Forum Akwarystyczne

Oczywiście nie mogłam czekać do świąt ze zmianą aranżacji.
I oczywiście będąc w zoologicznym musiałam wydać pieniądze ^^
Woda jeszcze jest mętna, ale niektóre rzeczy już widać i mogę już podać ostateczny sprzęt ;)
No to jedziemy :hyhy:

Ogólnie:
- akwarium profilowane z pokrywą
- temperatura 26-27'C (zimą (ogrzewanie) sięga do 28'C, ale raczej nie więcej)

Oświetlenie:
2x8W
1x13W

Filtracja

Kaskada Atman HF-0400 o mocy 4W

Temperatura

Grzałki nie potrzeba, temperatura jest wciąż stała.

Tło

Czarne, z worka foliowego :hyhy:

Podłoże

Aqua Substrate, trochę więcej niż połowa 5,4kg opakowania ^^

Ozdoby

Korzeń ;d


Flora

- Lilaeopsis novaezelandiae



- Blyxa japonica



- Mech:

1) Flame
2) Java

Fauna

- 7x microrasbora galaxy (dojdzie jeszcze jakieś 3)



- 2x krewetka red cherry (dojdą jeszcze Crystal Red, Orange, może Hummel i pewnie jeszcze jakieś )



Tak jak mówiłam woda jeszcze mętna, więc zdjęcia są jakie są (mimo, że się starałam aby były jak najlepsze ;d).

No i to zdjęcia kiedy działam ;) :










(mech tak leży na innych roślinach, bo poprostu go wrzuciłam ;p)

Korzeń jest bardzo ładny ;)
Ale ja - gapa - zapomniałam zrobić mu zdjęcie przed włożeniem do akwarium, a potem nie chciało mi się go wyjmować :oczami:
Pełen efekt będzie można pewnie podziwiać jutro, kiedy woda będzie 'czysta'.
I jutro, jak będę miała jak - wstawię zdjęcia
A narazie proszę o komentarze na temat obsady, roślin, ewentualnie czegoś tam jeszcze (co dodać, co odjąć) ;)
Przepraszam, pewnie powinnam wstawić zdjęcia jak woda będzie przejrzysta, ale nie mogłam się powstrzymać :luka:

AleX koniecznie trzeci plan.. cos wysokiego z tylu....

brocom, jasne, że coś będzie ;)
zastanawiam się tylko co tam wsadzić? :hyhy:

Nurzańca , tylko przycinaj kłącza i ścinaj liście przy tafli wody

Nurzańca miałam, ale wywaliłam, bo liście mi jakoś gniły (pewnie temu, że światło słabe było :hyhy:).
I zapomniałam jeszcze napisać - będzie CO2 z bimbrowni, za kilka dni
Czy nie ma jakiejś alternatywy dla nurzańca? ;)
Jest taka roślina, jakby trawka, ma lekko skręcone liście, jak 'sprężynki', ale za Chiny nie pamiętam jej nazwy.. Możecie mi podpowiedzieć? Nadawałaby się? ;)

Nurzaniec śrubowy :hyhy: .U mnie zwykły nurzaniec rósł bez światła :zdegustowany:

Pavelek, wiesz ja właśnie nie wiem o co chodzi.
Mój ojciec ma zwykłego nurzańca, dużo światła i rośliny rosną jak szalone (w tym nurzaniec).

AleX (kolezanko z kawy na ktora sie nie dalas namowic :] hehe) to podpytaj ojca i mu cos podkradnij... taki dobrze rosnie...

Toż ja od niego zajumałam tego nurzańca :hyhy:
Ale u mnie nie wiedzieć czemu nie rósł :zdegustowany:
Dobra, spróbuje się jeszcze raz.
I tak ojciec co tydzień wiadro roślin z 200l wywala ^^

Ja w sumie nie mam od kogo wykrasc... do mnie przynosza i wybieram co chce... ostatnio wzialem anubiasa ktory mi nie pasowal i dwa dni jak pobyl w akwa przyszedl koles ktorego w zyciu na oczy nie widzialem i pyta sie czy mam anubiasa na sprzedasz ja powiedzialem ze mam i za 35zl sprzedalem... a wiem jumaj ile sie da, ale tak, aby nie wiedzial( wejdz w spolke np z mama) hehe

On wie, że ja podkradam od niego roślinki ;d
On podkrada ode mnie korzenie ^^

to on ma wieksze korzysci...

Grzesiu, no w sumie hmm.. tak
Dobra, mamy zdjęcia, ale woda nadal zmącona (sadziłam nurzańca).
Ale za to widać już trochę korzeń ^^
Rasbory są wkurzone zmianą w akwarium i tym, że nie mogą już wkurzać bojownika.
Ranna galaxy chyba żyje ;)
Przynajmniej nie zauważyłam żadnego trupka a ilość zdaje się być taka sama jak wczoraj.
Dodałam nurzańca i przesadziłam blyxę japonicę (jakoś tak mi powyłaziła).
No to jedziemy ze zdjęciami:




Mam nadzieję, że jutro woda już będzie przejrzysta (przed włożeniem nurzańca była przejrzysta, ale przecież musiałam ją zmącić znów) i będzie można w całości podziwiać akwarium.

A no i jeszcze coś ;)
Tak akwarium wyglądało bezpośrednio przed 'remontem'.

http://e-akwarystyka.pl/album_pic.htm?pic_id=374

A jeszcze wcześniej, z wielkim korzeniem (a właściwie jakimś polanem ^^) tak:

http://e-akwarystyka.pl/album_pic.htm?pic_id=372

A nie uzywasz Crystala??? likwiduje zamęcenie...

Powiedz mi jeszcze skad bierzesz takie fajne korzenie???

brocom1 pisze:A nie uzywasz Crystala??? likwiduje zamęcenie...

Powiedz mi jeszcze skad bierzesz takie fajne korzenie???

Nie chcę zbytnio lać chemii, wolę jeśli woda sama sobie 'odstanie'.
Poza tym - tak jak mówiłam, zmęcenie było spowodowane posadzeniem nurzańca, w tej chwili juz prawie go nie ma.
A tego korzenia to kupiłam w Kameleonie w Białymstoku.
Jest to korzeń mangrowca albo mahoniu (nie pamiętam właśnie ;P), właściwie w każdym zoologicznym w Białymstoku są takie.
Znajdziesz take na allegro, jeśli nie ma u Ciebie.
Wystarczy dobrze poszukać