Strona 1 z 1

Bimbrownia

: 2009-01-26, 00:07
autor: PoskusNS
Witam, na samym początku bimbrownia tak strasznie dawała CO2 ,że miałem przez to problemy teraz nawet do butelki nr 2 nie lecą bąbelki. Bimbrownia zrobiona jest z cukru i drożdży.

Re: Bimbrownia

: 2009-01-26, 00:09
autor: Thierry Henry
Hubert było już o tym bardzo dużo tematów. Zrobiłeś złą proporcję.

Re: Bimbrownia

: 2009-01-26, 00:19
autor: PoskusNS
A mogę dostać linka, albo powiesz co zrobiłem źle?

Re: Bimbrownia

: 2009-01-26, 00:35
autor: Tofifi
dam sobie rękę uciąć że nie zamontowałeś rurki wyrównującej ciśnienie.

Re: Bimbrownia

: 2009-01-26, 00:41
autor: PoskusNS
"rurki wyrównującej ciśnienie" nie wiem co to jest zrobiłem ją tak ja na wszystkich forach 1 rurka do czystej wody druga do akwarium. Ale możecie mi powiedzieć co mam teraz zrobić.

Re: Bimbrownia

: 2009-01-26, 00:44
autor: Tofifi
PoskusNS pisze:rurka do czystej wody druga do akwarium
wiedziałem :hyhy:
ręka cała ;) zaraz ci nabazgram

[ Dodano: 2009-01-25, 23:52 ]
http://e-akwarystyka.pl/topics12/ ... hlight=co2 masz i zrób według schematu

Re: Bimbrownia

: 2009-01-26, 02:23
autor: Thierry Henry
Tofifi pisze:dam sobie rękę uciąć że nie zamontowałeś rurki wyrównującej ciśnienie.

?????????? :zdziwko: :zdziwko: :zdziwko:
Tofifi pisze: ręka cała ;) zaraz ci nabazgram
Ja biorę Twoje poroże łosiu. :rotfl:

Kolega robił bimbrownie a nie reaktor sodowy.
Ja robiłem tak: 2l wody przegotowanej, w niej rozpuściłem 3,5 szklanki cukru, dodałem 20gram drożdży. Śmigało mi przez około 2 tygodnie.

Re: Bimbrownia

: 2009-01-26, 20:04
autor: Tofifi
Thierry Henry pisze:łosiu.
tak cię mama na obiad woła!
Wiesz nie pomyślałeś że mógł zrobić tak jak z sodą tylko zamiast octu woda żeby leciała - taki układ dałby możliwość wyłączania jej na noc a przynajmniej jej spowolnienie

Re: Bimbrownia

: 2009-01-26, 20:17
autor: PoskusNS
Tofifi widziałem może nie na tym forum czy na innym ktoś napisał ,że nie radzi w jakikolwiek spowalniać przepływu CO2 z bimbrowni drożdży + cukier ponieważ może wyszczelić butelka mam coś takiego znalazłem i tym też mogę regulować, tylko się boje ,że sąsiadów zaleje;]

Re: Bimbrownia

: 2009-01-26, 20:35
autor: Thierry Henry
Tofifi pisze: Wiesz nie pomyślałeś że mógł zrobić tak jak z sodą tylko zamiast octu woda żeby leciała - taki układ dałby możliwość wyłączania jej na noc a przynajmniej jej spowolnienie
Nie rozumie. Teraz się zmotałeś.
PoskusNS pisze:butelka mam coś takiego znalazłem i tym też mogę regulować
Nie możesz po rozwali go zaraz.

Re: Bimbrownia

: 2009-01-26, 20:44
autor: Tofifi
nie miałem na myśli całkowicie wyłączać bimbrownię ale zwolnić jej procesy chemiczne

Re: Bimbrownia

: 2009-01-26, 21:15
autor: Thierry Henry
Tofifi pisze:nie miałem na myśli całkowicie wyłączać bimbrownię ale zwolnić jej procesy chemiczne
Tofifi ale jak się ma wpuszczanie wężyka o którym na początku pisałeś? :D Na początku troszkę zamotałeś i pomyliłeś bimbrownie ale zostawmy to. :)
Ten zaworek jest lipny... nie będzie wytrzymywał ciśnień. On nie potrafił wytrzymać przy odpowietrzaczu.