Strona 1 z 1

moj welonek ;(

: 2008-03-04, 11:40
autor: d_anetka
Witam. Mam akwarium dopiero rok wiec nie jestem w tym doswiadczona, moj welon ostatnio dziwnie sie zachowuje, lezy ciagle na dnie, nie porusza sie. nagle plynie normalnie, a potem znow upada ;( poza tym na jego pletwach zauwazylam biale kropki, a skrzela szybko sie poruszaja. mam a w akwarium jeszcze dwa inne welony,jeden z nich jest caly w tych bialych kropkach, ale plywa normalnie. czytalam, ze to moze byc ichtioflirioza :(:( bylo napisane rowniez, zeby leczyc to "aureomycinem, trypoflawina lub blekitem metylowym", nie wiem nawet gdzie moge to dostac :( blagam, czy ktos wie jak mi pomoc? to dla mnie bardzo wazne ;(;(;(

Re: moj welonek ;(

: 2008-03-04, 12:14
autor: dzidek1983
niestety twoje rybki mają chorobe o której wspominałaś.. w sklepii akwarystycznym dostaniesz na to lekarstwo które nalezy stosowac wg zaleceń na opakowaniu... polecam Sera Costapur, ale innych firm też mogą być

z twojego opisu wynika jednak że to zaawansowane stadium i trudno je będzie wyleczyć, być może zakończy się to śmiercią rybek

przyczyną choroby jest za małe akwarium na te ryby... w zbiorniku wielkości 54 litry możesz trzymać tylko jedną welonkę... przemyśl to, bo inaczej takie choroby będą się powtarzać...

powodzenia

PS. pozostałych forumowiczów ostrzegam przed pisaniem złośliwych postów, będę karał od ręki :->

Re: moj welonek ;(

: 2008-03-04, 12:29
autor: d_anetka
Mam jeszcxzew pytanie, czy stosując ten lek należy odłowic rybke? czy mozna w ogolnym akwarium leczyc ja? slyszalam tez o podniesieniu temperatury, narazie podnioslam ja do 27 stopni. co dalej?:(

Re: moj welonek ;(

: 2008-03-04, 12:40
autor: dzidek1983
wygląda że wszystkie są zarażone więc nie ma co przenosić... temperatury już nie podnoś

i mocno napowietrzaj wodę

[ Dodano: 2008-03-04, 11:42 ]
właśnie zauwazyłem twoją obsadę...

jest zła... tak jak pisałem.. w takim akwa można trzymać jendą welonkę.. ale samą, bez innych ryb...

welonki odłów do innego zbiornika... to zwierzęta zimnolubne... jest im za ciepło z innymi...

żadna z twoich twoich ryb nie nadaje się do tego zbiornika, bedzie to powodowało kłopoty
są za duże, a akwarium za małe... musisz albo wymienić ryby na mniejsze gatunki albo kupić większe akwarium

alne nadal nie możesz trzymać welonów z tymi rybami

Re: moj welonek ;(

: 2008-03-04, 13:57
autor: elsaper
Ej, sorry, ale uciekaj stąd jeżeli masz skalary w 54L i jeszcze do tego welony. Ciekawa jestem jaka tam jest temperatura, jak skalar musi mieć min. 23*C a Welon max. 218C :evil:

czytać uważnie.. prosiłem... przyjdzie odpowiednie PW
pilnuj się... to już twój drugi i to za to samo wykroczenie

Re: moj welonek ;(

: 2008-03-04, 14:14
autor: kbtor
d_anetka, Tak jak napisał Dzidek, musisz bardzo intensywnie napowietrzać wodę. Ogranicz karmienie i zastosuj proponowane leki.
W tej chwili nie możesz oddać ryb, ponieważ są chore i nie przyjmą ich do sklepu.
Porozmawiaj z rodzicami o kupnie większego akwarium.
Niestety obawiam się że Twoje rybki zaczną wkrótce zdychać.

elsaper, Zanim napiszesz kolejną zjadliwą odpowiedź, przeczytaj dokładnie treść poprzedniego posta. d_anetka, napisała że ma w akwarium 27 stopni.

Re: moj welonek ;(

: 2008-03-04, 14:17
autor: d_anetka
teperature mam mniej wiecej 25 stopni. Jak juz mowilam, akwarium prowadze dopiero rok wiec wszystkiego powoli sie ucze. Dziekuje za rady, a do osoby ktora tak zdenerwowala sie temperatura: ja uwazam ze mimo to rybki dobrze funkcjonuja, plywaja, a to pierwszy przypadek kiedy jest jakas choroba w moim akwa. Do tej pory zdechla mi tylko jedna molinezja [nie wiem czy to dobrze..?] ale w porownaniu ze znajomymi z ktorymi rozmawialam rybki trzymaja mi sie nawet dobrze. Innym dziekuje za rady i postaram sie do nich zastosowac:):)

Re: moj welonek ;(

: 2008-03-04, 14:24
autor: kbtor
Myślę że przy tak niskiej temperaturze nie zwalczysz tej choroby. I właśnie tu pojawia sie problem łączenia ryb o różnych wymaganiach cieplnych.
d_anetka, Masz fatalną obsadę i musisz jak najszybciej ją wymienić. Piszesz że rybki sobie dobrze żyły, ale czy same Ci o tym powiedziały. Ryby potrzebują przestrzeni do życia. Jeśli im tego nie zapewnisz, to rybki skarłowacieją.

Re: moj welonek ;(

: 2008-03-04, 15:11
autor: d_anetka
Wiem, dziekuje :) poprostu wiadomo ze zaczynajac nie mialam pojecia o tym jak dobierac rybki, jakie sa ich wymagania. teraz postaram sie przed kupnem kazdej rybki dokladnie zastanowic czy jest to dobre dla niej i reszty :) natomiast temperature mam teraz 28stopni, boje sie jedynie o dobro innych rybek. nie mam innego zbiornika, a nie chce tez ich "ugotowac"

Re: moj welonek ;(

: 2008-03-04, 15:25
autor: dzidek1983
prędzej ugotujesz welonki.. więcej temperatury nie podnoś

Re: moj welonek ;(

: 2008-03-04, 21:37
autor: maol
Kolejna welonkowa tragedia. Zapraszam do lektury innych tego typu wątków i kończę dyskusję.