała dziś nie z tej strony łóżka. Zmieszana Siostra Przełożona zaczęła się zastanawiać czy może mówiła opryskliwie, albo jej spojrzenie było nie takie jak powinno... Rozmyślając tak podążała do kaplicy. Wtedy na schodach ujrzała Siostrę Marie, lekko przygłuchą, najstarszą zakonnicę w klasztorze. Siostra Maria pomalutku, schodek po schodku wchodziła na gore. Siostra Przełożona miała dużo czasu aby uśmiechnąć się i wyglądać na szczęśliwą, podczas pozdrawiania Siostry Marii.
- Siostro Mario, cieszę się że Cię widzę w ten piękny poranek. Będę się modliła do Boga, abyś miała dziś piękny dzień!
- Witam Cię Siostro Przełożona, i dziękuje. Widzę, że wstałaś dziś ze złej strony łóżka.
To stwierdzenie powaliło Siostrę Przełożoną na kolana.
- Siostro Mario, co ja takiego zrobiłam? Staram się być miła, a już trzeci raz dzisiaj słyszę, że wstałam nie tą stroną łóżka.
Siostra Maria zatrzymała się, spojrzała Siostrze Przełożonej w oczy i rzekła:
- Och, nie bierz tego do siebie, po prostu włożyłaś pantofle Ojca Michała...
- Dzień dobry dziewczęta, niech Bóg będzie z Wami.
- Dzień dobry Siostro Przełożona, Bóg z Tobą.
Kiedy młódki oddalały się Siostra Przełożona usłyszała jak jedna z nich mówi:
- Chyba wstała ze złej strony łóżka.
Zaskoczyło to Siostrę Przełożoną, ale zdecydowała się nie zgłębiać tematu, poszła dalej. Idąc korytarzem spotkała dwie Siostry, które nauczały już w klasztorze od kilku lat. Po wymianie powitań (Dzień dobry, Bóg z Tobą/Wami...) Siostra Przełożona znowu odchodząc usłyszała jak jedna mówi do drugiej:
- Siostra Przełożona chyba wstała dziś nie z tej strony łóżka. Zmieszana Siostra Przełożona zaczęła się zastanawiać czy może mówiła opryskliwie, albo jej spojrzenie było nie takie jak powinno... Rozmyślając tak podążała do kaplicy. Wtedy na schodach ujrzała Siostrę Marie, lekko przygłuchą, najstarszą zakonnicę w klasztorze. Siostra Maria pomalutku, schodek po schodku wchodziła na gore. Siostra Przełożona miała dużo czasu aby uśmiechnąć się i wyglądać na szczęśliwą, podczas pozdrawiania Siostry Marii.
- Siostro Mario, cieszę się że Cię widzę w ten piękny poranek. Będę się modliła do Boga, abyś miała dziś piękny dzień!
- Witam Cię Siostro Przełożona, i dziękuje. Widzę, że wstałaś dziś ze złej strony łóżka.
To stwierdzenie powaliło Siostrę Przełożoną na kolana.
- Siostro Mario, co ja takiego zrobiłam? Staram się być miła, a już trzeci raz dzisiaj słyszę, że wstałam nie tą stroną łóżka.
Siostra Maria zatrzymała się, spojrzała Siostrze Przełożonej w oczy i rzekła:
- Och, nie bierz tego do siebie, po prostu włożyłaś pantofle Ojca Michała...
-
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: 2013-12-06, 10:09
- Pojemność akwarium: 140
- Imię: Ania
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Czas na humor :)
Co mówisz gdy ktoś dzwoni do drzwi, otwierasz a tam komin?
come in! )))
wiem, trochę suchar ale mnie śmieszy!
come in! )))
wiem, trochę suchar ale mnie śmieszy!
-
- Rekin forum
- Posty: 1971
- Rejestracja: 2011-05-20, 11:10
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Jarosław
- Nazwisko: Waligórski
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Czas na humor :)
Ja może z innej beczki:
Czy szanowne Żony Kolegów z forum też mają jak moja szósty zmysł i dokładnie wiedzą kiedy zajrzeć do plecaka (torby) kiedy wracacie z pracy?
Ja dziś po raz drugi miałem taką sytuację:
od przynajmniej dwóch miesięcy nic nie kupowałem do baniaków ale mojej żonki mój plecak nie interesował. Dziś kupiłem korzonek, 'skitrałem' w plecaku i myślę sobie: "przemycę do szafki i nawet się nie dowie - żeby nie zrzędziła." Wchodzę do domu kładę plecak na korytarzu i idę do toalety.
Wychodzę... a moja żona stoi z otwartym plecakiem w jednej ręce, korzeniem w drugiej i pyta CO TO JEST!??
Bo akurat DZIŚ szukała drobnych i potrzebowała mojego portfela!!!
Nie wczoraj, przedwczoraj, tydzień temu ani dwa tygodnie! AKURAT DZIŚ!!!
No i wykład że nie ma pieniędzy bla bla bla. Oczywiście bardzo się nie złościła tym bardziej, że ja tak się śmiałem z sytuacji że aż mi łzy pociekły.
Powiedziałem jej że minęła się z powołaniem - powinna iść do wojska do kontrwywiadu.
ps. Z rok temu kupiłem nową kaskadę do 30-tki (stara hałasowała). Żonka tym razem pojemnik na posiłek do pracy sobie sama wyjęła z plecaka, chociaż ZAWSZE sam jej go daję no i filtr znalazła. Po prostu szósty zmysł!
Czy szanowne Żony Kolegów z forum też mają jak moja szósty zmysł i dokładnie wiedzą kiedy zajrzeć do plecaka (torby) kiedy wracacie z pracy?
Ja dziś po raz drugi miałem taką sytuację:
od przynajmniej dwóch miesięcy nic nie kupowałem do baniaków ale mojej żonki mój plecak nie interesował. Dziś kupiłem korzonek, 'skitrałem' w plecaku i myślę sobie: "przemycę do szafki i nawet się nie dowie - żeby nie zrzędziła." Wchodzę do domu kładę plecak na korytarzu i idę do toalety.
Wychodzę... a moja żona stoi z otwartym plecakiem w jednej ręce, korzeniem w drugiej i pyta CO TO JEST!??
Bo akurat DZIŚ szukała drobnych i potrzebowała mojego portfela!!!
Nie wczoraj, przedwczoraj, tydzień temu ani dwa tygodnie! AKURAT DZIŚ!!!
No i wykład że nie ma pieniędzy bla bla bla. Oczywiście bardzo się nie złościła tym bardziej, że ja tak się śmiałem z sytuacji że aż mi łzy pociekły.
Powiedziałem jej że minęła się z powołaniem - powinna iść do wojska do kontrwywiadu.
ps. Z rok temu kupiłem nową kaskadę do 30-tki (stara hałasowała). Żonka tym razem pojemnik na posiłek do pracy sobie sama wyjęła z plecaka, chociaż ZAWSZE sam jej go daję no i filtr znalazła. Po prostu szósty zmysł!
112, 2 x 63, 30l
Pozdrawiam!
Jarosław 'Jarus' Waligórski
Glon najlepszym przyjacielem akwarysty!
Pozdrawiam!
Jarosław 'Jarus' Waligórski
Glon najlepszym przyjacielem akwarysty!
- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: Czas na humor :)
U m ojej to nie jest 6 zmysł... po prostu wieści w łódzkim świecie akwarystycznym ( i nie tylko) szybciej trafiają do mojej żony, niż ja dojeżdżam do domu
... i szlag człowiek trafia, jak coś sobie kupi - zwierzątko czy osprzęt, i już od drzwi słyszy "no nie mogłeś powiedzieć, to bym Ci załatwiła...". A ja chciałem właśnie TĄ rybkę... i SAMEMU
... i szlag człowiek trafia, jak coś sobie kupi - zwierzątko czy osprzęt, i już od drzwi słyszy "no nie mogłeś powiedzieć, to bym Ci załatwiła...". A ja chciałem właśnie TĄ rybkę... i SAMEMU
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back
- xkameliax
- Stały bywalec
- Posty: 392
- Rejestracja: 2012-10-23, 14:44
- Pojemność akwarium: 54
- Imię: Marika
- Lokalizacja: Nakło nad Notecią
- Kontakt:
Re: Czas na humor :)
Oj chłopaki ;) Po prostu Wasze Kobietki dobrze Was znają i tyle
-
- Nowicjusz
- Posty: 0
- Rejestracja: 2013-12-14, 16:56
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Marek
- Lokalizacja: Piaski
Re: Czas na humor :)
Chuck Norris goni 2 złoczyńców.
Są dwa zakręty.
Jeden złodziej w lewą drugi w prawą stronę.
Chuck Norris za nimi.
Są dwa zakręty.
Jeden złodziej w lewą drugi w prawą stronę.
Chuck Norris za nimi.
-
- Nowicjusz
- Posty: 0
- Rejestracja: 2014-01-31, 17:48
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Bona
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:
Re: Czas na humor :)
Dlaczego mężczyznom odpowiada miłość od pierwszego wejrzenia?
- Ponieważ pozwala im to zaoszczędzić dużo czasu.
- Ponieważ pozwala im to zaoszczędzić dużo czasu.
-
- Nowicjusz
- Posty: 2
- Rejestracja: 2014-02-10, 17:04
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Beata
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Czas na humor :)
Baca stanął przed sądem.
Sędzia pyta:
- Czy to wy zabiliście swojego sąsiada?
- Tak
- A czym zabiliście?
- Gazetą
- A co było w tej gazecie?
- Nie wiem nie czytałem.
Sędzia pyta:
- Czy to wy zabiliście swojego sąsiada?
- Tak
- A czym zabiliście?
- Gazetą
- A co było w tej gazecie?
- Nie wiem nie czytałem.
- TetriZ
- Przyjaciel forum
- Posty: 858
- Rejestracja: 2010-11-13, 14:22
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Mateusz
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Czas na humor :)
jak nazywa się bułka na chwile przed zjedzeniem?
- preambuła
- preambuła
Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku, bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój
-
- Forumowicz
- Posty: 117
- Rejestracja: 2013-02-10, 15:33
- Pojemność akwarium: 140
- Imię: Jan
- Lokalizacja: Połaniec
Re: Czas na humor :)
Ojciec idzie z synkiem na spacer. Mijają super zgrabną blondynkę - ojciec mruknął pod nosem; ale dupa.
- Co mówiłeś tatusiu?
- Aaa, nic takiego, że przepiórka przeleciała.
- Tatusiuuuu, a jak ta przepiórka będzie mieć dzieci, to jak się one będą nazywać?
- Przepiórątka.
- Tatusiuuuu, a jak te przepiórątka też będą mieć swoje dzieci, to jak one będą się nazywać?
- Przpiórąteczka.
- Tatusiuuuu, a jak te przpiórąteczka będą mieć dzieci, to ona jak się będą nazywać?
- Przpiórąteńka.
- Tatusiuuuu, a jak te przepiórąteńka będą mieć dzieci, to jak się one będą nazywać?
- Dupa! Powiedziałem DUPA!
- Co mówiłeś tatusiu?
- Aaa, nic takiego, że przepiórka przeleciała.
- Tatusiuuuu, a jak ta przepiórka będzie mieć dzieci, to jak się one będą nazywać?
- Przepiórątka.
- Tatusiuuuu, a jak te przepiórątka też będą mieć swoje dzieci, to jak one będą się nazywać?
- Przpiórąteczka.
- Tatusiuuuu, a jak te przpiórąteczka będą mieć dzieci, to ona jak się będą nazywać?
- Przpiórąteńka.
- Tatusiuuuu, a jak te przepiórąteńka będą mieć dzieci, to jak się one będą nazywać?
- Dupa! Powiedziałem DUPA!
Wypowiedź mogła zawierać lokowanie produktu... <- idiotyczne, ale niestety ustawowo wymagane. "Ave Cezar"!
-
- Rekin forum
- Posty: 1971
- Rejestracja: 2011-05-20, 11:10
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Jarosław
- Nazwisko: Waligórski
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Czas na humor :)
Ja może anegdotę akwarystyczną (z mojego doświadczenia):
"Nigdy nie wpuszczaj ryb na czas restartu do OKRĄGŁEGO naczynia jak masz KWADRATOWĄ siatkę do ich odłowu!"
Po kilkunastu minutach walki (szlag mnie trafiał!) musiałem zlać wodę z rybami przez siatkę i tak je odłowić
"Nigdy nie wpuszczaj ryb na czas restartu do OKRĄGŁEGO naczynia jak masz KWADRATOWĄ siatkę do ich odłowu!"
Po kilkunastu minutach walki (szlag mnie trafiał!) musiałem zlać wodę z rybami przez siatkę i tak je odłowić
112, 2 x 63, 30l
Pozdrawiam!
Jarosław 'Jarus' Waligórski
Glon najlepszym przyjacielem akwarysty!
Pozdrawiam!
Jarosław 'Jarus' Waligórski
Glon najlepszym przyjacielem akwarysty!
-
- Moderator
- Posty: 3637
- Rejestracja: 2010-02-14, 17:30
- Pojemność akwarium: 160
- Imię: M.
- Kontakt:
Re: Czas na humor :)
Dobrze znam to uczucie...
- xkameliax
- Stały bywalec
- Posty: 392
- Rejestracja: 2012-10-23, 14:44
- Pojemność akwarium: 54
- Imię: Marika
- Lokalizacja: Nakło nad Notecią
- Kontakt:
Re: Czas na humor :)
Jarku Kiedyś też tak zrobiłam ;) he he