jaki?

Moderator: ModTeam

Awatar użytkownika
Mikos
Akwarysta
Posty: 429
Rejestracja: 2009-09-29, 14:02
Pojemność akwarium: 240
Imię: Piotr
Lokalizacja: Mokrzyska
Kontakt:

Re: jaki?

Post autor: Mikos » 2010-04-23, 10:11

Dzięki panowie za odpowiedzi i dobre rady, i faktycznie chyba rzeczywiście zaczne od najprostrzej konstrukcji czyli podawanie co2 przez kostkę lipową (bo bez sensu kupować jakikolwiek dyfuzor szkoda kasy) a jak już skompletuje wszystkie potrzebne elementy do termo reaktora to wtedy zacznę experymentować mając już przynajmniej podstawowe doświadczenie w dziedzinie co2.
Przy okazji ma ktoś jakiś dobry pomysł na filter na rurowy z którego można by zrobić termo reaktor w którym by sie zmieściła grzałka o długości 36cm?
Mój baniaczek:) Aktualizacja oraz Fotorolecja z restartu zbiornika strona 5 serdecznie zapraszam do komętowania :)
./redir/http://www.e-akwarystyka.pl/topics24/12848,45.htm

Awatar użytkownika
marthinez
Obłąkany forumowicz
Posty: 4490
Rejestracja: 2008-02-26, 12:34
Pojemność akwarium: 270
Imię: Marcin
Lokalizacja: Szczecin

Re: jaki?

Post autor: marthinez » 2010-04-23, 17:55

Faktycznie nie zrozumieliśmy się, bo ja uważam, że zewnętrzny reaktor co2 to prosta konstrukcja (jeżeli nie jest prosta to można kupic gotowy) i właśnie od takiego czegoś zalecał bym zabawę w co2.
I gwoli ścisłości. Dyfuzja co2 poprzez reaktor to żadne eksperymentowanie tylko po prostu obranie lepszej/ efektywniejszej metody.

Podawanie gazu przez spiek czy kostke lipną częściej kończy się porażką i zniechęceniem do tego. Kto próbował ten wie.
Niedobory co2 oraz jego wahania są najgorsze, a takie coś mamy stosując mało wydajne dyfuzory "mgiełkowe".
I nie porównujmy proponowania początkującemu paletek z reaktorem zewnętrznym.
To tak jak byś odradzał takiej osobie filtr kubełkowy, czy akwarium np. 200 litrowe, bo lepiej zacząć od prostszego wewnętrznego i małego akwa.

Ps: Skoro wiedziałeś co to reaktor z filtra narurowego to skąd te stwierdzenia:
maol pisze:przed gruntowną przebudową filtra i wpuszczeniem do środka CO2
maol pisze:- dlaczego wpuszczanie CO2 do filtra jest uważane za niebezpieczne
??

Żeby nie było, że się wykłócam.
Po prostu chcę jak najlepiej dla osoby, która zaczyna zabawę z dwutlenkiem węgla, mam w tym sporo większe doświadczenie i takie są moje rady. :cwaniak:
Obrazek

Nie udzielam porad na priv oraz mail! Masz problem? Pisz na forum

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: jaki?

Post autor: maol » 2010-04-24, 08:47

Stwierdzenia o przeróbkach filtra wzięły się z sugestii o lampie UV. Przyznaję się - z początku nie doczytałem - miałem wrażenie że chodzi o lampę UV wbudowaną w filtr.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Awatar użytkownika
Mikos
Akwarysta
Posty: 429
Rejestracja: 2009-09-29, 14:02
Pojemność akwarium: 240
Imię: Piotr
Lokalizacja: Mokrzyska
Kontakt:

Re: jaki?

Post autor: Mikos » 2010-04-24, 10:19

Panowie dajcie spokój ja już naprawde sporo zrozumiałem i nie ma sensu abyście za wszelka cene udawadniali kto ma racje, jak wszystko mi sie dzis uda to odpale co2 na kostce lipowej ale tylko do czasu aż skompletuje niezbedne materiały do termoreaktora.
Mój baniaczek:) Aktualizacja oraz Fotorolecja z restartu zbiornika strona 5 serdecznie zapraszam do komętowania :)
./redir/http://www.e-akwarystyka.pl/topics24/12848,45.htm

Awatar użytkownika
marthinez
Obłąkany forumowicz
Posty: 4490
Rejestracja: 2008-02-26, 12:34
Pojemność akwarium: 270
Imię: Marcin
Lokalizacja: Szczecin

Re: jaki?

Post autor: marthinez » 2010-04-24, 15:26

maol pisze:Stwierdzenia o przeróbkach filtra wzięły się z sugestii o lampie UV.
W porządku. Faktycznie można było to tak zrozumieć. :)
Obrazek

Nie udzielam porad na priv oraz mail! Masz problem? Pisz na forum

Awatar użytkownika
Mikos
Akwarysta
Posty: 429
Rejestracja: 2009-09-29, 14:02
Pojemność akwarium: 240
Imię: Piotr
Lokalizacja: Mokrzyska
Kontakt:

Re: jaki?

Post autor: Mikos » 2010-04-26, 16:30

No panowie co2 na kostce lipowej odpalone od dwóch dni i chyba zaczyna to działać bo chyba mi roślinki bombelkują, pierwszy raz zauważyłem aby z roślinki co jakiś czas leciały bombelki takie małe i stąd przypuszczam ze to właśnie jest bombelkowanie no chyba że sie mylę to prosze o wyjaśnienie.

w termoreaktorze przy dostarczaniu co2 potrzebna jest jakaś kostka np lipowa czy to co2 tak prosto z wężyka może tam być dostarczane?

Ps. Ph przed chwilą mierzone testem Tropical PH TEST 4,5-9,5 wskazuje na 7,0, teraz jak z tego wyliczyć zawartość co2?
Mój baniaczek:) Aktualizacja oraz Fotorolecja z restartu zbiornika strona 5 serdecznie zapraszam do komętowania :)
./redir/http://www.e-akwarystyka.pl/topics24/12848,45.htm

Tofifi

Re: jaki?

Post autor: Tofifi » 2010-04-26, 18:08

musisz znać nie tylko ph, ale i kh.

co do:
Mikos pisze:w termoreaktorze przy dostarczaniu co2 potrzebna jest jakaś kostka np lipowa czy to co2 tak prosto z wężyka może tam być dostarczane?
Nie tylko podpinasz trójnikiem wężyk z co2 do węża głównego.


Zgadzam się z Marcinem - ja potrafiłem zmajstrować takie co to i ty poradzisz.

Szczerze, to z reaktorem masz nawet większe szanse na powodzenie.
Bo co2 jest lepiej rozprowadzane, i dokładniej.
Co ma szalenie ważną rolę. Bo to problemy z co2 są najczęstszy powód braku wzrostu roślin , i plag glonów.

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: jaki?

Post autor: maol » 2010-04-27, 08:19

... a te bąbelki, to właśnie to o co chodzi. Znaczy - rośliny pracują na całego. :)
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Awatar użytkownika
marcin88
Akwarysta
Posty: 450
Rejestracja: 2008-06-25, 22:11
Pojemność akwarium: 0
Imię: Marcin
Lokalizacja: Ostrów wlkp
Kontakt:

Re: jaki?

Post autor: marcin88 » 2010-04-29, 12:23

Właśnie tak sobie przeglądam i znalazłem takie coś.
http://www.allegromat.pl/aukcja53653
Z tą ceną jest mocno przesadzone ale sądzę że takie rozwiązanie jest dobre no i jak ktoś nie ma zdolności manualnych (czyli np ja) to przecież zawsze może coś przy DIY zepsuć. Tylko tyle chciałem wtrącić do tematu.
Przy okazji podrzucam link do kalkulatora co2.
http://www.holenderskie.pl/?m=12/a/kalkulator_co2

Awatar użytkownika
Mikos
Akwarysta
Posty: 429
Rejestracja: 2009-09-29, 14:02
Pojemność akwarium: 240
Imię: Piotr
Lokalizacja: Mokrzyska
Kontakt:

Re: jaki?

Post autor: Mikos » 2010-04-29, 16:22

Dzięki :padam: Marcin super sprawa na pewno sie przyda no i wyszło że mam 24ppm czyli mieszcze sie w optymalnym nasyceniu :hyhy:
Mój baniaczek:) Aktualizacja oraz Fotorolecja z restartu zbiornika strona 5 serdecznie zapraszam do komętowania :)
./redir/http://www.e-akwarystyka.pl/topics24/12848,45.htm

Awatar użytkownika
marthinez
Obłąkany forumowicz
Posty: 4490
Rejestracja: 2008-02-26, 12:34
Pojemność akwarium: 270
Imię: Marcin
Lokalizacja: Szczecin

Re: jaki?

Post autor: marthinez » 2010-04-29, 18:05

marcin88 pisze:Właśnie tak sobie przeglądam i znalazłem takie coś.
Straszna, chińszczyzna.
Wykonanie marnej jakości. Słaba rozpuszczalność co2 i słabe króćce na węże. Często pękają.
Widziałem osobiście.
Mikos pisze:wyszło że mam 24ppm czyli mieszcze sie w optymalnym nasyceniu
Nie był bym taki pewien.
Jeżeli masz cokolwiek w akwarium wpływające na pH wody (korzen, torf w filtrze, podłoze wpływające na parametry wody, substrat pod żwirkiem, itp.) to wynik z reguły jest fałszywy, ale jako taki pogląd jest. ;)
Obrazek

Nie udzielam porad na priv oraz mail! Masz problem? Pisz na forum

Awatar użytkownika
Mikos
Akwarysta
Posty: 429
Rejestracja: 2009-09-29, 14:02
Pojemność akwarium: 240
Imię: Piotr
Lokalizacja: Mokrzyska
Kontakt:

Re: jaki?

Post autor: Mikos » 2010-04-29, 18:24

mam trzy nie duże korzenie i dwie połówki łupin kokosa po za tym to raczej nic wiecej co by mogło zmiękczać bądź utwardzać wodę.
Mój baniaczek:) Aktualizacja oraz Fotorolecja z restartu zbiornika strona 5 serdecznie zapraszam do komętowania :)
./redir/http://www.e-akwarystyka.pl/topics24/12848,45.htm

Awatar użytkownika
marthinez
Obłąkany forumowicz
Posty: 4490
Rejestracja: 2008-02-26, 12:34
Pojemność akwarium: 270
Imię: Marcin
Lokalizacja: Szczecin

Re: jaki?

Post autor: marthinez » 2010-04-29, 18:35

Nie mylcie twardości wody z jej odczynem (pH).
Obrazek

Nie udzielam porad na priv oraz mail! Masz problem? Pisz na forum

marti
Akwarysta
Posty: 438
Rejestracja: 2008-11-02, 23:19
Pojemność akwarium: 65
Imię: Marcin
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: jaki?

Post autor: marti » 2010-04-29, 19:49

marcin88 pisze:Właśnie tak sobie przeglądam i znalazłem takie coś.
http://www.allegromat.pl/aukcja53653
Mam coś takiego i jest kiszka. Na początku stwierdziłem, że nie będę robił reaktora z na rurowego bo mi się nie chce i z lenistwa zamówiłem to cudo. Już pierwszego dnia ułamał się króciec do podłączenia węża z filtra. Musiałem dokupić nowy co kosztowało mnie dodatkowe 27zł.
jak już w końcu uruchomiłem ten reaktor to nastąpiło załamanie nerwowe. Rozpuszczalność słabiutka i na koniec dnia tworzy się ogromny pęcherz gazu. Rozmyślania co z tym zrobić.
Zakupiłem kostkę lipową i władowałem do reaktora na rurkę od CO2. Rozpuszczalność trochę lepsza ale nie rewelacyjna. Znowu w ruch wprawiłem szare komórki i odłączyłem wężyk z CO2 od reaktora i wpiąłem go w trójnik na wąż wylotowy z filtra. Teraz gaz z wodą dopływa do reaktora i w końcu rozpuszczalność się poprawiła. Nie ma szału więc coraz częściej zastanawiam się na zmajstrowaniu reaktora DIY.

Mikos,
Jak umiesz i masz chęci to zrób sobie sam reaktor a oszczędzi to Tobie wiele nerwów i rozczarowań a także parę złotówek zostanie na browarek przy pracy.

Tofifi

Re: jaki?

Post autor: Tofifi » 2010-04-29, 21:25

zgadzam się, ja go wykonałem, za 50 kilka zł - i jestem zadowolony.
tak na prawdę, to wiele pracy i chcęci to nie wymaga.
Kupić filtr - 35zl
Kupić rurkę plastikową, - 2zl
Przyciąć ją na wymiar, kwestia 30s.
Nic nie kleję, nie wiercę, tylko tak na wcisk w pokrywę filtra - te niebieskie.
2 przelotki po 8zl
W jednej wywierciłem dziurkę, i wlutowałem rurkę miedzianą o fi 6mm.
Koniec, tylko podłączyć i się cieszyć.


Dodać trzeba, że nie mam palnika, nie mam lutu do mosiądzu - wszystko zrobiłem wLeroMelin czy jak to tam - taki miły pan powyciągał z pudełek, palnik, gaz, lut i kwas.
Więc nawet nie Musiał kupować narzędzi. Imadełko też zorganizował :rotfl:

ODPOWIEDZ