Strona 1 z 1

Ogon otoska

: 2009-01-15, 14:27
autor: Tamcia
Jak w temacie...Poniżej fotki,co mu może być?Pozostałe ryby w porządku,ranę zauważyłam dopiero dziś.Poza tym otoskiem są jeszcze 4,wyglądają ok.Temperatura stała 25stopni,nie wiem co jeszcze mogę napisać,w razie czego odpowiem na pytania.Takiego przypadku jeszcze u siebie nie miałam :( Otosek pływa normalnie.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Fotki tylko takie,na jakie pozwala mój telefon :(

Re: Ogon otoska

: 2009-01-15, 14:33
autor: Bohdan
Kurcze niewyrażne fotki ale wygląda jakby mu coś odgryzło/oderwało kawałek ogonka.....co koleżanka ma jeszcze w akwa?

Re: Ogon otoska

: 2009-01-15, 14:37
autor: Tamcia
neonki Innesa,razborki klinowe,piskorki,harem prętnika karłowatego,młode zbrojniki niebieskie i krewety.Moja pierwsza myśl też taka była,ale nie mam żadnych agresywnych ryb

Re: Ogon otoska

: 2009-01-15, 14:42
autor: Bohdan
Jednak wg mnie wygląda to na mechaniczne uszkodzenie, może urwał o jakiś element dekoracji?
Wracając do ryb to Razbora klinowa-czarna potrafi pogonić inne rybki po akwa....u mnie tak bywa.

Re: Ogon otoska

: 2009-01-15, 14:44
autor: dzidek1983
stawiam na prętnika.. ja mam samca prawdziwego skurczybyka... zagryzł samicę...

Re: Ogon otoska

: 2009-01-15, 14:49
autor: Bohdan
stawiam na prętnika.. ja mam samca prawdziwego skurczybyka... zagryzł samicę...
Może być, moze miał/ma akurat ochotę na seks, a ten ostosek go wkurzał bo się kręcił koło niego.

Re: Ogon otoska

: 2009-01-15, 14:58
autor: Tamcia
Mógł zahaczyć o jakiś korzeń jedynie.Ryby u mnie nie ruszają nawet krewet czy malutkich gupików.Prętniki akurat nie przystępują do żadnego tarła,ani też nie widziałam żeby samiec był agresywny.Może otosek się czegoś wystraszył i zahaczył o korzeń-mógł przy karmieniu,bo wtedy małe glonojady bronią każdego kęsa...Co radzili byście teraz z nim począć?

Re: Ogon otoska

: 2009-01-15, 15:04
autor: dzidek1983
jest specjalny środek do leczenia ran.. ale to w innym zbiorniku trzeba zrobic

Re: Ogon otoska

: 2009-01-15, 15:19
autor: Tamcia
Temat można zamknąć.Otosek padł :(

Zamykam na prośbę autora. Przykro mi Tamciu :(