Forum Akwarystyczne

co to jest? i czy zarażał?
niestety już nie żyje
Proszę o pomoc, bo martwię się że zaraził inne ryby i będzie z tego problem.
Jeśli jest taka potrzeba, mam w sumie 6 zdjęc zmian chorobowych na jego ciele, więc mogę przesłac np na maila.
Pozdrawiam i czekam na szybką odpowiedź

Wygląda na martwicę, jakie masz akwarium i jak o nie dbasz?

też mi tak sie wydaje konkretne pytania to
ile l akwa
jaki masz filtr
jaką masz grzałke
czy podmienasz wode w akwa jesli tak to co ile i ile wody podmieniasz
ile i jakich ryb masz w akwa
testowałeś wodę jakie ma parametry
na razie to tyle

ok 60l
2x zbrojnik (teraz jeden)
2x gurami
1x młody skalar (przeznaczony do oddania - prezent)
3x kirys
1x bojownik (prezent)
3x neon (prezent)
1x moja duma: synodontis robbianus (chyba samica - adoptowana, bo była niechciana i miała iśc w kanał)

Wodę podmieniam raz w tyg ok 1/5 - 2/5 wysokości zbiornika
Grzałka 50W z termostatem,
filtr wew, do 320l/h

daję w podmianie trochę błękitu i uzdatniacz Seklarin (tropical) wszystko wg wskazań producentów (co do kropli i nie więcej)
Raz na dwa tyg daję im witaminy wzmacniające do wody

inni pisze:1x moja duma: synodontis robbianus (chyba samica - adoptowana, bo była niechciana i miała iśc w kanał)

To nie duma, ale znęcanie się nad zwierzęciem. przecież ta ryba dorasta do ponad 15 cm.

inni pisze:daję w podmianie trochę błękitu i uzdatniacz Seklarin (tropical) wszystko wg wskazań producentów (co do kropli i nie więcej)

A niby poco? Tylko szkodzisz. Im więcej chemii, tym bardziej osłabiasz ryby.

Obsada jest nieprawidłowa

A w podmianach pytam o ilość litrów, skąd mamy wiedzieć jakie są wymiary akwarium?
Czy odmulasz dno? Jak dbasz o filtr?

inni pisze:Raz na dwa tyg daję im witaminy wzmacniające do wody

A jakie to witaminy?

inni pisze:2x zbrojnik (teraz jeden)

O jeden za dużo, niestety za małe akwa.

inni pisze:2x gurami

Też do oddania. Za małe akwa.

inni pisze:1x młody skalar (przeznaczony do oddania - prezent)

Jak najbardziej do oddania, zanim skarłowacieje.

inni pisze:3x kirys

Jaki Kirys?

inni pisze:1x bojownik (prezent)

ok

inni pisze:3x neon (prezent)

Zdecydowanie za mało, to stadna rybka.

inni pisze:1x moja duma: synodontis robbianus

To już kompletnie nie do twojego baniaka. Męczy się.

inni pisze:daję w podmianie trochę błękitu

Po co? Jak najmniej chemii w akwarium.
Ogólnie powodem martwicy płetw mogą być złe warunki w akwarium. Masz przerybienie i ryby (większość) nie nadające się do tego litrażu.
Obsada po przebudowy, a warunki w akwarium się polepszą.

kbtor pisze:To nie duma, ale znęcanie się nad zwierzęciem. przecież ta ryba dorasta do ponad 15 cm.

Oczywiście lepiej jak by poszła w kibel???

kbtor pisze:A niby poco? Tylko szkodzisz. Im więcej chemii, tym bardziej osłabiasz ryby.

a chemia z "miejskiej wody pitnej" jest ok???

Halo! wiem, że jest to tragiczna obsada, bo umiem czytac. Nie prosiłem o krytykę a o poradę. Jak kolwiek by nie była zła moja obsada, dzieje się coś złego z rybami i muszę to jak najszybciej rozwiązac. Problem mojej obsady jest problemem drugoplanowym, nie na ten dział, co nie? gdy je wyleczę, zajmę się zmianą obsady lub po prostu powiększę swój litraż z brodzika na akwarium.

Dno odmulam przy podmianie a podmieniam 10 do 15 litrów

[ Dodano: 2008-04-28, 20:19 ]
poza tym, jak w nawiasach napisałem są to nieudane prezenty moich znajomych, którzy mimo konkretnych wytycznych co do ilości i gatunku ryb, postąpili inaczej, bo "te są przecież ładniejsze...

[ Dodano: 2008-04-28, 20:22 ]

marthinez pisze:Obsada po przebudowy, a warunki w akwarium się polepszą.

to jest porada, dziękuję.
Więc co mam począc z tym fantem poza oczywistą zmianą obsady?

inni pisze:kbtor napisał/a:
To nie duma, ale znęcanie się nad zwierzęciem. przecież ta ryba dorasta do ponad 15 cm.

Oczywiście lepiej jak by poszła w kibel???

Nie, lepiej jak byś poszukał jej lepszego zbiornika

inni pisze:a chemia z "miejskiej wody pitnej" jest ok???

Na pewno jest lepsza od tego co wlewasz obecnie do akwarium.

A teraz konkrety

Zdobądź testy na NO2 i NO3, podejrzewam zbyt małe podmiany przy tej obsadzie.
Bez parametrów wody nic nie zdziałasz. Na martwicę niema lekarstwa, ale można ją zatrzymać ( jeśli w akwarium są nieprawidłowe warunki, to ich polepszenie zatrzyma chorobę, ale bez testów nic nie poradzimy )

inni pisze:Halo! wiem, że jest to tragiczna obsada, bo umiem czytac. Nie prosiłem o krytykę a o poradę. Jak kolwiek by nie była zła moja obsada, dzieje się coś złego z rybami i muszę to jak najszybciej rozwiązac.

Ale to właśnie przez złą odsadę jest choroba, więc to co napisaliśmy można traktować za poradę.

inni pisze:to jest porada, dziękuję.

Tak, to jest porada. Zmień obsadę. Dostosuj rybostan do zbiornika, a takich problemów będziesz miał znacznie mniej.
I nie unoś się tak.
Tylko próbujemy pomóc. ;-)

[ Dodano: 2008-04-28, 20:36 ]

inni pisze:Oczywiście lepiej jak by poszła w kibel???

Lepiej by poszła do lepszych warunków. Oddaj ją komuś, kto zapewni jej lepsze warunki np. przez ogłoszenie na allegro, albo na forach tematycznych. Jest wiele możliwości.

W końcu otrzymałem pomoc, dziękuję.
Martwica, jeśli już się pojawi w zbiorniku, dotyka wszystkich ryb?
Mogę oddac ryby mimo, że wystąpiła u mnie ta choroba, nie zarażą innego zbiornika?
Znacie jakieś nieprzekłamane strony z charakterystyką tej choroby?

[ Dodano: 2008-04-28, 20:43 ]
Może i trochę mnie poniosło, przepraszam.
Mam na głowie wiele problemów i jaszcze teraz to chorubsko...

Odpowiedź znajdziesz tu: http://e-akwarystyka.pl/search.htm wystarczy wpisać słowo "martwica"

Ta choroba może się przenosić na inne ryby i w tej chwili nie powinieneś oddawać ryb. Szczerze polecam testy i spore podmiany bez chemii. Pamiętaj ze ryby mają paskudny zwyczaj podgryzania chorych tkanek zarażonej ryby. Jeśli zauważyłeś na innej rybie te objawy, to pozostaje tylko kwarantanna.

A co do stron, to każdy pisze prawie to samo, lub z innych spisuje, więc nic nie polecam.

To choroba przede wszystkim występująca w akwariach ze złą gospodarką wodną. Napisz jeszcze jak dbasz o filtr.

generalnie filtr czyszczę w ciepłej wodzie (płukanie gąbki), resztę pod bieżącą wodą w każdej szczelinie patyczkami do uszu. nie robię tego często, raczej jak już zauważam, że zaczyna słabo natleniac wodę

inni pisze:generalnie filtr czyszczę w ciepłej wodzie (płukanie gąbki), resztę pod bieżącą wodą w każdej szczelinie patyczkami do uszu. nie robię tego często, raczej jak już zauważam, że zaczyna słabo natleniac wodę

Filtr powinieneś czyścić wodą z cotygodniowej podmiany.

inni pisze:generalnie filtr czyszczę w ciepłej wodzie (płukanie gąbki)

Błąd! Płuczemy wkłady tylko i wyłącznie w wodzie z podmian. Wkład ma być tylko wypłukany. Myjąc wkłady pod ciepłą wodą, zabijasz pożyteczne bakterie, które tworzą się w filtrze i które likwidują szkodliwe związki chemiczne zawarte w wodzie.