Ospa rybia
: 2014-04-13, 01:02
Witam,
jakiś czas temu zniknęła mi z akwarium jedna samica gupika.. tydzień temu dokupiłam do swojego akwarium 2 samiczki, podejrzewam że jedna z nich była chora..
Po jednym dniu na jej płetwie zauważyłam jaśniejszą plamę.. wieczorem widziałam już że jest słaba, ledwo pływała ze względu na uszkodzoną płetwę boczną (miała jakby wyrwany jej kawałek). Odizolowałam ją od pozostałych ryb w osobnym zbiorniku, po kilku godzinach pływała już brzuchem do góry..
Następnego dnia rano kolejna ryba zniknęła z akwarium! Tym razem niebieski samiec.. na szczęście szybko go znalazłam, w zbiorniczku z pompą.. w nocy musiał wyskoczyć nad wodę i wpadł do komory z pompą (wewn.)
Wyciągnęłam go, dobrze pływał, ale widziałam że jest 'pokaleczony'. Gdy wieczorem wróciłam do domu zauważyłam na jego głowie białą plamkę z meszkiem (jakby pleśniawka?).
Odizolowałam go, następnego dnia pływał już do góry brzuszkiem... :(
Pozostały mi w tej chwili w akwarium 4 gupiki, 2 kirysy i 3 neonki..
Na neonce pojawiły się białe kropeczki (przypuszczam, że to ospa rybia) zastosowałam sposób leczenia z podwyższoną temp. do 28 stopni, zadziałało bo pozbyła się kropeczek, jednak ma obrzęknięte skrzela a ospą zaraziły się gupiki..
Niestety temperatura już nie działała więc zastosowałam Sera Costapur, w 1 dniu wlałam odpowiednią dawkę, oraz w 3, jak zalecano na ulotce, jednak kropki z gupików nie ustępują, kuracja trwa już w sumie 7 dzień.. Przedwczoraj na samicy gupika pojawił się jasny 'pasek' przebiegający od brzucha do grzbietu, zastanawiam się, co to może być??
Ponadto wszystkie gupiki chowają się w ciemnym i ustronnym miejscu, jak już wyjdą do światła, pływają bardzo nerwowo..
Kirysy trzymają się twardo, zresztą 2 lata temu przetrwały już kilka chorób w akwa, ale trzymają się twardo, nigdy nie zachorowały. Neonki jak na razie też dobrze wyglądają (oprócz tej jednej z czerwonymi skrzelami).
Czy macie może dla mnie jakieś wskazówki, czy coś źle robię?
Mam pytanie także odnośnie światła, na ulotce Sera Costapur piszą, by wyłączyć lampy, znaczy to że mam ich nie świecić wcale? Jeśli tak, co z roślinami? Mam jedną, która wymaga teoretycznie oświetlenia 12h.
pH jest w normie - wynosi 7,5
NO3 także jest w porządku.
Dodaję zdjęcia, udało się co nieco uchwycić..
Bardzo proszę o pomoc, ryby są co raz słabsze, zauważyłam że mają postrzępione płetwy, czy może w moim akwarium są dwie choroby na raz?
http://pl.tinypic.com/view.php?pic=5e8snb&s=8
http://pl.tinypic.com/vie...=8#.U0nBm1V_uPY
http://pl.tinypic.com/view.php?pic=2mrfe4l&s=8
http://pl.tinypic.com/view.php?pic=33ct7v8&s=8
http://pl.tinypic.com/view.php?pic=10ykzd1&s=8
Na 3 i 5 zdjęciu widać biały 'pasek' o którym wspomniałam w poście wyżej.
jakiś czas temu zniknęła mi z akwarium jedna samica gupika.. tydzień temu dokupiłam do swojego akwarium 2 samiczki, podejrzewam że jedna z nich była chora..
Po jednym dniu na jej płetwie zauważyłam jaśniejszą plamę.. wieczorem widziałam już że jest słaba, ledwo pływała ze względu na uszkodzoną płetwę boczną (miała jakby wyrwany jej kawałek). Odizolowałam ją od pozostałych ryb w osobnym zbiorniku, po kilku godzinach pływała już brzuchem do góry..
Następnego dnia rano kolejna ryba zniknęła z akwarium! Tym razem niebieski samiec.. na szczęście szybko go znalazłam, w zbiorniczku z pompą.. w nocy musiał wyskoczyć nad wodę i wpadł do komory z pompą (wewn.)
Wyciągnęłam go, dobrze pływał, ale widziałam że jest 'pokaleczony'. Gdy wieczorem wróciłam do domu zauważyłam na jego głowie białą plamkę z meszkiem (jakby pleśniawka?).
Odizolowałam go, następnego dnia pływał już do góry brzuszkiem... :(
Pozostały mi w tej chwili w akwarium 4 gupiki, 2 kirysy i 3 neonki..
Na neonce pojawiły się białe kropeczki (przypuszczam, że to ospa rybia) zastosowałam sposób leczenia z podwyższoną temp. do 28 stopni, zadziałało bo pozbyła się kropeczek, jednak ma obrzęknięte skrzela a ospą zaraziły się gupiki..
Niestety temperatura już nie działała więc zastosowałam Sera Costapur, w 1 dniu wlałam odpowiednią dawkę, oraz w 3, jak zalecano na ulotce, jednak kropki z gupików nie ustępują, kuracja trwa już w sumie 7 dzień.. Przedwczoraj na samicy gupika pojawił się jasny 'pasek' przebiegający od brzucha do grzbietu, zastanawiam się, co to może być??
Ponadto wszystkie gupiki chowają się w ciemnym i ustronnym miejscu, jak już wyjdą do światła, pływają bardzo nerwowo..
Kirysy trzymają się twardo, zresztą 2 lata temu przetrwały już kilka chorób w akwa, ale trzymają się twardo, nigdy nie zachorowały. Neonki jak na razie też dobrze wyglądają (oprócz tej jednej z czerwonymi skrzelami).
Czy macie może dla mnie jakieś wskazówki, czy coś źle robię?
Mam pytanie także odnośnie światła, na ulotce Sera Costapur piszą, by wyłączyć lampy, znaczy to że mam ich nie świecić wcale? Jeśli tak, co z roślinami? Mam jedną, która wymaga teoretycznie oświetlenia 12h.
pH jest w normie - wynosi 7,5
NO3 także jest w porządku.
Dodaję zdjęcia, udało się co nieco uchwycić..
Bardzo proszę o pomoc, ryby są co raz słabsze, zauważyłam że mają postrzępione płetwy, czy może w moim akwarium są dwie choroby na raz?
http://pl.tinypic.com/view.php?pic=5e8snb&s=8
http://pl.tinypic.com/vie...=8#.U0nBm1V_uPY
http://pl.tinypic.com/view.php?pic=2mrfe4l&s=8
http://pl.tinypic.com/view.php?pic=33ct7v8&s=8
http://pl.tinypic.com/view.php?pic=10ykzd1&s=8
Na 3 i 5 zdjęciu widać biały 'pasek' o którym wspomniałam w poście wyżej.