Strona 1 z 1

Problem z Molinezją- co to za choroba?

: 2011-01-07, 22:10
autor: byczek
Witam,

Mam problem z rybami, przeczytałem wiele objawów różnych chorób i do każdej mogę podłączyć jakiś objaw, może Wy pomożecie mi zidentyfikować chorobę?

Zbiornik:140l

Woda: 26 stopni

parametry chemiczne (ph, gH, kH, NO2, NO3) nigdy nie sprawdzałem, nie wiem na czym to polega

wyposażenie:

oświetlenie - świetlówka 18 W

filtr - kaskadowy, Aqua Clear 150, wkład:gąbka
Grzałka -100W

Obsada zbiornika:
5 Brzanek Sumatrzanskich
9 molinezji (w tym 2 żaglopłetewe) oraz kilkanaście młodych trzymanych w kotniku
Rybki karmię suchym pokarmem roślinnym oraz żywymi larwami wodzieni oraz mrożoną ochotką

Rośliny - nurzaniec oraz coś podobnego do wywłócznika tylko, że tego mi nie zjadły nazwa wypadła mi teraz z głowy

problemy:

Problemów jest kilka:
1.Jedna samica molinezji żaglopłetwej schudła strasznie ,ale ma apetyt więc nie wiem co może być przyczyną
2.Molinezje często przebywają pod powierzchnią, w kącie akwarium lub ocierają się o różne przedmioty lub pływają szaleńczo w górę i w dół. Apetyt mają, więc nie denerwowałbym się gdyby ostatnio parę nie zdechło bez jakiś widocznych przyczyn. Po wyglądzie nie można określić co im dolega.
3.Młode coś słabo rosną, w sklepie polecono mi stosować mrożoną ochotkę i jakby coś lepiej ale i tak wolno to idzie.

Gdyby ktoś umiał wyjaśnić co robię źle albo jaka jest przyczyna tych problemów, byłbym wdzięczny.
Pozdrawiam :)

Re: Problem z Molinezją- co to za choroba?

: 2011-01-07, 23:02
autor: Akwarybka
To muszą być jakieś pasożyty wewnętrzne.
Najlepiej zapodaj zdjęcie chorych ryb.

Re: Problem z Molinezją- co to za choroba?

: 2011-01-08, 00:22
autor: blue_betta
I nie karm ochotką zbyt często! Taka dieta jest strasznie ciężkostrawna i właśnie w ochotce może znajdować się jakiś insekt.

Re: Problem z Molinezją- co to za choroba?

: 2011-01-08, 11:16
autor: byczek
ze zdjęciem może być trochę trudno, ale postaram się, generalnie samica ma dużą głowę a reszta ciała strasznie wychudzona,poza tą samicą inne nie mają widocznych objawów wiec zdjęcie nic nie da jak mi sie wydaje, co do małych ryb to czym najlepiej karmić jak ochotką nie można codziennie? w sumie problemy zaczęły się od czasu jak zacząłem karmić ochotką, (chodzi mi o ocieranie się o przedmioty).

[ Dodano: 2011-01-08, 13:44 ]
byłem w sklepie i gość polecił mi kupić Zieleń, stosował już to ktoś z was ? wole się dopytać zanim zastosuje ;)

Re: Problem z Molinezją- co to za choroba?

: 2011-01-08, 15:15
autor: Garownik
narybek najltrpiej Tetra guppy,ale ja stosuje małe płatki i ładnie wcinają.

Re: Problem z Molinezją- co to za choroba?

: 2011-01-09, 18:57
autor: lepski
A czy przypadkiem on nie ma za słabego oświetlenia? na taki litraż? gdzieś kiedyś wyczytałem że jak jest słabe światło to jest to główny element do przyczynienia się żeby rybki chorowały? poprawcie mnie jeśli się mylę...
A czy Twoje ryby nie mają plam białych na płetwach itp.? Bo moje neoony tak samo sie zachowywały kiedyś jak miały ospę ( chyba je swędziało)

Re: Problem z Molinezją- co to za choroba?

: 2011-01-09, 19:22
autor: byczek
jak już napisałem ryby nie mają żadnych objawów zewnętrznych są tylko dziwnie osowiałe i ocierają się o przedmioty, z oświetleniem to nie wiem od zawsze mam takie i wszystko funkcjonuje, może za miałem nie znam się na tym ile potrzeba