Chcę podzielić akwarium - jak to zrobić?
: 2007-09-25, 08:42
witam wszystkich serdecznie chcialem wczoraj zmienic wode robie to przewaznie w niedziele bo mam troszke wolnego czasu zauwazylem 1 malutka rybke ktora plywa po akwa jednak po dokladniejszych obserwacjach ztwierdzilem ze jest to mala ramireza samiec i samica uwily sobie gniazdko na korzeniu porosnietym mchem i w nim obecnie znajdowala sie ikra czego wczesniej nie zauwazylem teraz jestem tatusiem szczesliwej gromadki bo samiec i samica zaczely mi sie wrescie opiekowac potomstwe. Pilnuja malych a jak za daleko odplywaja to wsadzaja je sobie do pyska i wypluwaja tam gdzie reszta rodzinki.
Przepraszam ze tak truje ale chce wam dobrze temat nawinac dzisiaj od rana obserwuje rodzinke ramirez jestem z nich dumny bo wczesniej zjadaly mi ikre a teraz prosze bardzo w kolo rodzinki zadna rybka nie plywa tak sie boja samca .
Moje pytanie co do zalozonego posta brzmi czy oddzielal ktos kiedys kawalek akwarium ???
mianowicie miejscu w ktorym beda sie znajdowaly rybki (ramirezy wraz z potomstwem) chcialem jakos to miejsce oddzielic poniewarz ramirezy troszcza sie o male ale nie ufam innym rybkom takim jak Gurami mozajkowe okolo 5-6 cm , gurami calujace a przedewszystkim gurami czekoladowemu ktory z reguly zywi sie zywym pokarmem ktory stawia opor i sa jeszcze krewetki takie duze ktore jak zobaczyly male rybki powychodzily z ukrycia i czaja sie w kolo ale chyba bardziej z ciekawosci bo jak czytaem to raczej nie jedza ryb (ale stresuja mi rodzicow bo rybke sie szybko odgoni a z krewetka nie , widzalem jak krewetka walczyla z samcem ona stala w bez ruchu a samiec skubal ja jak kobra :mrgreen: )
Mam na celu odzielenie rodzicow od reszty akwarium wierze w ich mozliwosci ale jednak bedzie ciezej mi dawac pokarm dla malych rybek i chodzi przedewszystkim o bezpieczenstwo potomstwa
Jak ktos co podobnego mial albo wie jak to zrobic to bardzo bym prosil o wytlumaczenie albo zasugerowanie jakiegos pomyslu
PS. nie mam 2 akwarium zato posiadam kotnik wewnetrzny do akwa po gubikach ale szkoda mi rodzicow nie chce ich juz stresowac i oddzielac potomstwo.
dziekuje i pozdrawiam
Przepraszam ze tak truje ale chce wam dobrze temat nawinac dzisiaj od rana obserwuje rodzinke ramirez jestem z nich dumny bo wczesniej zjadaly mi ikre a teraz prosze bardzo w kolo rodzinki zadna rybka nie plywa tak sie boja samca .
Moje pytanie co do zalozonego posta brzmi czy oddzielal ktos kiedys kawalek akwarium ???
mianowicie miejscu w ktorym beda sie znajdowaly rybki (ramirezy wraz z potomstwem) chcialem jakos to miejsce oddzielic poniewarz ramirezy troszcza sie o male ale nie ufam innym rybkom takim jak Gurami mozajkowe okolo 5-6 cm , gurami calujace a przedewszystkim gurami czekoladowemu ktory z reguly zywi sie zywym pokarmem ktory stawia opor i sa jeszcze krewetki takie duze ktore jak zobaczyly male rybki powychodzily z ukrycia i czaja sie w kolo ale chyba bardziej z ciekawosci bo jak czytaem to raczej nie jedza ryb (ale stresuja mi rodzicow bo rybke sie szybko odgoni a z krewetka nie , widzalem jak krewetka walczyla z samcem ona stala w bez ruchu a samiec skubal ja jak kobra :mrgreen: )
Mam na celu odzielenie rodzicow od reszty akwarium wierze w ich mozliwosci ale jednak bedzie ciezej mi dawac pokarm dla malych rybek i chodzi przedewszystkim o bezpieczenstwo potomstwa
Jak ktos co podobnego mial albo wie jak to zrobic to bardzo bym prosil o wytlumaczenie albo zasugerowanie jakiegos pomyslu
PS. nie mam 2 akwarium zato posiadam kotnik wewnetrzny do akwa po gubikach ale szkoda mi rodzicow nie chce ich juz stresowac i oddzielac potomstwo.
dziekuje i pozdrawiam