Strona 1 z 1
Bimbrownia co2 + butle zapasowe
: 2011-09-09, 00:09
autor: siwus9222
Zawsze mialem problem z gazem w nocy nie chcialem nigdy go dozowac bo balem sie o rybki podczas wakacji wpadlem na pomysl zeby oszczedzic gaz i go kumulowac zobaczcie jeszcze nie testowaelm ale mysle ze bedzie ok prosze o wypowiedzi .

Re: Bimbrownia co2 + butle zapasowe
: 2011-09-09, 17:36
autor: maol
Raczej nie da rady. Za małe ciśnienie... Poza tym kto mówi, że w nocy "tracisz" CO2?
Re: Bimbrownia co2 + butle zapasowe
: 2011-09-10, 14:02
autor: siwus9222
o moze mocniejszy zacier zawsze mozna pokombinowac jak ktos przetestuje to prosze napisac tutaj .

Re: Bimbrownia co2 + butle zapasowe
: 2011-09-10, 17:37
autor: matek313
na noc wez miske z zimna woda i wstaw zacier w ta miske ,to spowolni proces,ja tak robie
Re: Bimbrownia co2 + butle zapasowe
: 2011-09-11, 09:35
autor: siwus9222
ale w sumie z butlami kiedys sprubuje w domkun mam butle ale nie mam calego do niej osprzetu . pozdrawiam
Re: Bimbrownia co2 + butle zapasowe
: 2011-09-11, 15:27
autor: maol
ech... amatorzy eksperymentów. Normalnej bimbrowni się boisz, ale cudować z "dodatkowymi butlami" będziesz? Po co? Co chcesz osiągnąć? W małych akwariach normalna tradycyjna bimbrownia bez udziwnień sprawdza się świetnie, a "zagazowanie" ryb to jedna z krwawych legend początkujących akwarystów (tak jak np. uziemianie akwarium). A w większych zbiornikach stosuje się instalacje wysokociśnieniowe. Tylko czasami wyłączane na noc, nie ze względu na zagazowanie ryb, a tylko z oszczędności dwutlenku węgla.
Nie mam nic do pomysłów DIY, ale zadziwia mnie tendencja do komplikowania sobie rzeczy prostych i sprawdzonych. I uzasadnianie tego strachem przed czymś, co jest ogółowi nieznane...
Re: Bimbrownia co2 + butle zapasowe
: 2011-09-13, 07:12
autor: siwus9222
zagazowalem juz rybki w tym bylo ich troche raz butla zaworek mialem na reduktorze ni i sie nie udalo tak slabo wyregulowac jak chcialem ai raz bimbrownia . Czemu uwazasz ze eksperymenty sa zle? Zawsze moze cos wpadnie to jest forum . pozdrawiam i czekam na dalsze wypowiedzi.
Re: Bimbrownia co2 + butle zapasowe
: 2011-09-13, 08:08
autor: aidi
mam tradycyjną bimbrownie w małych akwariach i nie udało mi się zagazować ryb, za ro wujkowi udało si,ę za pomocą butli w 200l
Re: Bimbrownia co2 + butle zapasowe
: 2011-09-13, 09:18
autor: Suja
Taką masz bimbrownie xD
Ja zagazowałem w 50L krewetki, butlą jeszcze nie wykończyłem akwarium.
Tu jest prosta regulacja, raz odkręcisz i leci ;)
Re: Bimbrownia co2 + butle zapasowe
: 2011-09-13, 12:58
autor: maol
Ja nie jestem przeciwko eksperymentom jako takim. Jestem za to przeciwko eksperymentom mającym tylko udziwnić i skomplikować od dawna znane i sprawdzone rozwiązania.
Poza tym, co rozumiecie przez "zagazowanie"? Nasyciliście wodę dwutlenkiem węgla do stadium "sodowej"? Wbrew pozorom, tzw. zagazowanie to zwykle efekt... przyduchy. CO2 jako gaz cięższy od powietrza zbiera się na powierzchni wody, szczelne ścianki akwarium nie pozwalają mu odpłynąć i... powstaje po czasie poduszka gazowa skutecznie izolująca powierzchnię wody od powietrza. I tu jest pies pogrzebany, a nie w "błędnie" działającej bimbrowni.
Re: Bimbrownia co2 + butle zapasowe
: 2011-11-06, 00:04
autor: etherni
maol pisze: CO2 jako gaz cięższy od powietrza zbiera się na powierzchni wody, szczelne ścianki akwarium nie pozwalają mu odpłynąć i... powstaje po czasie poduszka gazowa skutecznie izolująca powierzchnię wody od powietrza.
Właśnie zrozumiałem skąd korzuch bakteryjny od kiedy używam CO2. Aczkolwiek ryby mają się świetnie, bo nawet taka poduszka gazowa nie zrobi krzywdy jeśli rośliny dzięki odpowiedniemiu oświetleniu będą przerabiac CO2 na tlen.