Posocznica?! Pomocy!
: 2011-05-02, 11:20
Bardzo proszę was o pomoc... Nigdy nie chorowały mi ryby, nigdy ich nie leczyłem i nie mam w tej kwesti zupelnie doswiadczenia ;/
Akwa 72l
Oswietlenie 1x23W
Rośliny: Wiekszość zbiornika to cabomba, cryptocoryna
Temp. ok.26 stopni
Filtr TurboFilter 350
Podłoże żwir kwarcowy
Obsada na tą chwile:
3 x molinezje
2 x mieczyki (para)
10 x gupik ( plus ok 20 - 30 malenkiego narybku)
1 x platka
2 x glony
2 x kirysy
Problem polega na tym że zdychają mi rybki, podejrzewam że wszystkie przez posocznicę.
Zaczęło się od molinezji objawy: nastroszone łuski, wzdety biały brzuch, czarna plamka przy odbycie, wyupiaste oczy... pozniej zdechł mi gupik te same objawy, tyle że molinezja zdjechła jakiś jeden dzien po dostrzeżeniu objawów, a gupik leżał jeszcze z jakieś trzy dni na dnie miedzy roślinami. Później zdechłą samiczka gupika ona natomiast nie miala nastroszonych łusek tylko zrobiła się taka wyblakła i zmatowiała. Później platka, ona miała tylko wzdety brzuch i żadnych innych objawów...
Teraz patrze na ryby to wszystkie gupiki mają wyupiaste oczy i olbrzymie brzuchy, ocierają sie też o kamyki i o korzen. Niektóre też zmatowiały.. Apetyt mają wszystkie.
Nie wiem czy dobrze zdjagnozowałem tą chorobe...
Prosze pomóżcie mi, bo nie wiem co robić... czytałem dużo ze jesli to posocznica to nie ma ratunku dla wszystkich ryb. Nie mam gdzie odłowić tych gupików, co z narybkiem?
Akwa 72l
Oswietlenie 1x23W
Rośliny: Wiekszość zbiornika to cabomba, cryptocoryna
Temp. ok.26 stopni
Filtr TurboFilter 350
Podłoże żwir kwarcowy
Obsada na tą chwile:
3 x molinezje
2 x mieczyki (para)
10 x gupik ( plus ok 20 - 30 malenkiego narybku)
1 x platka
2 x glony
2 x kirysy
Problem polega na tym że zdychają mi rybki, podejrzewam że wszystkie przez posocznicę.
Zaczęło się od molinezji objawy: nastroszone łuski, wzdety biały brzuch, czarna plamka przy odbycie, wyupiaste oczy... pozniej zdechł mi gupik te same objawy, tyle że molinezja zdjechła jakiś jeden dzien po dostrzeżeniu objawów, a gupik leżał jeszcze z jakieś trzy dni na dnie miedzy roślinami. Później zdechłą samiczka gupika ona natomiast nie miala nastroszonych łusek tylko zrobiła się taka wyblakła i zmatowiała. Później platka, ona miała tylko wzdety brzuch i żadnych innych objawów...
Teraz patrze na ryby to wszystkie gupiki mają wyupiaste oczy i olbrzymie brzuchy, ocierają sie też o kamyki i o korzen. Niektóre też zmatowiały.. Apetyt mają wszystkie.
Nie wiem czy dobrze zdjagnozowałem tą chorobe...
Prosze pomóżcie mi, bo nie wiem co robić... czytałem dużo ze jesli to posocznica to nie ma ratunku dla wszystkich ryb. Nie mam gdzie odłowić tych gupików, co z narybkiem?