Chore miedziki
: 2008-08-20, 16:58
Witam,
choroba dopadła tym razem trzy miedziki. Jeden z nich zdechł.
Charakteryzuje się tym, że rybki są wychudzone, a ich łuski nie tworzą gładkiej powierzchni, a są jakby nastroszone. Skrzela są odstające, a na grzbiecie przed płetwą wyglądają tak, jakby albo coś je uderzyło. albo ugryzło, bo mają lekki ubytek/wgniecenie. Poza tym tracą kolory.
Przy tym wszystkim są bardzo żywotne, chętnie jedzą, nie chowają się. Jedynie szybciej się męczą niż inne ryby.
Zbiornik jak w podpisie. Parametry (ph, KH, GH, NO2, NO3) w normie.
Co to może być i jak to leczyć? Dzisiaj jadę kupić akwa 25l, więc będę miał w czym je trzymać ;)
choroba dopadła tym razem trzy miedziki. Jeden z nich zdechł.
Charakteryzuje się tym, że rybki są wychudzone, a ich łuski nie tworzą gładkiej powierzchni, a są jakby nastroszone. Skrzela są odstające, a na grzbiecie przed płetwą wyglądają tak, jakby albo coś je uderzyło. albo ugryzło, bo mają lekki ubytek/wgniecenie. Poza tym tracą kolory.
Przy tym wszystkim są bardzo żywotne, chętnie jedzą, nie chowają się. Jedynie szybciej się męczą niż inne ryby.
Zbiornik jak w podpisie. Parametry (ph, KH, GH, NO2, NO3) w normie.
Co to może być i jak to leczyć? Dzisiaj jadę kupić akwa 25l, więc będę miał w czym je trzymać ;)