Oki, instalacja założona, tyle że zastanawiam się czy tego co2 nie leci za duzo. Zamontowałem kostkę jako dyfuzor, i w zasadzie bąbelki lecą ciurkiem, są bardzo malutkie, ale jednak lecą bez przerwy. Nie zagazuję przypadkiem rybek ? :zdziwko:

a licznik bąbelków jest? Możesz niestety zagazować jeśli za dużo leci.

no właśnie poszedłem po rozum do głowy i spojrzałem na licznik ;) tak mniej więcej 1,5 bąbla na sekundę... hmmm, troszkę dużo?

nie aż tak dużo. ale na początek lepiej było by 1/s

a w jakim przedziale czasu liczysz bąbelki?

daroo pisze:Zamontowałem kostkę jako dyfuzor

Jaką kostkę? Zwykła do napowietrzacza?
Obawiam sie, ze czeka Cie zmiana dyfuzora. Do twojego baniaka wystarczy spiek.

daroo pisze:zastanawiam się czy tego co2 nie leci za duzo.

Od tych wątpliwości są testy ph i kh oraz kalkulator co2. ;)

Przy obecnym dyfuzorze i wodzie z kranu 1b/s to może być dużo za mało. Koniecznie musisz wyliczyć stężenie tego gazu. ;)

Jaką kostkę? Zwykła do napowietrzacza?
Obawiam sie, ze czeka Cie zmiana dyfuzora. Do twojego baniaka wystarczy spiek.

tzn że co? z jakiego względu jest nieodpowiednia?

Od tych wątpliwości są testy ph i kh oraz kalkulator co2.

Przy obecnym dyfuzorze i wodzie z kranu 1b/s to może być dużo za mało. Koniecznie musisz wyliczyć stężenie tego gazu.

testy mam, gorzej z kalkulatorem :/ jakaś podpowiedź?

a w jakim przedziale czasu liczysz bąbelki?

obserwowałem kilka razy w ciągu godziny, i mniej więcej jest podobnie.

Przedewszystkim to musisz wiedzieć z jakiego poziomu zaczynasz zbijać pH / jakie masz w zbiorniku / . Istotne też jest jaką masz wodę w akwa / GH , KH /, bo może się okazać że ilość bąbelków nie załatwi twoich oczekiwań . W wodzie twardej z wysokim wskaźnikiem twardości węglanowej będzie cięzko zbić pH do poziomu poniżej 7 / pomimo dużej ilości rozpylanego CO2 / i tu wtedy trzeba zadbać o parametry wody .

daroo pisze:tzn że co? z jakiego względu jest nieodpowiednia?

Bardzo słabo rozpuszcza co2. To, że lecą babelki nie znaczy, ze sie rozpuszczają. Z tego typu dyfuzora musi lecieć mgiełka, a nie bable wielkości 1-2 milimetra.

daroo pisze:testy mam, gorzej z kalkulatorem :/ jakaś podpowiedź?

proszę: http://e-akwarystyka.pl/topics5/9026.htm

Zbyszek17 pisze:Przedewszystkim to musisz wiedzieć z jakiego poziomu zaczynasz zbijać pH / jakie masz w zbiorniku / . Istotne też jest jaką masz wodę w akwa / GH , KH /, bo może się okazać że ilość bąbelków nie załatwi twoich oczekiwań . W wodzie twardej z wysokim wskaźnikiem twardości węglanowej będzie cięzko zbić pH do poziomu poniżej 7 / pomimo dużej ilości rozpylanego CO2 / i tu wtedy trzeba zadbać o parametry wody .

mówisz masz ;)
ph 7-7,5 , gh 9. kh 7. to jak?

Jeżeli wodę masz o takich parametrach to nie powinno być większego problemu . [center][/center] Problem tkwi w dyfuzorze - tak jak pisał Ci marthinez kostka napowietrzająca nie nadaje się do rozpuszczania CO2 / wszystko prawie idzie w powietrze / , szkoda gazu .

Najgorsze jest to, że w innym wątku czytałem, że spiek nie nadaje się do bimbrowni, bo tworzy za duże ciśnienie... :/

daroo pisze:Najgorsze jest to, że w innym wątku czytałem, że spiek nie nadaje się do bimbrowni, bo tworzy za duże ciśnienie...

Szkoda, że nie napisałeś, ze to bimbrownia.
Wszyscy myśleliśmy, że chodzi o zestaw z butlą. :znudzony:

chyba mnie to nie stawia na straconej pozycji?? ;)

Mając bimbrownię nie udusisz rybek. Ja mam i nic im nie jest. Niemniej, bimbrownia jest za mało wydajna i na dodatek dawkowanie CO2 z niej jest nierównomierne.

Na chwilę obecna sytuacja wygląda tak, że ph mam 7 (wcześniej miałem problemy z jednoznacznym odczytaniem testu - teraz już wiem że było 7,5) a KH skoczyło do 8 :zdziwko: nie za bardzo wiem czemu tak się zdarzyło? w każdym razie bąbelki lecą cały czas, mierzę parametry rano i wieczorem , i nie ma różnicy.
postaram się znaleźć drabinkę może lepiej rozpuści CO2