Strona 1 z 1

muszki owocówki - bezpieczny pokarm czyjednak nie?

: 2008-01-11, 22:38
autor: ra_
witam,
chcialbym zeby ktos podzielil sie ze mna doswiadczeniami odnosnie karmienia ryb muszkami owocowkami ( larwami komarow tez ).
stosowalem ten rodzaj pokarmu do niedawna, lecz przestalem z uwagi na pewne problemy:
-2 osobniki gurami zapadly na dziwne schorzenie, byly dziwnie ospale i nabrzmiale z jednej strony ciala - puchlina odpada..., przejedzenie tez nie wchodzi w gre.
przestalem podawac muszki i wydawalo sie ze wszystko wrocilo do normy jednak po ok. 2 tyg mialem o jednego gurami zlotego mniej...od tej pory nie stosuje zadnego pokarmu zywego i jest spokojnie.
o co chodzi?

Re: muszki owocówki - bezpieczny pokarm czyjednak nie?

: 2008-01-11, 22:44
autor: kbtor
Ja karmiłem rosówkami, larwami much i podobnym dziadostwem spore pielęgnice i nigdy mi nie zachorowały. Zebry wkrótce złożyły ikrę i miały młode. Sam hodowałeś owady?

Re: muszki owocówki - bezpieczny pokarm czyjednak nie?

: 2008-01-11, 23:09
autor: ra_
tak, najprostsza metoda, w sloiku z dzemem, czy powidlami...

Re: muszki owocówki - bezpieczny pokarm czyjednak nie?

: 2008-01-11, 23:17
autor: kbtor
Ja w czymś innym. Chodzi mi oto że hodowałeś na zdrowym podłożu i mam sporo wątpliwości czy to z tego powodu. Ryby może miały chory przewód pokarmowy i jak ograniczyłeś podawanie owadów (pokarm mocno białkowy) to doszły do siebie. Ja bym spróbował jeszcze raz z muszkami. Kiedy były chore?

Re: muszki owocówki - bezpieczny pokarm czyjednak nie?

: 2008-01-11, 23:24
autor: ra_
ryby byly chore mniej wiecej po tygodniu karmienia ( tylko gurami )
na poczatku myslalem ze to poczatek puchliny, ale szczesliwie nie...
zeby to bylo pierwszy raz , ale zdarzylo mi sie to juz jakies 2 lata wczesniej tylko ze z larwami komarow, pobierane prosto ze zbiornika z woda deszczowa, przy przenoszeniu do akwa awsze przeplukiwalem je jeszcze na sitku pod biezaca woda...

Re: muszki owocówki - bezpieczny pokarm czyjednak nie?

: 2008-01-11, 23:31
autor: kbtor
Czy tylko one jadły owady. Jakie miałeś inne ryby? Pisałem o moich rybach ale to były spore pielęgnice, gurami są delikatniejsze mimo to dziwie się ich chorobie. Te dwa lata temu to te same gurami?

Re: muszki owocówki - bezpieczny pokarm czyjednak nie?

: 2008-01-11, 23:40
autor: ra_
oprocz gurami inne ryby tez zjadaly pokarm i nic sie z nimi nie dzialo, zwinniki byly troche nadpobudliwe, ale to moge zrozumiec...
2 lata wczesniej tez 2 gurami zachorowaly ale to byly inne osobniki, dosyc wiekowe gurami dwuplamiste
opisze blizej ich zachowanie:
- ryby sa ospale i nie wykazuja rakcji na podawany pokarm, jednak sa opuchniete z jednej strony ciala
-po ok.5-6 dniach kompletnej stagnacji ryby powracaja do normalnego zerowania poczym znow pojawia sie opuchlizna, ryby najczesciej wybieraja sobie wlasny kat przy dnie zbiornika i tam unosza sie tuz przy dnie ( nie pobieraja tez powietrza tak czesto jak robia to zdrowe ryby , mam na mysli gurami )
wszystko by wskazywalo na jakas niewydolnosc ukladu trawieia, jednak czy mozna przyczyn szukac w podawaniu pokarmu zywego tego nie jestem pewien, moze poprostu labiryntowe sa mniej odporne i tak maja...
teraz gdy tak sobie to przypominam to wydaje mi sie ze dzialo sie tak zawsze gdy robilem restart akwa i zbiornik byl dosyc swierzy nie zarosniety...moze to przez stres?

Re: muszki owocówki - bezpieczny pokarm czyjednak nie?

: 2008-01-11, 23:46
autor: kbtor
Gurami dwuplame to raczej odporne ryby i takie ostre objawy tylko u labiryntowych? Jestem w kropce. Tak na marginesie pamiętasz o temperaturze nad powierzchnią? Sory że pytam ale nie mam pomysłu. :oops:

Re: muszki owocówki - bezpieczny pokarm czyjednak nie?

: 2008-01-11, 23:52
autor: ra_
zbiornik jest przykryty i nie ma mowy o zadnym przeziebieniu ryb...
nie mam juz glowy do tego..trzeba bedzie otworzyc nowy dzial: archiwum X ( przypadki niewyjasnione...)
pozdrawiam_koncze na dzis, czas dzien studencki zaczac :mrgreen: