Strona 1 z 2

Rybia Ospa

: 2016-01-06, 14:05
autor: 19rafal80
Witam,
zacznę od tego , że jestem niedoświadczonym akwarystą. Rybki mam 2 tygodnie. A już zauważyłem objawy ospy. Zwiększyłem napowietrzenie, zaciemniłem akwarium i zwiększam stopniowo temperaturę. Normalnie utrzymywałem 24-25 stopni, w nocy zwiększyłem do 27-28, a dziś po południu ustawiłem grzałkę na 32 stopnie. mam akwarium 120l a w nim 2 sumy rekinie, 3 Tetry kolor, 4 gupiki, 2 otoski, 5 danio różowych, 2 kiryski, 1 glonojad, 2 ślimaki.
Moje pytanie dotyczy głownie czy moje rybki przetrwają taką temperaturę? Po osiągnięciu 31-32 stopni mam zamiar utrzymać tą temperaturę przez 12 godzin, a następnie stopniowo schładzać wodę?
Proszę o odpowiedź i ewentualne porady ja wyleczyć moje rybki.
Pozdrawiam

Re: Rybia Ospa

: 2016-01-06, 16:50
autor: kbtor
Pierwsze pytanie. Jaki czas minal od startu zbiornika?
Ta temperature to powinno sie utrzymywac 2 dni minimum a nie 12 godzin.
Zaciemnienie? A w jakim celu?
Kirysy maga miec problem z temperatura, ale powinny dac rade.
Ps. Obsada bardzo zle dobrana.

Re: Rybia Ospa

: 2016-01-06, 17:14
autor: 19rafal80
około 3 tygodnie temu założyłem akwarium. po tygodniu wpuściłem rybki (wiem, że zbyt wcześnie). zaciemnienie - zwyczajnie sugeruję się tym co wyczytałem w necie. ktoś zalecał zaciemnić przy zwalczaniu ospy, wiec... zaciemniam :)
dobór rybek, jak nadmieniałem jestem amatorem. to moje pierwsze akwarium. rybki w większości polecił mi właściciel sklepu, w którym kupowałem jako rybki bardziej odporne a starcie akwarium.

Re: Rybia Ospa

: 2016-01-06, 17:44
autor: Koder_
19rafal80 pisze: [...}rybki w większości polecił mi właściciel sklepu, w którym kupowałem jako rybki bardziej odporne a starcie akwarium.
Znany naiwny błąd każdego początkującego (a i nie tylko) ;-)
Każdy sprzedawca będzie Ci polecać wszystko co ma, i powie Ci, że każda konfiguracja jest dobra.
On chce po prostu sprzedać swój towar - i nie zawaha się przed niczym, aby tego dokonać!
Są oczywiście wyjątki, ale tak rzadkie jak... ghyghy ;-)
Wracając do tematu; jak kolega wspomniał, zaciemnienie (w tym przypadku) nie jest potrzebne. Osobiście, poza podniesieniem temperatury, dodałbym rivanol. Niestety proporcji nie pamiętam (moje ryby w obecnej odsłonie nie chorowały), ale jak pogrzebiesz to pewnie znajdziesz wskazówki, a może któryś z kolegów ma forum podpowie.

Re: Rybia Ospa

: 2016-01-06, 18:04
autor: 19rafal80
ok. Dziękuję. wiec odsłaniam akwarium :) aby móc delektować się jego widokiem.
a co nie tak z doborem moich rybek. doczytałem już, że sumy rekinie się nie nadają , bo rosną duże. a co z resztą?
reasumując moją kurację. podgrzewam do 31-32 stopni i trzymam taką temperaturę przez dwa dni i mogę dodać środek uprzednio wspomniany. cały czas napowietrzam na maksa.
czy karmić normalnie (tzn. ja to robię 2 razy dziennie) karmą suchą?
i pożniej mam schaładzać powoli do 25 stopni, zgadza się?
pozdro

Re: Rybia Ospa

: 2016-01-06, 19:41
autor: kbtor
Karmienie ogranicz do minimum. Wszystko co wsypiesz ma byc natychmiast zjadane.
Ja zazwyczaj z ospa walcze tylko temperatura, a w sytuacji mocnej choroby dodaje sol akwarystyczna.
Ale trzeba liczyc sie ze stratami w roslinach i skorupiakach.
W sprawie obsady prosze zalozyc nowy temat i tam podyskutujemy

Re: Rybia Ospa

: 2016-01-06, 19:52
autor: 19rafal80
dziękuję za porady.
Pozdrawiam

Re: Rybia Ospa

: 2016-01-07, 11:04
autor: 19rafal80
witam,
wygląda na to ,że moja 100W grzałka nie wyrabia żeby rozgrzać wodę do temperatury 32stopni. mam nastawione na 34 a temperatura w zbiorniku od wczoraj wieczorem utrzymuje się 30,5 stopnia. czy to wystarczy aby pokonać ospę?

Re: Rybia Ospa

: 2016-01-08, 15:47
autor: maol
Nie. Kulorzęsek przeżyje.

Re: Rybia Ospa

: 2016-01-15, 17:20
autor: kamiljot6969
Witam jestem nowy. Również dotknął mnie problem z rybią ospą ..dzisiaj rano przyglądnołem sie bliżej moim rybką, ponieważ od 2 dni gupik ciągle znajdował sie przy tafli wody. Dodam że akwarium mam niespełna miesiac. Wybrałem sie do specjalistycznego sklepu akwarystycznego dodam, że mieszkam w Niemczech dano mi pewny produkt, zwany Gegen Ichthyo firmy EXIT. Cykl leczenia w instrukcji to 20 ktopli w 1 dzien na 100l zbiornika, 2 dzien 10kropelek, 3 dzie również 10 i tak do skutku, podniosłem też temperature do 29. Myślicie, że poskutkuje ? A i dodam że w ostatnie noce przyszły silniejsze przymrozki, gdzie w domu też zrobiło sie w nocy chłodniej i skoczyła mi temperatura z 28 na 25stopni, czy taki 3 stopniowy skok temperatury mógł być przyczyną choroby ? Poradzcie coś. Wrociłem do akwarystyki po 10 latach, kiedyś chodowalem rybki amatorsko nigdy nie mialem problemow z chorobami ..teraz mam warunki mozliwości nowocześniejszy sprzęt, pokarm, wiecej roślin, a tu takie zaskoczenie.

Wysłane z mojego SM-G850F przy użyciu Tapatalka

Re: Rybia Ospa

: 2016-01-15, 19:20
autor: Akwarybka
Zależy co pisze na instrukcji. niektóre leki na ospę nie wymagają podwyższonej temparatury, więc w takim wypadku byłoby okej :)

Re: Rybia Ospa

: 2016-01-15, 20:34
autor: maol
Duży i nagły skok temperatury to bardzo częsta przyczyna ospy. Podwyższenie temperatury zawsze pomaga w leczeniu, jednak w wypadku tej choroby powinno to być 31 stopni na około 2 dni.

Re: Rybia Ospa

: 2016-03-10, 21:47
autor: trzy_ptaki
Podepnę się pod temat, z tym, że mam pytanie "co po"?

Zbiornik nowy 54l, po ok. miesiącu od startu (parametry w normie wg testu paskowego JBL, póki co taki mam) podjęłam próbę zarybienia akwarium. W sklepie zoo (sieciówka Kakadu, może to był mój błąd) kupiłam 2 glonojady i ampularię. Ryby wpuszczone po "aklimatyzacji temperaturowej" i kilkuminutowej kąpieli w CFM Tropicala (tak na wszelki wypadek). Po wpuszczeniu jeszcze tego samego dnia zauważyłam białe kropki na obydwu glonojadach - ospa. Zastosowałam się do instrukcji z buteleczki CFM i zaczęłam leczenie, niestety poprawy nie było i po ok. tygodniu kuracji glonojady padły. W akwarium jest teraz tylko ślimak (od 1 marca, czyli w tej chwili od 10 dni). Od tej pory zrobiłam dwie podmiany wody po ok 50% każda, do tego przez tydzień filtrowanie wody węglem z resztek leku. Dziś włączyłam lampę UV na kilka godzin.

Moje pytanie brzmi - co teraz? Czy akwarium jest już "czyste" z pasożyta? Na forach wyczytałam, że bez żywiciela (ryby) orzęsek ginie w ciągu 3-4 dni. Czy jeszcze w jakiś sposób powinnam zadziałać? Najlepiej, gdyby dało się uniknąć restartu. Czy jest sposób na "zapobieganie" ospie? Z tego co wyczytałam orzęski są także w wodzie kranowej... Będę wdzięczna za wskazówki.

Re: Rybia Ospa

: 2016-03-11, 14:59
autor: maol
Kulorzęsek żyje w każdym zbiorniku, i żyć będzie. Nie ma sposobu na pozbycie się go. Jedyna metoda to ryby w odpowiedniej kondycji, na tyle odporne, że im taki atak pasożyta nie szkodzi. Nie zastanowiło Cię to, że we wszystkich takich sytuacjach chorują ryby przynoszone ze sklepów, i to te właśnie sklepy są traktowane jako źródło wszelkiej zarazy? To niestety nie jest prawda - winę ponosi tu nie sklep, a niewłaściwy transport ryb. Mają one wtedy za jasno, zwykle za zimno, a do akwarium są po prostu wlewane. Co powoduje u ryb olbrzymi stres, skutkujący późniejszym brakiem odporności. I atakiem kulorzęska. Popraw kondycję swoich ryb, a ospy juz nigdy nie zobaczysz, nie rób też nic z akwarium - jego destabilizacja przez restart to tylko kolejne problemy.

Re: Rybia Ospa

: 2016-03-11, 22:28
autor: trzy_ptaki
Bardzo dziękuję za wskazówki. Zastosuję się.