Strona 1 z 2

choroba w zbiorniku

: 2010-11-04, 16:52
autor: rapeskadra
Witam.

ostatnio zanotowałem masę zgonów w moim aqwa. nie mam zielonego pojęcia co jest tego przyczyną. to pierwszy problem z którym nie wiem co zrobić od 13 lat.

zatem, obecne aqwa mam od pół roku. 500L. woda przejrzysta, pachnie normalnie, wcześniej nie miałem problemów, może poza tym że rośliny mi nie rosną ale to pewnie dla tego iż zalałem zbiornik środkiem przeciw glonom. ryby rosły i były zdrowe. od września do teraz wyłowiłem już 6 skalarów, 4 mieczyki hellera, kilka brzanek różnych, suma indyjskiego. wszystkie zdrowiutkie bez zmian i nie poobgryzane. ryby mają apetyt i są żywe. stosuje odpowiednia dietę. woda jest odpowiednio napowietrzona i ma temperaturę jak trzeba. o wszystko dbam jak należny wiec do siebie nie mam zastrzeżeń. w czym może leżeć problem?

proszę o diagnozy.

Re: choroba w zbiorniku

: 2010-11-04, 16:54
autor: maol
Tak po prostu... umarły? Jaki czas po tym preparacie? Jakim preparacie? Jak dawkowanym?

Piszesz, że nie rosną rośliny - jak wygląda nawożenie i CO2? Jak wyglądają parametry wody?

Re: choroba w zbiorniku

: 2010-11-04, 17:03
autor: rapeskadra
tak po prostu jakby nigdy nic... dobre pół roku po preparacie. ALGIN preparat. dawkowany jak w zaleceniu, nie pamiętam. nie rosną bo ich nie nawożę :D . parametry wody (nie zrozum mnie źle) ale mnie nie interesują. ale brałem to je pod uwagę przy próbach diagnozy. poza tym nie hoduje rybek które wymagają szczególnej opieki i warunków.

Re: choroba w zbiorniku

: 2010-11-04, 17:58
autor: maradona
Możesz napisać jaką masz obsadę w tej chwili?

Re: choroba w zbiorniku

: 2010-11-04, 19:41
autor: rapeskadra
jeżeli to pomoże to proszę.

1x sum indyjski
1x długonos ciernisty
3x zbrojnik (1 samiec 2 samice).
2x skalary
9x brzanki różne
3x mieczyk hellera
5x trzciniak
ślimaki

Re: choroba w zbiorniku

: 2010-11-04, 19:45
autor: maradona
Fakt nie są jakoś bardzo wymagające.
Żadnych zmian w zachowaniu ryb nie zauważyłeś?

Re: choroba w zbiorniku

: 2010-11-04, 19:55
autor: rapeskadra
nie. zachowują jak zdrowe rybki. są ruchliwe, mają żywe kolory, jedzą i co najważniejsze zdychają. :zalamany:

Re: choroba w zbiorniku

: 2010-11-04, 20:20
autor: maradona
Wszystkie ryby pochodzą z tego samego źródła?

Re: choroba w zbiorniku

: 2010-11-04, 20:35
autor: rapeskadra
z dwóch źródeł
jedne z mojego poprzedniego akwarium a drugie ze sklepu od znajomego. wiec jego tez nie posądzam o niedbałość wobec rybek. osobiście sam dokładnie oglądam rybki które chce kupić. więc tutaj też nie należy doszukiwać się przyczyn. :)

Re: choroba w zbiorniku

: 2010-11-04, 21:02
autor: maradona
Może coś nie tak z kranówką u Ciebie?

Re: choroba w zbiorniku

: 2010-11-04, 22:40
autor: oleq_30
Jak długo już masz te ryby , i zrób podstawowe testy parametrów wody .
Jezeli to możliwe daj foty swoich rybek może jednak coś przeoczyłeś w wyglądzie

Re: choroba w zbiorniku

: 2010-11-05, 12:49
autor: rapeskadra
ryby ze starego aqwa:
skalary, długonos 3 lata
trzciniaki, zbrojniki 5 lat
sum 7 lat

reszta kupna od początku tego aqwa.
mogę wam dać foty ale nic z nich nie wywnioskujecie.

byl u mnie wczoraj znajomy z małego zoo wlaliśmy do aqwa OMNIPUR firmy SERA i zobaczymy co się będzie działo.
jeżeli to nie pomoże to zrobię test parametrów ostatecznie.

do zrobienia testów będą mi potrzebne jakieś gadżety?

Re: choroba w zbiorniku

: 2010-11-05, 12:58
autor: berkov
no pewnie tylko testy kupione w zoologicznym :)

Re: choroba w zbiorniku

: 2010-11-05, 13:26
autor: Mikos
Nie muszą być z zoo, przez neta można trochę taniej dostać polecam testy firmy JBL. Żadnych więcej gadżetów nie będzie potrzeba wszystko co potrzeba jest w pudełkach, po zużyciu odczynnika po prostu sie kupuje uzupełniacz bez tych fiolek, strzykawek, itd.

Jedynie co dodatkowo mogło by Ci być jeszcze potrzebne to woda destylowana, ale o tym dokładniej doczytasz w instrukcji testów.

Re: choroba w zbiorniku

: 2010-11-05, 13:57
autor: maol
Obsada nie jest ani za duża, ani specjalnie wymagająca. "Choroba" nie zabija specjalnie gwałtownie - ani w jednym momencie. Czyli możemy raczej wykluczyć:
- bakteriozy
- gwałtowne zatrucia

Stawiałbym właśnie na niestabilne aż do wartości co najmniej niebezpiecznych parametry wody - napisz może jeszcze jak dokładnie wygląda Twoja sytuacja "roślinna" i... filtracja. No i co z podmianami?


Omnipur na pewno nie zaszkodzi, ale nie widzę tu żadnych objawów choroby somatycznej. Za to na pewno podałbym tak na wszelki wypadek jakiś zestaw witamin.