Strona 1 z 3

Pielęgniczka KaKadU

: 2007-08-20, 14:18
autor: SuperCool
Opiszę zachowanie :-/

Moja pielęgniczka od pewnego czasu - 2-3 dni - jakby straciła apetyt... (kiedy jest karmienie podpływa do lustra wody... ale tylko patrzy się jak inne ryby jedzą... albo weźmie jakiś płatek popłynie na dno i tak go potem wypluje.... po czym najczęściej chowa się do groty - grotę niedawno włożyłem... bo wcześniej walczyłem z glonami... od tej pory cały czas siedzi ((kakadu)) w tej grocie z kokosa... i rzadko wypływa... ). Może tylko mi się wydaje.. ale troszkę jakby ściemniało jej ubarwienie... i raz zauważyłem jak otarła się o jakiśtam kamyk :(

Normalnie pływa... oddycha też ... nie ma jakiś widocznych na sobie objawów... - białych , czarnych kropek... czy innych :-|

Po przeczytaniu pewnej książki z Sery podejrzewam że może to być związane z jelitami.

Czekam na jakieś propozycje... (rybka jest u mnie od roku ) (bardzo niecierpliwie czekam :lol: )

Pozdrawiam!

Re: Pielęgniczka KaKadU

: 2007-08-20, 14:36
autor: maol
Kakadu to ryba mocno terytorialna i każdy egzemplarz powinien mieć w akwarium swoją grotę. Wg mnie Twoja rybka po prostu zaczęła bronić swojego miejca na Ziemii i stąd problem. Po kilku dniach powinna się przyzwyczaić i wrócić do normalnej diety. Jeżeli masz więcej rybek tego gatunku, zapewnij im podobne schronienia - każdej jedno. Stres zmaleje i rybka zacznie spowrotem normalnie jeść.

Obserwuj ja przez kilka najbliższych dni uważnie - w razie zauważenia jakichś dodatkowych objawów pisz, pomożemy.

Re: Pielęgniczka KaKadU

: 2007-08-20, 14:42
autor: SuperCool
dziękuję z góry :)
Superszybka odpowiedź - jak komentarz z allegro :)

Kokos wsadziłem mniej.. więcej... 4-5 dni temu.... do tygodnia :) nie wiem bo za szybko płynie czas....
więc... poobserwuję! cały czas była zdrowa , zdrowiusieńka! :-D

W takim razie poczekam kilka dni... radzone jest 3-4? jeszcze?

Pozdrawiam odezwę się za kilka dni :)

Re: Pielęgniczka KaKadU

: 2007-08-20, 14:44
autor: maol
Po prostu obserwuj. Jak nie zacznie jeść za powiedzmy 3 dni daj znać - powinna się już przyzwyczaić.

Re: Pielęgniczka KaKadU

: 2007-08-20, 14:47
autor: SuperCool
Ok :) zacząłem się martwić czy ona w ogóle tam żyje :D

[ Dodano: 2007-08-21, 15:43 ]
dalej nie je... i co jakiś czas się ociera... co mam zrobić?

[ Dodano: 2007-08-21, 20:49 ]
Załączam filmik http://rapidshare.com/files/50391944/Chora.wmv
na którym widać wszystko wyraźnie...
czekam tylko na szczerą odpowiedź... jestem pewien że to jakaś choroba...
i jeszcze kilka zdjęć...

Re: Pielęgniczka KaKadU

: 2007-08-21, 21:08
autor: maol
Ociera się, ściemniała,jest lękliwa - to może również wyglądać na Saprolegnię - grzyba. Zastosuj Mycopur Sery w połączeniu z Ectopurem - oczywiście w osobnym zbiorniku.

BTW, to zdarza sie głównie rybom trzymanym w za niskiej temperaturze.

Re: Pielęgniczka KaKadU

: 2007-08-21, 21:30
autor: SuperCool
To najbardziej możliwe...
gdyż kilka ryb wcześniej... zdechło na takie właśnie.. objawy
ramireza... miała właśnie taki puszek w okolicach głowy i ogona... potem samiec... z czym to się przywlekło?
Lekarstwa są bardzo drogie... dlatego nie wiem... czy jestem w stanie coś zrobić :(
(jedyna droga - allegro :( )

Re: Pielęgniczka KaKadU

: 2007-08-21, 21:35
autor: maol
Możesz też spróbować Akryflawiny i Trypaflawiny. Powinny być tańsze. To sie nie przywlekło,to zwykle w akwarium zawsze jest - tylko z jakiejś przyczyny znalazło sobie mozliwość rozwoju.

Re: Pielęgniczka KaKadU

: 2007-08-21, 21:38
autor: SuperCool
acha... nie fajnie... kilka rybek wcześniej zdechło na takie same objawy...
szczerze - jest możliwość uratowania? bo tańsze będzie... "wyrzucenie"

Re: Pielęgniczka KaKadU

: 2007-08-21, 21:44
autor: maol
Szczerze - jest jak najbardziej mozliwość. Zresztą, z wyjątkiem posoczniczy, z reguły odradzam drastyczną terminację tylko dlatego, że coś ciężko sie leczy. Oczywiście, czasem nie ma juz wyjścia, i jest to rozwiązanie humanitarne. Ale należy spróbować - w końcu to żywe istoty, należy im sie trochę opieki w zamian za piękno świata, jaii przed nami odkrywają. Ale w Twoim wypadku - jak najbardziej można to wyleczyć,także nie rozważałbym wogóle w tym momencie takiej możliwości.

Re: Pielęgniczka KaKadU

: 2007-08-21, 21:55
autor: SuperCool
Nie ma to jak doświadczony akwarysta :)
sklep akwarystyczny to ja mam w Krakowie (+ - 100 km ) :) w cholerę daleko :D
ale może się uda...

Re: Pielęgniczka KaKadU

: 2007-08-21, 22:07
autor: maol
to są dosyć popularne leki, powinieneś je dostać w każdym sensownym zoologu. W Rabce albo Nowym Targu na 100% dostaniesz.

Re: Pielęgniczka KaKadU

: 2007-08-22, 10:49
autor: SuperCool
w Rabce?
no... nie wiem :) bo już tam byłem :D
A w Nowy Targu "proszę poczekać na dostawę.... do wtorku " :-?
nie jest dobrze...
a rybki prawie w ogóle nie widzę...
i tek jak wypływa... to tak trochę na tych kamieniach... bokiem jakby :(

Tak czy inaczej... zdechnie ... mam też jakieś tam lekarstwo sery... objawy ramirezy się zgadzały zastosowałem tak jak w instrukcji... 3 dni później taki zdechła...
i 30 zł ... szlag by to trafił :evil:

Naprawdę opłaca się wydać te 2-3 dychy? (plus bus? ) :P

[ Dodano: 2007-08-22, 10:53 ]
i to samo u neonki... tak samo się ociera... kilkanaście razy pod rząd..
załamka totalna! wyjechałem na wakacje opiekowała się siostra (19 lat , karmiła) przyjechałem 2 rybek nie ma glony w akwa... idzie się zastrzelić!
Akwarystyka to aż tak ciężka jest?

Re: Pielęgniczka KaKadU

: 2007-08-22, 11:31
autor: Morter
łatwa zapewne nie jest... Trzeba dużo cierpliwości i pracy... No i pieniądze też się czasem przydają.. Ale najważniejsze to się nie załamywać... A rybki lepiej leczyć niż wyrzucać, zwłaszcza, jak się ma jakieś fajniejsze gatunki...

Re: Pielęgniczka KaKadU

: 2007-08-22, 11:35
autor: SuperCool
jeszcze nie wyrzuciłem jakiejś rybki... bez powodu
ale skoro nie mam pieniędzy... to nie mam innego wyboru :cry:
trzeba jeszcze kupić książki ;(
co zrobię... trzeba poczekać aż zdechnie (zdechną)

[ Dodano: 2007-08-22, 11:49 ]
wsadzić do innego akwarium?