Strona 1 z 1

bojownik i leczenie

: 2010-08-19, 16:30
autor: aidi
no cóż moja Karmina jest chora właściwie odkąd ją mam, i był już o tym wątek na forum, próbowałam różnyxh sposobów solanki, jodyny, jakichś dziwnych środków ale nic nie pomagało, a po ostatnich próbach nawet się pogorszyło- w oczach pojawiła się dziwna zawiesina Karmi zaczęła się obijać łsię o wszystko ale reagowała nadal na ruch za szybą, po ostatniej wizycie w akwarystycznym dostałam radę aby roztrzaskać ją o szafkę bo ona się męczy, po za zmianami na skórze i oczach zachowuje się rzywo ociera się o rękę, i podpływa jako pierwsza, nie chce jej zabić i tak też powiedziałam, po czym opisałam rybę i dostałam środek ostatniej szansy, zaczęłam ok kąpieli krótkotrwałej i co mnie zszokowało zadziałała, już za pierwszym razem oczy przejaśniały a blizna się lekko zaczeła leczyć więc zdecydowałam się na długotrwałą (mniejszy stres dla niej) i tu mój problem na opakowaniu jest napisane że substancja aktywna rozpada się pod wpływem światła i pytanie brzmi czy mam ją uzupełniać a jeśli tak to jakimi ilościami i co ile?

akwarium 25l, filtr 24/h lub 12 /h, temperatura 26*C,czas trwania 2 tygodnie,światło jedynie dzienne, zaczęłam w ten poniedziałek, na czas terapii Karmina jest karmiona żywym pokarmem a magiczny środek to HEALTHOSAN tropicala

Re: bojownik i leczenie

: 2010-08-19, 16:41
autor: maradona
lek podawaj po wyłączeniu światła