Strona 1 z 1
problem z SUMP-em
: 2008-03-08, 18:26
autor: obi wan 16
mysle nad zrobieniem sobie sumpa do akwa ale mam problem.Bo SUMP jest to akwa otwarte pod szafko i tam sie woda zlewa przechodzi przez wkłady filtrujoce i pompa czysto wode wypompowywuje do akwarium. I tu własnie sie zastanawiam jak by sie pompa zepsuła to woda z co leci do sumpa zacznie sie w nim przelewac i zaleje podłoge bo pompa nie bedzie pompowała
Re: problem z SUMP-em
: 2008-03-08, 19:01
autor: croc
czujnik poziomu w sumpie i elektrozawór na wlocie - to tylko jeden ze sposobów. A jest ich zapewne więcej.
Re: problem z SUMP-em
: 2008-03-08, 19:28
autor: szalinski_2005
sump jest najbezpieczniejszy ze znanych mi filtrów zewnętrznych nie ma możliwości przelania wody :mrgreen:
działa to na zasadzie ile wody wypompuje pompa do akw tyle wleje się z powrotem
poszukaj w necie jak wygląda konstrukcja sumpa
chyba nie chcesz tego robić w 112 l ???????
croc pisze:czujnik poziomu w sumpie i elektrozawór na wlocie
tego typu urządzenia montuje się do automatycznej podmiany wody ;-)
Re: problem z SUMP-em
: 2008-03-08, 19:42
autor: obi wan 16
nie tylko ciekawiła mnie konstrukcja SUMP-a ja mysle nad zrobieniem kubła z beczki 10L z zakrecanym deklem na uszczelce
Re: problem z SUMP-em
: 2008-03-09, 10:35
autor: maol
Sump zwykle wygląda mniej więcej tak jak na rysunku, i niestety wymaga wywiercenia otworu w dnie akwarium:
Re: problem z SUMP-em
: 2008-03-09, 11:37
autor: croc
jeśli przelew jest stały, czy to znaczy, że trzeba mieć mechanizm automatycznie uzupełniający poziom wody, która odparowała?
a nie można pominac wiercenia i wodę z powierzchni zbierać skeemerem?
(pytam, bo wiedzę w tej materii mam raczej niską)
Re: problem z SUMP-em
: 2008-03-10, 00:37
autor: WOJTEK
można obejść się bez wiercenie, bo wystarczy komin i rurki z komina do sumpa i zaciągnąć wodę i też będzie leciało :-P
ja tak będę robił w mini morszczaku :oops:
Re: problem z SUMP-em
: 2008-03-10, 07:36
autor: szalinski_2005
można obejść się bez wiercenie, bo wystarczy komin i rurki z komina do sumpa i zaciągnąć wodę i też będzie leciało
więc jak rozwiążesz problem wyregulowania pompy aby pobierała tyle wody ile ci zleci, oraz jak sobie poradzisz z taką konstrukcją jak np braknie prądu??? najlepiej jednak pokusić się do wywiercenia otworów i wklejenia komina takie rozwiązanie jest prostsze i najbezpieczniejsze
croc pisze:jeśli przelew jest stały, czy to znaczy, że trzeba mieć mechanizm automatycznie uzupełniający poziom wody
niekoniecznie wlewa się tyle wody do sumpa żeby ubytek był właśnie pobrany z niego odpowiednio wielki zapas w sumpie :mrgreen:
Re: problem z SUMP-em
: 2008-03-10, 19:33
autor: WOJTEK
więc jak rozwiążesz problem wyregulowania pompy aby pobierała tyle wody ile ci zleci, oraz jak sobie poradzisz z taką konstrukcją jak np braknie prądu??? najlepiej jednak pokusić się do wywiercenia otworów i wklejenia komina takie rozwiązanie jest prostsze i najbezpieczniejsze
tak jak z wierceniem :roll: to nie ma znaczenia z regulowaniem bo zaciąganie jest stałe i ilość spływającej wody się nie zmienia, a z brakiem prądu to tak jak z wierconymi,
bo komin jest dalej i wystarczy zamontować elektrozawór i przy braku prądu zawór się zamyka i nie daje wody dalej, a że woda się tam zatrzymała to gdy włączą prąd woda z siłą grawitacji spłynie i zaciągnie dalej i tak w kółko
Pozdrawiam
Re: problem z SUMP-em
: 2008-03-10, 20:31
autor: szalinski_2005
no nie wiem czy się do końca rozumiemy bo ja piszę o sumpie (filtr otwarty ) więc zadam jeszcze raz pytanie jak wyregulujesz ilość wody spadającej grawitacyjnej do tej którą pompuje pompa do akw.
podam przykład pompa ma teoretycznie 1000l/h więc jak to zrobisz że przez wąż spadnie ci do sumpa 1000l/h dodam jeszcze że dokładność takiego ustawienia musiała by byc zero bo inaczej albo ci się woda w sumpie przeleje albo pompa wszystko z niego wypompuje ;-)
Re: problem z SUMP-em
: 2008-03-10, 22:13
autor: WOJTEK
widzę, że nie miałeś do czynienia z pompami i sumpem, po pierwsze to pompa może wode podnieść na jakąś wysokość i dajmy na to, że maksymalny przepływ to te 1000litrów i może podnieść wodę na powiedzmy 1,5 metra. Więc jeśli będziemy chcieli wypompować wodę z sumpa na wysokość powiedzmy 1m to przepływ radykalnie spadnie, na takiej pompie mniej więcej do jakiś 300 l/h, a ilość spływającej wody reguluje się za pomocą zaworu kulowego. W akwarystyce stosuje się plastikowe zawory. Można go zamontować i na powrocie z sumpa, ale na wlocie do sumpa to już przymus :-P
Co do ustawienia to zmniejszamy lub zwiększamy zaworem przepływ aż w ciągu 1-2 godzin nie będzie żadnych zmian, zawsze powinno się zabezpieczyć taką pompę, a pomocą specjalnego urządzenia a dokładnie pływaka który załączy pompę gdy poziom wody będzie wystarczająco wysoki, a gdy będzie za niski by pompa mogła pompować po prostu ją wyłączy.
Pozdrawiam
P.S.
o do przelania i całkowitego wypompowania to musiał byś mieć bardzo mocną pompę albo za słabą, bo zawsze się tak dobiera przepływ aby uskok wciągu dnia był jak najmniejszy a właściwie zerowy.
Re: problem z SUMP-em
: 2008-03-11, 09:11
autor: maol
Mimo wszystko, rozwiązanie z przewierconym dnem i rurką ssącą określającą minimalny poziom wody w akwa jest chyba najprostsze i najskuteczniejsze. Żadna siła typu awaria pompy czy brak prądu nie spowoduje i nie ma fizycznego prawa spowodować przelania sumpa bądź wypompowania akwarium.
Re: problem z SUMP-em
: 2008-03-11, 10:05
autor: szalinski_2005
WOJTEK pisze:widzę, że nie miałeś do czynienia z pompami i sumpem
nie miałem ale wystarczająco dużo przeglądnąłem tematów z tym związanych bo też będę coś takiego budował w niedalekiej przyszłości więc coś niecoś wiem w grę będzie wchodziło akw 400 do 500l więc tutaj nie ma mowy o jakiś błędach
teraz zauważ wyregulowanie twojego pomysłu będzie ciężkie
zabezpieczenie pierwsze elektrozawór (o zaworach od pralki nie myśl będą się grzały) koszt
pewno będzie duży
następnie doszliśmy do zabezpieczenia przed przelaniem proponujesz pływak znowu koszty
więc za sprawą nie wywiercenia dwóch lub trzech dziur mamy dwa urządzenia elektryczne (którym do końca bym nie ufał )
a to dopiero początek bo przydało by ci się jeszcze jeden czujnik poziomu wody w sumpie który by regulował elektrozaworem bo jeżeli będziesz miał za duży wpływ wody do sumpa a pompa nie będzie nadążała wypompowywać to też ci się przeleje
twój pomysł jest wykonalny ale o wiele bardziej skomplikowany niż zrobienie komina z otworami
jeżeli ktoś lubi takie konstrukcje to czemu nie można się pobawić ;-)
Re: problem z SUMP-em
: 2008-03-11, 19:12
autor: WOJTEK
sumpa zawsze się tak buduje, że po maksymalnym możliwym wylaniu wody z akwa sump jest pełny i nic z niego nie wycieka :-P
jestem właśnie w trakcie myślenia, ale jednak chyba pójdę i dam do wiercenia :-P