Strona 1 z 1
Eutanazja
: 2010-09-22, 21:31
autor: Versatil
Czyli sposoby skrocenia cierpien ryb w wypadku zaawansowanej choroby, tak samo z czlowiekiem jak jest nie uleczalnie chory lub maszyna go podtrzymuje.
A oto kilka sposobów:
Ryby do pojemnika z woda i do lodowki
Ryby do pojemnika z woda i pod prad
Ryby do worka foliowego i mlotkiem, dosyc drastyczne ale pewnie malo osob nie ma tak zimnej krwi jak ja : )
Ryby do pojemnika z woda i silna chemia, ja moim wlalem srodek do mycia wiatrakow, po 2 sekundach juz ich nie bylo. Wolalem to niz patrzec jak sie mecza...
Mozna wziasc rybe w reke i ja udusic lapiac ja za serce
Re: Eutanazja
: 2010-09-22, 21:52
autor: Kaef
Versatil pisze:Czyli sposoby skrocenia cierpien ryb w wypadku zaawansowanej choroby, tak samo z czlowiekiem jak jest nie uleczalnie chory lub maszyna go podtrzymuje.
A oto kilka sposobów:
Ryby do pojemnika z woda i do lodowki
Ryby do pojemnika z woda i pod prad
Ryby do worka foliowego i mlotkiem, dosyc drastyczne ale pewnie malo osob nie ma tak zimnej krwi jak ja : )
Ryby do pojemnika z woda i silna chemia, ja moim wlalem srodek do mycia wiatrakow, po 2 sekundach juz ich nie bylo. Wolalem to niz patrzec jak sie mecza...
Mozna wziasc rybe w reke i ja udusic lapiac ja za serce
Człowieku skąd Ty żeś takich bzdur nawymyślał?? Spróbuj lepiej to wszystko na sobie i podziel się wrażeniami. Ściskanie za serce?? Podłączanie prądu?? (prąd zmienny w gniazdku nie szkodzi rybom...) Silna chemia?? Zamrażanie?? To są chyba raczej podpowiedzi jak zostać sadystą i znęcać się nad zwierzętami.
Jedynym humanitarnym sposobem uśmiercenia ryby jest przerwanie rdzenia kręgowego poprzez szybkie odcięcie głowy.
Re: Eutanazja
: 2010-09-22, 22:01
autor: Versatil
Kaef pisze:Versatil pisze:Czyli sposoby skrocenia cierpien ryb w wypadku zaawansowanej choroby, tak samo z czlowiekiem jak jest nie uleczalnie chory lub maszyna go podtrzymuje.
A oto kilka sposobów:
Ryby do pojemnika z woda i do lodowki
Ryby do pojemnika z woda i pod prad
Ryby do worka foliowego i mlotkiem, dosyc drastyczne ale pewnie malo osob nie ma tak zimnej krwi jak ja : )
Ryby do pojemnika z woda i silna chemia, ja moim wlalem srodek do mycia wiatrakow, po 2 sekundach juz ich nie bylo. Wolalem to niz patrzec jak sie mecza...
Mozna wziasc rybe w reke i ja udusic lapiac ja za serce
Człowieku skąd Ty żeś takich bzdur nawymyślał?? Spróbuj lepiej to wszystko na sobie i podziel się wrażeniami. Ściskanie za serce?? Podłączanie prądu?? (prąd zmienny w gniazdku nie szkodzi rybom...) Silna chemia?? Zamrażanie?? To są chyba raczej podpowiedzi jak zostać sadystą i znęcać się nad zwierzętami.
Jedynym humanitarnym sposobem uśmiercenia ryby jest przerwanie rdzenia kręgowego poprzez szybkie odcięcie głowy.
Nie za bardzo bo mozg nadal funkcjonuje przez kilka sekund ! -.-
Haha znecanie sie nad rybami... okej to niech twoje ryby zdechna w mece z powodu zaawansowanej choroby : ) Nigdy ryb nie lowiles i nie sciskales za serce ? : >
kolejny edit: ... jak nie uwazales na fizyce latwo mozna zmiec taki prad na staly, lub samemu zrobic z bateri nawet 9V kilka tysiecy voltow... : )
Re: Eutanazja
: 2010-09-22, 22:12
autor: Kaef
Powiem tylko powodzenia, bo szkoda klawiatury zużywać. Aha i baw się dalej prądem

Re: Eutanazja
: 2010-09-22, 22:40
autor: Tofifi
to chyba jakaś prowokacja :hyhy: Użytkownik pisze takim stylem jakby tego nie zrobił a chce się pośmiać, "co by było gdyby...."
Jeżeli to prawda, to żal mi Ciebie, bo znęcasz się nad zwierzakami.
PS. A rozmachać i główką o kant stołu nie próbowałeś? - siebie :rotfl:
Re: Eutanazja
: 2010-09-22, 22:49
autor: matmax426
Tofifi pisze:A rozmachać i główką o kant stołu nie próbowałeś? - siebie
lepiej o żeliwny kaloryfer, stół może sie uszkodzić :hyhy:
Re: Eutanazja
: 2010-09-22, 22:59
autor: marthinez
Zamykam tą farsę, by obyło się bez dalszych złośliwości...