Strona 1 z 1

Wernerki

: 2010-08-13, 00:07
autor: Lermi
Dwie rybki zachorowały.
Jedna wychudzona. Trudno zobaczyć odchody, bo te ryby z natury nie są spasłe...
Druga z paskudztwem przy ogonie. Na razie obydwie pływają w baktopurze. Czekać jaki rezultat przyniesie, czy ktoś ma lepszy pomysł?
Obrazek
Kupione niedawno, może są 2 tygodnie po kwarantannie.

Re: Wernerki

: 2010-08-13, 08:56
autor: maol
I w tym bactopurze je potrzymaj. Daj znać czy są jakieś zmiany...

Re: Wernerki

: 2010-08-13, 09:19
autor: Lermi
Dzięki. Niestety nie pobierają pokarmu, więc nie wiem czy jeszcze coś z tego będzie...

[ Dodano: 2010-08-17, 10:01 ]
Oj zmartwiłam się. Po trzecim dniu podawania akryflawiny nie ma żadnych oznak poprawy. Trudno zbadać odchody, bo ich po prostu nie ma :zdziwko: Te ryby już 3 dni nic nie jedzą ani nie wydalają. Może jedzą ale tyle że nie zauważyłam...Są bardzo płochliwe. Może inny antybiotyk? Pocieszające jest jedynie to, że nie ma pogorszenia.