Pamiętam Kazio, pamiętam. Doświetlenia najpierw poszukam na miejscu a jak nic nie znajdę to zamówię.

masz kolego okrzemki ,miałem to samo w pierwszych miesiącach funkcj baniaka hoć światła ma około 1w na ltrw bardzo prosty sposób poradziłem sobie z tym glonem i to w sposób bez chemiczny ,zakupiłem 13 szt otosków przyujściowych okrzemki to ich główny pokarm ,,okrzemki opanowały mi wtedy wszystkie lotosy po kilku dniach akwa było czyste a teraz wygląda tak jak na fotce poniżej ,na tw baniak wystarczy kupić 6 szt i problem z głowy no i oczywiście musisz powalczyc z oswietleniem jeśli masz zamiar utrzymac te rośliny które masz teraz najlepszym rozwiązaniem było by zainstalowanie różnych świetlówek o różnej barwie np,sylwania grollux,narva daylight,sylwiania aquastar ,oczywiście o mocy adekwatnej do tw baniaka

multi pisze:masz kolego okrzemki ,miałem to samo w pierwszych miesiącach funkcj baniaka hoć światła ma około 1w na ltrw bardzo prosty sposób poradziłem sobie z tym glonem i to w sposób bez chemiczny ,

Tak tak 1w/L i zero nawożenia ??

Ta chemia co podałem to nie chemia na glony tylko na wzrost roślin i przy okazji zaznaczyłem że oświetlenie jest ważniejsze. Szczególnie przy roślinach które wybrała. Cześć z nich jest określana jako średnio-trudne w uprawie

Wiecie co, ja chciałam zainwestować w otoski Ale nie rozwiązałyby mojego problemu, bo poza plagą okrzemek mam inne utrapienie: większość roślin przestała rosnąć a liście zaczęły się skręcać.

Siemka po przerwie.

Od 6 dni podaję sole (nie mam testów, więc po prostu zgodnie z zaleceniami sprzedawczyni).
3 dni temu podłączyłam również bimbrownię (taką własnej produkcji) i jednocześnie zrezygnowałam z podawania carbo w płynie.

4 dni temu dodałam środka wiążącego fosforany z Sera.

No i efekty: rośliny ruszyły, wszystkie - łącznie z glossistigmą i hemantiusem
Co do okrzemek hmmm... ciężko powiedzieć. Na szybach i przedmiotach odpuściły, ale rośliny atakują dalej (po kilku dniach od wypuszczania liści brązowieją).

Na doświetlenie brakło funduszy założyłam folię alu nad świetlówki i chyba światełko jest bardziej wydajne: po raz pierwszy od dwóch miesięcy (poza pierwszym tygodniem od założenia zbiornika) wszystko "bąbelkuje" - podłoże, roślinki aż miło popatrzeć.

Mam nadzieję, że folia faktycznie się spełni i da to wszystko jakoś radę.

Odezwę się wkrótce

Folia pomaga minimalnie. Na razie może da rade. Ale musisz pomyśleć nad oświetleniem chociaż kompakta dołożyć.

na razie to ja zrestartowałam baniak... chciałam kupić Otoski ale nigdzie nie mogę ich dorwać więc pozbyłam się tego świństwa najdrastyczniejszym sposobem...

Kurrr...nie lej mikro makro i dupnych nawozow.

Jak sie dzieja problemy lej tylko i wylacznie bakterie.

I zapobiegawczo od czasu do czasu i na start zbiornika.

Chemia to ostatecznosc, pamietaj !

Ja uzywam bakterii od firmy Sera.

Naprawde moge je polecic.

xXSoobekXx pisze:Kurrr...nie lej mikro makro i dupnych nawozow.

(...)

Chemia to ostatecznosc, pamietaj !

Kazio pisze:Ta chemia co podałem to nie chemia na glony tylko na wzrost roślin i przy okazji zaznaczyłem że oświetlenie jest ważniejsze

P.S. A jak Twoim zdaniem mam zadbać o wzrost roślin??? I co mają bakterie do okrzemek, bo nie rozumiem...

cleo1985 pisze:

xXSoobekXx pisze:Kurrr...nie lej mikro makro i dupnych nawozow.

(...)

Chemia to ostatecznosc, pamietaj !

Kazio pisze:Ta chemia co podałem to nie chemia na glony tylko na wzrost roślin i przy okazji zaznaczyłem że oświetlenie jest ważniejsze

P.S. A jak Twoim zdaniem mam zadbać o wzrost roślin??? I co mają bakterie do okrzemek, bo nie rozumiem...

Mu pewnie chodzi po restarcie uważaj z nawożeniem musi sie najpierw wszystko ustabilizować.