Popękany pancerzyk u red cherry?
: 2007-09-09, 16:44
Zbiornik: 63 l
Temperatura: 26 stopni celsjusza
Parametry chemiczne: pH ok. 7,5, inne - nieznane
Oświetlenie: 2x15W
Filtr: Aquael Fan1
Grzałka: 100W
Obsada: 5xneon czerwony, 6xneon inessa, 5xkirysek pstry, 2xbocja siatkowana, 3xred cherry
Witam!
Zaobserwowałem ostatnio dziwne zjawisko w moim akwarium. Otóż zaczęło się wszystko od jednej z krewetek, którą znalazłem leżącą bokiem na dnie akwarium. Biedaczka dawała oznaki życia, ale za nic nie chciała się ruszyć. Chciałem ją odłowić i wówczas ożywiła się i odpłynęła. Po kilku dniach sytuacja powtórzyła się; tym razem krewetce brakowało jednak kawałka pancerza na grzbiecie i niemal w ogóle się nie ruszała. Odłowiona, zachowywała się tak jakby były to jej ostatnie chwile. Dziś natomiast podobne uszkodzenia pancerzyka - w dwóch miejscach - dostrzegłem u kolejnej red cherry, natomiast na dnie znów leży krewetka - jeszcze inny osobnik. Nie mam pojęcia, co może być przyczyną takiego stanu rzeczy. Czyżby niewłaściwe parametry wody?
Dodam, że oprócz krewetek w tym samym zbiorniku przebywają bocje siatkowane, kiryski oraz neony czerwone i inessa.
Temperatura: 26 stopni celsjusza
Parametry chemiczne: pH ok. 7,5, inne - nieznane
Oświetlenie: 2x15W
Filtr: Aquael Fan1
Grzałka: 100W
Obsada: 5xneon czerwony, 6xneon inessa, 5xkirysek pstry, 2xbocja siatkowana, 3xred cherry
Witam!
Zaobserwowałem ostatnio dziwne zjawisko w moim akwarium. Otóż zaczęło się wszystko od jednej z krewetek, którą znalazłem leżącą bokiem na dnie akwarium. Biedaczka dawała oznaki życia, ale za nic nie chciała się ruszyć. Chciałem ją odłowić i wówczas ożywiła się i odpłynęła. Po kilku dniach sytuacja powtórzyła się; tym razem krewetce brakowało jednak kawałka pancerza na grzbiecie i niemal w ogóle się nie ruszała. Odłowiona, zachowywała się tak jakby były to jej ostatnie chwile. Dziś natomiast podobne uszkodzenia pancerzyka - w dwóch miejscach - dostrzegłem u kolejnej red cherry, natomiast na dnie znów leży krewetka - jeszcze inny osobnik. Nie mam pojęcia, co może być przyczyną takiego stanu rzeczy. Czyżby niewłaściwe parametry wody?
Dodam, że oprócz krewetek w tym samym zbiorniku przebywają bocje siatkowane, kiryski oraz neony czerwone i inessa.