Strona 1 z 2
bojownik chory.. prosze o pomoc
: 2008-12-06, 11:51
autor: Candyman666
witam serdecznie.
mam nadzieje ze ktos mi pomoze zidentyfikowac chorobe i ewentualnie napisze jak leczyc.
Otoz moj bojownik ma w okolicy skrzeli dziure w bialym kolorze.. wyglada to tak jakby poprostu jakas inna rybka odgryzla jej kawalek ciala.. okolice tego miejsca sa jakby spuchniete... zamieszczam zdjecia.. troszke niewyrazne ale mam nadzieje ze pomoga...
bardzo prosze o pomoc
Re: bojownik chory.. prosze o pomoc
: 2008-12-06, 13:25
autor: KrZyWy
Może się po prostu skaleczył o jakiś ostry kawałek dekoracji?
Przyznam, że nie znam się na chorobach ryb, ponieważ nigdy nie miałem z nimi do czynienia

.
Poza tym, jakość zdjęć jest bardzo słaba. Czekaj, aż inni się wypowiedzą.
Pozdrawiam

Re: bojownik chory.. prosze o pomoc
: 2008-12-06, 14:14
autor: bercia289
hmm początki pleśniawki albo ospy, daj wyraźniejsze zdjecia
Re: bojownik chory.. prosze o pomoc
: 2008-12-06, 18:06
autor: Candyman666
ospa to napewno nie jest...
te zdjecia wyrazniejsze troche:

Re: bojownik chory.. prosze o pomoc
: 2008-12-06, 20:47
autor: Tofifi
no jednak nadal kiepskie zdjęcia rozmazane :/
Re: bojownik chory.. prosze o pomoc
: 2008-12-06, 21:04
autor: danielek001
Czy to pojawiło się z dnia na dzień czy rozwijało się dłużej. Dla mnie to wygląda na uszkodzenie mechaniczne teraz rybkę pewnie zaatakuje pleśniawka o ile jeszcze jej nie ma.
Re: bojownik chory.. prosze o pomoc
: 2008-12-07, 14:29
autor: Candyman666
rozwijalo sie dluzej.. wlasnie tez mi to wyglada na uszkodzenie mechaniczne... jak moge mu pomoc?
Re: bojownik chory.. prosze o pomoc
: 2008-12-07, 16:12
autor: danielek001
Przełóż go do innego zbiornika tak na wszelki wypadek, czy coś się pojawiło na tej ranie ? Jakiś biały meszek ?
Re: bojownik chory.. prosze o pomoc
: 2008-12-07, 17:02
autor: Candyman666
kurcze ciezko mi powiedziec.. ogolnie ta cala rana jest biala.. jesli w ogole jest meszek to bardzo maly... ciezko cokolwiek zauwazyc ;/
Re: bojownik chory.. prosze o pomoc
: 2008-12-07, 19:18
autor: danielek001
Jeśli masz gdzie to go przełóż (na wszelki wypadek) i obserwuj trudno leczyć coś co może nie być chorobą a lać bez potrzeby chemię to też nie sztuka. Jakby coś się pogorszyło to pisz.
Re: bojownik chory.. prosze o pomoc
: 2008-12-07, 20:42
autor: Candyman666
oki dzieki wielkie.. a jesli to jest tylko uszkodzenie mechaniczne to co moge zrobic?
czym powinienem go karmic?
Re: bojownik chory.. prosze o pomoc
: 2008-12-07, 22:15
autor: KrZyWy
czym powinienem go karmic?
Jak sobie rozetniesz palec to też zmieniasz dietę??
...
Tak jak mówiłem, zranił się o coś ostrego, chyba że masz jakieś inne ryby, które mogłyby stanowić potencjalne zagrożenie dla Bojownika.
Nie widzę potrzeby przekładania go do osobnego zbiornika, jeśli to tylko zranienie. Poza tym stres tylko pogorszy całe zjawisko.
Czy ryba oddycha normalnie?? Czy częściej nabiera powietrza itd??
Możesz określić jak głęboka jest rana?? I czy pobiera ona pokarm??
Jeśli wszystko jest po staremu, to ryba wyzdrowieje, proponuję wlać trochę Torfinu Tropicala, bądź innego preparatu zawierającego garbniki.
Pozdrawiam
Re: bojownik chory.. prosze o pomoc
: 2008-12-07, 22:31
autor: Candyman666
oddycha normalnie.. Jedynie strasznie sie zrobil osowialy... nie jest taki ruchliwy jak wczesniej...
czy gleboka rana? wydaje mi sie ze tak..
Re: bojownik chory.. prosze o pomoc
: 2008-12-08, 18:51
autor: danielek001
KrZyWy pisze:Nie widzę potrzeby przekładania go do osobnego zbiornika, jeśli to tylko zranienie.
O ile to zranienie ,a jeżeli jest chory ?
Re: bojownik chory.. prosze o pomoc
: 2008-12-09, 01:24
autor: bercia289
hmm możesz też przetrzeć ranę rybki jodyną ale zdaleka od oczek i skrzeli , tylko musisz położyć ją na mokrej ścierce