Forum Akwarystyczne

Witajcie!
Jestem tu nowy, więc z góry przepraszam jeżeli namieszałem i zaśmiecam forum. Niestety nie znam się na rybich chorobach i ciężko mi zdiagnozować jakąkolwiek z podanych dlatego, proszę was o pomoc. Podstawowe parametry akwarium:

-akwarium 400l
-tem. 26C
-roślinki żywe
-obsada 2 skalary (parka) 5 platynek, 6 neonek, 4 mieczyki, 4 danio pręgowane, 2 piskorki i 5 glonajadów.
-filtr 2x wewnętrzny Aquael czyszczone raz w tygodniu gąbki
-woda wymieniana raz w miesiącu 30%, standardowo odmulanie raz na 2 tygodnie

Otóż problem polega na tym, po zakupie 6 neonek w zeszłym tygodniu, na rybach pojawiły się na płetwach i ciele białe kropki, płetwy zaczęły się strzępić, zwłaszcza u neonów straciły swój kolor i tracą płetwy aż do ciała, na skalarze na ciele i płetwach to samo, płetw prawie już nie ma piersiowych. Jedynie u rybek żyworodnych jakoś nie widać tego białych kropek, lecz zaczęły się chwiać na boki, płetwy zwijają się. Rybki jedzą pokarm ichtio-vit Tropical, nie straciły apetytu. Od razu przy pierwszych objawach pojechałem do sklepu zoologicznego po radę. Sprzedawca powiedział mi że to martwica płetw i polecił mi preparat Capicaps T firmy zoolek. Postępowałem zgodnie z instrukcją jednak nie widzę poprawy u rybek, neonki zaczęły tracić równowagę i zdychać. Do tej pory 3 sztuki zdechły, jeden mieczyk, Skalra marnie wygląda lecz żyje. Jedynie glonojady i piskorki czyli rybki denne nie chorują na to. Dodam że podniosłem tem do 29C
Podejrzewam że sprzedawca-akwarysta źle zdiagnozował chorobę czy jednak miał racje tylko choroba jest nieuleczalna?

Proszę o waszą pomoc zanim zdechną mi wszystkie rybki.

Wiem że nie na temat ale jestem nowa i niewiem jak się robi posty i czy powiesz mi jak?

Mam także tylko 25l i nic niewiem o chorobach ale mam pytanie czy używasz preparatów do ryb?

Capikaps jest nie na martwicę a na pasożyty.
Masz w akwarium i ospę i martwice płetw.

Radze Ci baktoforte sery oraz temperaturę 31-32 stopnie.
Tylko podnoś o jeden stopień co godzinę.

no ja słyszałem i też tak walczyłem z ospą, że temperatury właśnie się nie podnosi za wysoko. Albo zwalczamy temperaturą, albo lekarstwem. Wiąże się to z tym, że kulorzęsek rozwija się wolniej w cieplejszej wodzie do 32*C kiedy ginie. Tak więc jeśli lejemy chemię, nie zależy nam absolutnie na zwolnieniu tempa rozwoju zarazy, a wręcz przeciwnie na jego przyspieszeniu, gdyż niektóre bodajże z 5 form przeobrażenia ospy odporne są na lekarstwa, tak więc musi dojść do zamknięcia się pełnego cyklu, aby mieć pewność, że wszystko padło. Są duże różnice w trwaniu cyklu rozwojowego kulorzęska pomiędzy np 24 a 28*C, już nie pamiętam dokładnie ile, ale są. Wg mnie albo leczymy 32-33*C i nie lejemy lekarstw i trzymamy tak ok tydzień, albo nie zmieniamy temp i lejemy lek zgodnie i ściśle z zaleceniami na opakowaniu.

Hej! z tym, że w takim litrażu temp u mnie podnosi sie o 2 stopnie około 4h obecnie tem. wynosi 28-29 C. baktoforte sery jest na martwice a na ospę ?? po prostu temp ? Dziękuje za rady napiszę czy pomogło za kilka dni

A właśnie, ciekawe jak leczy się kilka chorób w jednym zbiorniku... O tym nie mam pojęcia i obym nie musiał się przekonywać Wg mnie (ale tylko na chłopski rozum to biorę) po zdiagnozowaniu chorób albo leczysz obie jednym lekiem (gdy jest to akurat możliwe) albo osobno w dwóch różnych zbiornikach. No bo tak logicznie myśląc dwie chemie mogą nie pasować do siebie pod względem składu. Albo coś może leczy się w niższych, a coś w wyższych temperaturach (np ze względu na wiązanie tlenu z wody, wrzucisz lek, podniesiesz temp zmniejszając ilość tlenu w wodzie i ryby się uduszą). Ja bym poczekał na kogoś kto ma doświadczenie w leczeniu. Osobiście leczyłem ospę i to tylko raz, więc umówmy się że moje doświadczenie w temacie znikome... Ale jeśli nikt się nie wypowie konkretnie weź i to pod uwagę.

Na ospę to bym poleciał z cmf-em,a z sprawę z płetwami (to może być jakaś infekacja bakteryjna)spróbowałbym dać kurację omniforte (wg.ulotki-kuracja trzy dniowa).Ja w swoim ogólniaku naszczęście dzięki omni jakoś sprawę zalatwiłem,i odpukac narazie jest spokój.Od tego czasu jak już mam coś wrzucić to po kupieniu min.tydzień kwarantanny w odzielnym małym akwarium.

Baktoforte jest lekiem bakteriobójczym i grzybobójczym stąd na martwice a temp na ospę.
Do tego stosowany jest także przy pasożytach gdyż te mendy powodują zakażenia organizmu.

Połowę sklepów we Wrocławiu objeździłem za Baktoforte ale dorwałem w końcu. Temp wody stoi na 30, niestety neonki nie wytrzymały tak wysokiej temp, pewnie zbyt słaby organizm wywołany chorobą. Napowietrzanie chodzi na maxa, włożyłem dodatkowy filtr i czekam. Teraz pytanie ile utrzymywać tak wysoką temp ?

A podnosiłeś o stopień co godzinę czy od razu bach? 31?

Neony spokojnie by wytrzymały taka temperaturę.

około tygodnia, aż wszystkie symptomy choroby znikną.

Temp podnosiłem powoli w 400 l nie jest tak łatwo 4h 1-2 stopnia rosło. Obecnie 2 neony zostały jeden jeszcze choruje na martwice płetw, drugi nabrał kolorów i wygląda na zdrowego. Mieczyki, platynki znoszą taką temp spokojnie, glonojad 1 padł do tego samica Ospa zeszła prawie z każdej rybki, jedynie danio ma jeszcze kilka kropek ale to tylko kwestia czasu, aż zejdą. Martwica trzyma się jeszcze lecz nie rozwija się choroba tak zwanie nie pogarsza się rybą. Skalar odzyskał siły, zaczął jeść, ciężko stwierdzić czy mu lepiej, ponieważ nic mu jeszcze nie odrosło z płetw. Jeszcze czeka mnie, wymiana wody i podanie leku. Mam po prostu nadzieje że po obniżeniu temp nie nawróci mi się choroba.
Będę starał się informować na bieżąco w jakim stanie rybki są.

Dziękuje ludziom którzy mi pomagają.
Pozdrawiam

Dlatego podawaj baktopur a możesz je jeszcze kąpać w soli lub tryplaflavinie. Nie zaszkodzi.
Co do padłych neonów zawsze są jakieś zgony podczas chorób zwłaszcza słabsze dłużej chorujące rybki padną....

Jak możesz to zrób zdjęcia chorych ryb. Same opisy nie zawsze są wystarczające.

W obecnej chwili nie ma po co robić zdjęć, baktopur i temp poradziła sobie z chorobami. Ogólnie rybki lepiej się czuja oznaki choroby znikły. Wymieniłem wczoraj wodę, myślę że za trzy dni zacznę obniżać temp. wody do 24-25 stopni Niezwykle bezcenne i przydatne okazały się rady Pani pod nickiem Bercia289 za co dziękuje i zarówno sobą które poświęciły swoje zainteresowanie tym tematem Napiszę jak ryby czują się po obniżeniu temperatury.
Zastanawiam się nad jakimiś witaminami dla rybek i roślinek aby wzmocnić ich układ odpornościowy, polecacie jakieś preparaty ?

Pozdrawiam
Paweł

Zachowanie odpowiednich warunków w zbiorniku. Nic więcej nie trzeba.