Strona 1 z 3

Karmy Marketowe

: 2008-12-27, 17:26
autor: Nicole
.................

Re: Karmy Marketowe

: 2008-12-27, 22:30
autor: Eliza25
Moja pinczerka dzięki jednej z najpopularniejszych karm dla psów była tydzień na kroplówkach. Ledwo ją odratowaliśmy :( Weterynarz poleciła nam Eukanubę i Nutra Nuggets. Suczka przestała chorować, odzyskała piękną sierść i odporność. Cena, fakt wysoka, ale myślę, tzn. jestem pewna, że warto :D

Re: Karmy Marketowe

: 2008-12-27, 23:49
autor: Nicole
Marthinez troszkę szkoda, że musiałeś usunąć, bo to było właściwie wyjaśnienie wszystkiego, no ale trudno :P
Już na SB zostałam 'obrzucona mięsem'.
Ale czasem naprawdę powinniśmy się zastanowić nad tym co robimy.
Eliza, a Eukanuba i Nutra to super karmy, więc nie dziwić się dlaczego taka piękna sierść po nich ;)

Re: Karmy Marketowe

: 2008-12-28, 01:49
autor: Suja
Przepraszam czy kiedyś też ludzie mieli takie super zbilansowane karmy?
Nie wydaje mi się a ich zwierzęta były szczęśliwe ;]

Akurat po psie to widać czy coś mu jest czy nic mu nie jest.
Mi sie ojciec zawsze dziwi jak kupuje swojej śwince karmę, bo jego żyła na ziarnach, owocach i warzywach, a ja jak głupi kupuje poidełko sianko takie i takie i wywalam w to kasę ;] a nie widzę jakiejś super sierści ;]

Re: Karmy Marketowe

: 2008-12-28, 14:40
autor: black1diamond
Pedigree to najgorsza karma jaka istnieje... (uwaga teraz właśnie mam napływ złości) u mnie w mieście prawie każdy weterynarz aż się gotuje jak usłyszy te nazwę. Ta karma wywołuje pełno chorób i wiele psów musiało mieć operacje aby przeżyć....
A Chappi... moja sunia pije po tej karmie hektolitry wody nie mówiąc o zatwardzeniu...

Re: Karmy Marketowe

: 2008-12-28, 19:35
autor: Nicole
..............

Re: Karmy Marketowe

: 2008-12-28, 19:59
autor: Suja
Nicole pisze:ie wiecie jaki to widok, jak zwierzę umiera Ci powoli, najpierw chudnie a potem już t
Bo jak wiadomo, że zwierze jest nie do uratowania to się zabija je jak najszybciej a nie czeka i patrzy jak pies umiera ;]

I słuchaj z roślinożercami to też nie jest wcale tak fajnie i pięknie jak się wydaje bo trzeba wiedzieć co jakiemu zwierzęciu jest potrzebne.

Mój ojciec psa karmił florikiem [czy jak to tam] ale przeszedł teraz na zupy gotowane na kościach z jakąś tam ilością mięsa i nie zauważyłem zupełnie niczego w psie nadzwyczajnego..

btw wątroba nie przyswaja ona tylko pomaga, jest ważnym organem w dużej ilości reakcji przemian jednych związków w drugie a jak wątroba się skończy to tak samo jak u człowieka ;]


Ja zapytam o to samo co wczoraj napisał Konrad na SB. Skoro tak polecasz te drogie karmy to czemu nie masz akwarium postawionego na produktach ADA ?


A świnka morska to wydatek spory jest niestety ;]

Sorry Piwosz ;]

Re: Karmy Marketowe

: 2008-12-28, 20:03
autor: macio
A mój ojciec karmi psy gotowanym ryżem z resztkami z obiadu i suchą karmą. Pedigree czy jak to się tam pisze. Psom się ni nie dzieje. były też przychody z kaszą. Dostawały strasznej biegunki :/

Re: Karmy Marketowe

: 2008-12-28, 21:55
autor: Nicole
.........

Re: Karmy Marketowe

: 2008-12-28, 22:11
autor: Suja
Nicole pisze:ADA, choć mam kilka produktów tejże firmy. Woda nie potrzebuje produktów superfirmy, żeby miała dobre parametry, woda nie żyje, nie ma przewodu pokarmowego i nie ma czynności życiowych, co innego ma się do ryb które w niej żyją. A tak apropos, to w jaki sposób akwarium ma być 'postawione' na produktach firmy ADA? Będziesz karmił nimi wodę? Już rozumiem dbać o żywienie ryb, tutaj można a nawet trzeba stosować jak najbardziej profesjonalne produkty. Wedlug mnie zakładanie akwarium polega przede wszystkim na osprzęcie, dobrej wodzie (a to można zrobić i bez użycia produktów firmy ADA, bo żeby mieć dobrą wodę nie trzeba walić żadnej chemii), właściwie przebiegających procesach w tym akwarium itp. A co firma ADA sprzedaje dojrzałe akwaria? A może procesy, które w nich zachodzą? Wybacz, ale to jest chore, porównywać to do jedzenia dla psów. To nie ma jakiegokolwiek związku. A jeśli ma to
proszę, naprowadź mnie na niego, oświeć mnie.

Nie ale te magiczne produkty bardzo szybko stabilizują nam akwarium i w ogóle są supcio.
Widzisz karmisz psa bo dbasz o jego dietę a ludzie wsadzają na prawdę dużo kasy aby ich rośliny i ryby miały godne życie ;]

A co do świnki nie muszę dla niej kupować mięcha co jest plusem.
Ale żwirek trociny sianko i dobra karma kosztują.
Aktualnie moja świnka leci na najtańszym żwirku dla kota, trocinach jakie są w markecie [a są tragiczne, ale lepszych w naszym kraju sie nie kupi] i sianku animala [które też jest tragiczne] lepsze jest to tańsze sianko marketowych firm ;] Karma granulat vitapolu niestety cavi duo nie mogę u siebie kupić a wolał bym aby na tym jechała, a do tego wszystkiego produkty zawierające wit. C sztucznej nie przyswaja ;]

Wiesz nawet jak bym chciał to nie zmienię nawyków żywieniowych mojego starego to znaczy jak karmi psa bo on by chciał aby tego psa już nie było...

Re: Karmy Marketowe

: 2008-12-28, 22:53
autor: Nicole
.........

Re: Karmy Marketowe

: 2008-12-28, 23:08
autor: kbtor
Bardzo bym nie chciał aby ten temat przeszedł na wzajemne oskarżenia, więc lepiej go zakończcie, zanim bardziej się rozpędzi.

Re: Karmy Marketowe

: 2009-07-30, 22:50
autor: Thierry Henry
http://www.allegro.pl/item698822710_ari ... ratis.html
Ktoś ma jakieś informacje na jej temat?

Re: Karmy Marketowe

: 2009-07-31, 13:54
autor: maol
...a mój pies jedzie na ProPac-u :-)

Re: Karmy Marketowe

: 2009-08-03, 17:38
autor: Nicole
.........