padły już 3 neonki i dwie furkoti
: 2007-04-15, 18:56
Kupiłam w czwartek stadko neonków czerwonych poprzednio (parę miesięcy temu) inesa. inesa ok a z tych jak wróciłam okazało się że jeden wygląda jak zagłodzony jakby nie miał brzucha zdechł tego samego dnia. Następny dwa dni później. Zadzwoniłam do sklepu pani stwierdziła że wszystko ok u nich że to pewnie moja woda. dwie furkotki zeszły jedna żyje nadal. Wielkopłetwy mają kolor pomarańczowo siwy, tzn siwe w bladopomarańczowe pasy. teraz wyjęłam kolejnego śniętego neonka następny już pływa przy powierzchni ogonem w dół. Reszta zbita w stadku z inesa żeruje na dole. W akwarium są neonki molinezje wielkopłetwy kiryski glonojady i ślimak. 100litrów 15 rybek filtr kubełkowy na 250l. Temperatura 26stopni. Woda zmieniania 1011 dni temu. Rybki które są u mnie już dawno są zdrowe.
Co się dzieje? Macie jakiś pomysł? Żerują normalnie. Dostają suchy i mrożony pokarm. Od wczoraj tylko suchy.
[ Dodano: 2007-04-15, 21:15 ]
no to już tylko zostało 5. Z 10 bledną chudną ogon do dołu pływają pod powierzchnią i usypiają
[ Dodano: 2007-04-16, 07:34 ]
Dziś rano zaczęły chorować moje stare neonki. Więc nie ma wątpliwości że to choróbsko jest przywleczone z "Paszczaka". To już drugi raz zdarza się taka sytuacja a trzeci rac kupuję rybki w tym sklepie. Czy ktoś z Was miałby jakiś pomysł co to jest i czy można tym rybkom pomóc zanim wybije mi całe akwarium? Czy macie jakiś sklep w Warszawie, który est godny polecenia bo ten na Sadybie to chyba już sobie odpuszczę.
Co się dzieje? Macie jakiś pomysł? Żerują normalnie. Dostają suchy i mrożony pokarm. Od wczoraj tylko suchy.
[ Dodano: 2007-04-15, 21:15 ]
no to już tylko zostało 5. Z 10 bledną chudną ogon do dołu pływają pod powierzchnią i usypiają
[ Dodano: 2007-04-16, 07:34 ]
Dziś rano zaczęły chorować moje stare neonki. Więc nie ma wątpliwości że to choróbsko jest przywleczone z "Paszczaka". To już drugi raz zdarza się taka sytuacja a trzeci rac kupuję rybki w tym sklepie. Czy ktoś z Was miałby jakiś pomysł co to jest i czy można tym rybkom pomóc zanim wybije mi całe akwarium? Czy macie jakiś sklep w Warszawie, który est godny polecenia bo ten na Sadybie to chyba już sobie odpuszczę.