Strona 1 z 2

Bydlaki nie ludzie

: 2010-06-13, 15:19
autor: oleq_30
Czemu taki tytuł poczytaj. Zaczyna się sezon urlopowy i zaczyna się gehenna zwierząt tak z.........cie uwielbianych przez swoich włąscicieli.

W ostatnią sobotę wybraliśmy się z żoną do Kamienia Śląskiego - 8 km przed końcem trasy zjechaliśmy na parking w lesie odpocząć chwilę ogarnąć się itp i co znaleśmy?
Tego widocznego na zdjęciach zabiedzonego nie mającego już siły się podnieść psa rasy syberian husky.

Nie wiem ile ten pies tam czekał na swojego właściciela ale miał już naprawdę duży problem ze staniem na łapach , wygłodzony tak że widać mu już było żebra ogon miał większy obwód niż ten pies w "pasie" bez problemu dał się napoić , nakarmić bardzo ufnie podszedł do ludzi. Bez problemu wszedł do samochodu i zachowywał się w nim spokojnie tak że widać po psie że dużo podróżował
zabraliśmy go do znajomego weterynarza , niestety nie miał chipa identyfikacyjnego tak że znalezienie poprzedniego właściciela okazało się nie możliwe. Weterynarz określił wiek psiaka na 6- 10 miesiecy czyli wychodzi na nieprzemyślany zakup pod choinkę , ale ogólnie pies był zadbany czyste uszy , zadbane uzębienie , reakcja na komendy itp .

Nie potrafię tylko zrozumieć w tym wszystkim jak można być takim BYDLAKIEM żeby zostawić psa w lesie w takie upały ?
na chwile obecną znalazłem mu drugi dom z dużym wybiegiem , mam nadzieję że dojdzie do siebie.

Zaczął się sezon urlopowy i takich sytuacji będzie duuuużo duuużo więcej nie zostańmy wobec tego obojętni , Policja straż miejska - wystarczy jeden telefon żeby uratować jakiegoś zwierzaka , ja zadzowniłem na telefon alarmowy policji 997 i dodzwoniłem się do Komedy Policji w Krapkowicach gdzie oficer dyżurny tak się sprawą przejął że w kilka minut miałem już adresy i telefony instytucji do których się z tym psem mogę zwrócić

Re: Bydlaki nie ludzie

: 2010-06-13, 15:34
autor: Tofifi
Biedna psina, no, ale co zrobić, nic.
Fajnie, że zainteresowałeś się psem, ale twoja pomoc, to kropa w morzu.
W imieniu Psinki dziękuję za zainteresowanie ....

Re: Bydlaki nie ludzie

: 2010-06-13, 15:47
autor: Sas
Szkoda tak pięknego psiaka .

Sam mam psiaka wziętego od patologicznej rodziny(był bity, alkohol dawali mu do picia itp.)
Dobrze widzieć że są jeszcze ludzie nieobojętni na bul zwierząt :):)

Re: Bydlaki nie ludzie

: 2010-06-13, 19:00
autor: raper_gno
Masakra po prostu. Niektórzy jeszcze przywiązują psy w lesie do drzewa. W kagańcach. Ktoś to tak robi nie ma prawa nazywać siebie człowiekiem. Nawet zwierzęta nie postępują w ten sposób. Nie będę pisał dalej bo posypią się wulgaryzmy.

Re: Bydlaki nie ludzie

: 2010-06-13, 22:07
autor: Klara
O rety. Miał szczęście, że się pojawiliście.
Wielkie uściski od nas - miłośników zwierząt - dla Was i uratowanego psiaka.

Re: Bydlaki nie ludzie

: 2010-06-14, 18:34
autor: gitarowelowe
jak można husky'ego gdziekolwiek zostawić. to ja błagam o psa a inni sobie zostawiają po lasach. nie ma to jak sprawiedliwość -,-

Re: Bydlaki nie ludzie

: 2010-06-14, 21:32
autor: raper_gno
gitarowelowe pisze:jak można husky'ego gdziekolwiek zostawić. to ja błagam o psa a inni sobie zostawiają po lasach. nie ma to jak sprawiedliwość -,-
Tu chyba nie chodzi o sprawiedliwość ale o brak jakichkolwiek uczuć...

Re: Bydlaki nie ludzie

: 2010-06-15, 16:36
autor: blue_betta
Piękny, młody pies i ktoś go już aż tak potraktował. Psinka pewnie tego nie zapomni, ale przynajmniej ma teraz nowy dom, gdzie (jak myślę) nowi właściciele obdarują go ciepłem i miłością.
Wielki ukłon ode mnie w Waszą stronę, za tak prawdziwy, ludzki odruch :padam:

Re: Bydlaki nie ludzie

: 2010-06-15, 20:43
autor: raper_gno
blue_betta pisze:Wielki ukłon ode mnie w Waszą stronę, za tak prawdziwy, ludzki odruch :padam:
Dokładnie. :) A takie odruchy powinny być naturalnymi odruchami. Niestety jeszcze wiele wody w Wiśle upłynie, nim ludzie zaczną odbierać takie działania niemalże jako obowiązek..

Re: Bydlaki nie ludzie

: 2010-06-24, 16:50
autor: Piotrek52090
Super Gest !!
Niestety ostatnio widziałem w telewizji, jak przez powódź potopiły się psy :(
Woda była tak wysoko że jedna psinka wylądowała na drzewie i się utopiła :niepewny:
Ludzie uciekali a zwierzaczków nie brali :zdegustowany:

Re: Bydlaki nie ludzie

: 2010-06-25, 01:50
autor: raper_gno
Niektórzy nawet z łańcuchów nie spuszczali psów jak woda szła... Brak słów...

Re: Bydlaki nie ludzie

: 2010-06-30, 20:17
autor: maradona
No niestety zaczęły się wakacje i koszmar dla psów.

Re: Bydlaki nie ludzie

: 2010-06-30, 20:32
autor: Zielonooka
oleq_30, przede wszystkim wspaniali z Was ludzie! :)
Psiny naprawdę szkoda, a niektórzy to potwory :zalamany:

Re: Bydlaki nie ludzie

: 2010-07-05, 18:09
autor: oleq_30
Dziś jadę na wakacje mam nadzieję że nie wrócę z kolejnym psiakiem :D pozdrawiam wszystkich , (

Re: Bydlaki nie ludzie

: 2010-07-05, 21:58
autor: marcin88
Że tak się zapytam popularne jest takie zjawisko? Zawsze mówią o tym w mediach itp. Ale czy są to jednostkowe przypadki czy taka bezduszność jest popularna? Ja osobiście nigdy nie znalazłem takiego psa ani nawet śladów po wywozie takiego psa.