Linf, może, kiedyś spróbuję zapewnić im warunki do skakania ;)

Parę zdjęć - zbyt wiele się nie zmieniło. Dodałam tło z folii i powycinałam moczarkę. Rotala coraz ładniej rośnie, więc będę powoli usuwać moczarkę zupełnie.

Oprócz ciężarnej Redki, mam też inną "przy nadziei". Czy ktoś z Was potrafi zidentyfikować jej "rasę" ? Nie wiem co ja będę z nimi robiła, jak mi się tak szybko mnożą :O ?

Oto ona:

https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/ ... 6311_o.jpg

A to inna krewetka, co do której rodzaju nie jestem pewna. Podejrzewam, że to amano:

https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/ ... 3695_o.jpg

Moja Redka:

https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/ ... 1971_o.jpg

a to jej dzieci:

https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/ ... 7105_o.jpg

https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/ ... 0342_o.jpg

I samotna Yellowka:

https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/ ... 6535_o.jpg

I na koniec widok ogólny:

https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/ ... 4180_o.jpg

Ogólnie jestem przeciwniczką foto tapet na tło, ale u Ciebie jakoś wyjątkowo pasowało mi to przy tej aranżacji. Chyba że to jest tylko kwestia odbicia światła przy robieniu zdjęcia na tej folii??? z tyłu.

Co do 1 krewetki, to mi to wygląda na Babaulti lub kundelka po redce z sakura schoko, albo Babaulti.
Ta niepewna to też mi wygląda na amano.

Ogólnie, podsumowując

pelasia4444, rzecywiście na początku była tam fototapeta, ale ściągnęłam ją, bo nie przylegała do szyby (może kiedyś zamocuję ją na klej:P), a poza tym mam herbacianą wodę i nie wyglądało to estetycznie. Niebieskie tło robiło się różowawe. To natomiast, co jest na ostatnim zdjęciu, to folia aluminiowa. Pomięłam ją, żeby stworzyć jakąś fakturę. Może na zdjęciu tego nie widać, ale przez tą czerwoną wodę wygląda, jakby tło było złotawe;)

Dzięki za nakierowanie na "rasę" krewetki:) Ciekawa jestem w takim razie co z niej wyjdzie Jeszcze trochę i zacznę chyba te krewetki rozdawać

Dziękuję:) Jeszcze na pewno się zmieni i nabierze kształtu:)

Ps. Zastanawiam się, dlaczego po prawej stronie roślinki rosną pięknie, a po lewej słabo, a niektóre brązowieją?

Zagęściło się w moim baniaku, bo nie dość, że dodałam roślin (Krynię rzemieniolistna i
Pogostemon helferi), to jeszcze zamieszkały nowe rybki, czyli 3 Prętniki Karłowate i 3 Topornice I na tej obsadzie zakończę, bo mam wrażenie, że już jest w akwarium tłok. A krewetki cały czas się mnożą

I UWAGA! Mam w akwarium małą rybkę - są więc dwie opcje; albo któreś z moich postanowiły się rozmnożyć i ostał się tylko jeden osobnik, albo jakimś cudem trafiła do mnie ze sklepu - wolę tę pierwszą opcję ;)

Podczas sadzenia Krynii bąblująca siara z podłoża wyrzuciła mi mnóstwo ziemi do wody :/ mam nadzieję, że nie zaszkodzi to rybkom ...

Nju foto:)

Topornic musisz dokupić jeszcze ze 2-3szt - są stadne
Sakury masz wspaniałe.

Walka z glonami się kończy, czy zaczyna?

Klimacik miodzio Rybki nie zeżerają Ci krewetek ?

blue_betta pomyślałam, że topornicom będzie odpowiadało towarzystwo pstrążenic, myślisz że jestem w błędzie :-)?
Tymi glonami to mnie zagiąłeś... Widzisz na zdjęciach coś co powinno mnie zaniepokoić? Nie walczyłam z glonami, bo co prawda są kropki na tylnej szybie, na obudowie filtra i na korzeniu, ale miałam wrażenie, że nie ma ich tak dużo, żeby zabierać się za walkę z nimi...myślisz, że powinnam?
StroWn0, Dziękuję! ^___^ co do krewetek, to nie zauważyłam takiego procederu...wręcz przeciwnie, cały czas się zastanawiam co ja z tymi krewetkami zrobię, bo mnożą się jak szalone! :O

Tak było pięknie... Wystarczył rybom jeden tydzień na zrujnowanie mojej pracy Zostawiłam je na tydzień bez opieki - no święta - na forum pisali: poradzą sobie! No i sobie poradziły. Podejrzewam, że grzebały w podłożu, bo cały żwirek z prawej górki został usunięty, a górka zamieniła się w wąwóz. Ziemia rozniesiona po całym akwarium, pył pływający w wodzie. Ręce mi opadły. Nawet nie pocieszył mnie fakt, że nowe pokolenie RC jest przepięknie wybarwione, a dwie Crystal Red, które uznałam za zaginione powstały z martwych. Ryby pływają, jak pływały - wydają się być zadowolone ze swego czynu:P

Jest w tym też moja wina. Warstwa żwiru już jakiś czas temu okazałą się być o wiele za płytka.

No nic. Jutro restart.

Woda z akwarium zostaje, więc na szczęście nie będzie potrzeby trzymania ryb w wiadrze.

Ma ktoś z Was sprawdzony sposób na wybieranie krewetkek z akwarium? Trochę się tego boję, nie chcę żadnej unicestwić

po co restart? dosyp żwirku w wybrakowane miejsca i podmień wodę z dna, po kilku podmianach będzie wszystko ok

Ja łowię krewetki kieliszkami :-) Poważnie! Siatką kiedyś próbowałam, to małe przelatywały przez oczka a duże bałam się że zgniotę. Tylko kieliszek taki do koniaku najlepszy trochę zwężony u góry a bombka u dołu. Wtedy jak wpadnie to jej trudno uciec. Krewetki mi jest dużo łatwiej łowić jak rybki co pędza przez całe akwa. A tu kieliszek pomaluśku podstawiam, krewetka włazi i po sprawie. Jak zmieniałam podłoże wyłowiłam tym sposobem ok 50szt. Tylko do tych mini mini brałam kieliszek od wódki :-)

Dopiero zobaczyłam Twoje parametry wody. PH 7,5 a Crystal Red żyją sobie na luzie....Toś mnie teraz tak skusiła że nie odpuszczę. Kupuję crystalki. Mam ph 6,8-7, kh 3-4, gh 9-10 Zaryzykuję a co...

pelasia4444, O tym, że CR są bardzo wrażliwe poinformował mnie dopiero sprzedawca w sklepie, mówiąc że w mojej wodzie (mam kranówkę z wodą destylowaną) na 99% nie przeżyją (dlatego też dwa tygodnie temu uznałam je za martwe ). W akwarystycznym były w 100% woda odwróconej osmozy. W końcu sprzedawca zaproponował mi, że da mi na próbę dwie CR z odrzutów (nie tak ładnie wybarwione - jedna zamiast białych pasków ma prawie przezroczyste) - nie wiem może w tym jest klucz. Po restarcie kupię jeszcze ze dwa krystale, zobaczymy. No i to może nie być reguła - musisz wypróbować, sama jestem ciekawa, czy to po prostu taka fama o CR Dzięki za poradę o kieliszku ^^

Marcin K, Restart zrobić muszę - już próbowałam przysypywać, ale jak widać nic to nie dało Niestety ten błąd, popełniony na samym początku pewnie by teraz co jakiś czas dawał mi się we znaki :<

Restart dopiero dziś, bo wczoraj nie mogłam zebrać sił do zrobienia czegokolwiek

BTW: Szczęśliwego Nowego Roku wszystkim forumowiczom! )

No to zaczęłaś dobrą passę, bo ja dziś patrzę a moja hummelka nosi jajca Mam je od listopada były już w większości dojrzałe jak kupowałam a dopiero teraz coś zaczęło iskrzyć między nimi :-)

Akwarium wygląda naprawde dobrze, jestem ciekawy jak rozwinie się za powiedzmy 3 miesiące