Strona 1 z 1

chore otoski?

: 2008-05-10, 01:37
autor: masten
mam problem z otoskami. wszystko było ok-tzn pływały po całym akwa i wszedzie ich było pełno... miały okrągłe brzuszki i wyraźne ciemne kolory. niestety wyjechałem na kilka dni
(6/7dni, były karmione raz w tym czasie) i po moim powrocie są strasznie osowiałe i blade. chowają sie cały czas w grocie i wogóle ich nie widać.

akwa 54 litry /filrt HAILEA BT400 z napowietrzaniem chodzi non stop
temp wody 26/27 stopni (grzałka z termostatem)
wymiana wody 1/2 razy w tyg (woda odstana)
obsada
2xpiskorek
5xkirysek
2xbalonówka
7 neonków innesa
2xotosek
4x gupik
2xampularia

wszystkie rybki zdrowe i dobrze sie chowają. tylko mnie martwią te otoski, nigdy tak sie nie zachowywały
poradzcie plizzz

Re: chore otoski?

: 2008-05-10, 10:15
autor: Piwosz
Zmierz No3....otoski są wrażliwe na jego duże stęzenia....

Re: chore otoski?

: 2008-05-10, 15:47
autor: masten
poradzono mi żeby podnieść temperaturę, jest pod 28. na razie obserwuję, po testy wybiorę się na tygodniu

Re: chore otoski?

: 2008-05-13, 11:33
autor: dzidek1983
miałem otoski w akwarium Low-Tech gdzie skoki azotu są normalne... spokojnie żyły sobie w gąszczu roślin przez prawie pół roku, potem oddałem do Low-Tech kolegi gdzie nadal cieszą się dobrym zdrowiem

wydaje mi się że zależy to od danego osobnika, można trafić na słabe okazy z odłowu a można na silne "Polskie" ryby

Re: chore otoski?

: 2008-05-13, 11:38
autor: maol
Generalnie, i niestety, otoski to słabe ryby. Pochodzą z naturalnego odłowu, są dość krótko aklimatyzowane i szybko trafiają do w pełni sztucznego środowiska akwarium. Co niestety powoduje wrażliwosc na warunki i łatwość łapania choróbsk. I, co przykro mówić, nie należy do otosków się zbyt przyzwyczajac, bo zwykle zyja w akwariach intensywnie i pożytecznie, ale... krótko.

Re: chore otoski?

: 2008-05-13, 13:43
autor: dzidek1983
istnieją już otoski z rozrodu w Polsce... na własne oczy widziałem

Re: chore otoski?

: 2008-05-15, 11:20
autor: masten
maol pisze: zwykle zyja w akwariach intensywnie i pożytecznie, ale... krótko.
to mnie troche zmarwiłeś... :P fajne są:D. chociaz te moje są u mnie zaledwie jakies 3 miesiace. po tym jak podniosłem temperature troche sie rozruszały i nawet jakby było lepiej. ale dalej sie chowaja i są troche ospałe

16.05.08
zauważyłem u nich pewne objawy wampiryzmu :przestraszony: unikają światła, jak tylko pozbawić je schronienia to wybierają najciemniejsze miejsce :zdziwko: na razie nie dobierają sie do posoki innych ryb