Strona 1 z 5

Peace of mind (112 litrów)

: 2008-11-30, 21:13
autor: Mariusz86
Witam ponownie :)

Przedstawiam mój nowy zbiorniczek 112 litrowy.. Oświetlenie: HQI 70 w .. Fitracja: filtr kubełkowy JBL Cristal Profi 250 .. Podłoże: Aquasubstrate II + .. Flora: Blyxa japonica, Lilaeopsis mauritiana, Eleocharis parvula, Eleocharis vivipara, Subwassertang, Flame moss, christmas moss, Fissidens fontanus.. Fauna: obecnie w małym zbiorniku, ale docelowo wyłącznie krewetki Crystal Red, Biene, Yellow, Babaulti ..

Obrazek

Re: Peace of mind (112 litrów)

: 2008-11-30, 21:19
autor: Lunatic_86
Powstaje nowa klasa, kiedyś była ADA teraz jest ADM :D

Re: Peace of mind (112 litrów)

: 2008-11-30, 21:21
autor: gizun
Bardzo ciekawe.Ile tam jest korzeni?Lewą stronę musisz jeszcze dopracowac.Wydaję mi się, że widzę tam glony

Re: Peace of mind (112 litrów)

: 2008-11-30, 21:27
autor: Drottnar
Ciekawe, ciekawe. Jak dla mnie to te roślinki po lewej są posadzone zbyt równo, ale jak znam Twoje dawne dokonania, to wiesz co robisz i już widzisz efekt końcowy :)
A ta konstrukcja z korzeni jest kapitalna. Czekam na ciąg dalszy :)

Re: Peace of mind (112 litrów)

: 2008-11-30, 21:33
autor: Mariusz86
gizun pisze:Wydaję mi się, że widzę tam glony
Zbiornik ma jedną dobę kolego, więc glony "na pewno" już się pojawiły ...
Drottnar pisze:Jak dla mnie to te roślinki po lewej są posadzone zbyt równo
Blyxa posadzona jest w kilku rzędach i fotka zrobiona z na przeciwka inaczej tego nie ukarze .. Będzie na razie wyglądało jak równy rząd ... Potem to się zmieni ..

W aranżacji zostało użyte 6 korzeni :)

Re: Peace of mind (112 litrów)

: 2008-11-30, 21:45
autor: Eliza25
Świetna aranżacja...Bardzo podoba mi się ta asymetria.. wcale nie uważam, że lewa strona jest niedopracowana, to raczej efekt zamierzony. Fajna kompozycja z korzeni..Dobra robota ;)

Re: Peace of mind (112 litrów)

: 2008-11-30, 21:51
autor: wikass
z tego co widze to za jakiś tydzień dopiero bedzie się czym zachwycać, ale teraz juz super jest.

Re: Peace of mind (112 litrów)

: 2008-11-30, 21:52
autor: marthinez
Mariusz86 :ok:
Mariusz86 pisze:W aranżacji zostało użyte 6 korzeni
Kurczę dlaczego ukradłeś mi pomysł na przyszłą aranżacje korzenną? :hyhy:
Też zamierzam łączyć kilka korzeni dla uzyskana efektu pięter.
Czym połączyłeś korzenie? A może leżą tak jeden na drugim.

Z niecierpliwością czekam na rozwój zbiornika, bo naprawdę dawno czegoś tak ciekawego nie widziałem u nas na forum.

Gratuluje i życzę bezglonowego prowadzenia baniaczka. ;)

Re: Peace of mind (112 litrów)

: 2008-11-30, 21:57
autor: Mariusz86
Hehehe nic Ci Marcin nie ukradłem :P .. A korzonki nie łączyłem niczym, jest poukładany jeden na drugim i by nie porozpadały się powciskałem małe kliny pomiędzy nie .. konstrukcja nie drgnie :)

Re: Peace of mind (112 litrów)

: 2008-11-30, 22:03
autor: macio
Lunatic_86 pisze:Powstaje nowa klasa, kiedyś była ADA teraz jest ADM :D
Nieeee... Jest ADA (Aqua Design Amano) i teraz jest jeszcze nowa ADA (Aqua Design Arent) :D
Baniak jak na razie świeży ale już widzę ten trawnik :) blyxe i vivipare :)

Re: Peace of mind (112 litrów)

: 2008-11-30, 22:08
autor: jeden
Osz Ty karol.. super zamysł.. mimo że wiedziałem juz od jakiegoś czasu co mniej wiecej planujesz nie myslałem że az tak fajnie Ci to wyjdzie:) dobrze te mangrowce w sklepie musiałes przebrac zeby takie perełki wyłonić :P niech Ci tam rosliny dobrze rosną!!

Re: Peace of mind (112 litrów)

: 2008-11-30, 23:14
autor: Mariusz86
Co do korzonków ... Troszeczkę ślęczenia na allegro, zakupiłem tam dwie sztuki, a dwa inne już miałem, tylko by pasowały do wszystkiego musiałem użyć piły :)

Re: Peace of mind (112 litrów)

: 2008-12-01, 09:08
autor: chudy321
Chyle czoła :P Pięknie jest

Re: Peace of mind (112 litrów)

: 2008-12-01, 12:08
autor: Thierry Henry
No tak jak wyżej pisali z lewej strony chyba robisz żywopłot. :rotfl: Prawa strona super, tylko jak zarosną mchy to już korzonków nie będzie widać.

Re: Peace of mind (112 litrów)

: 2008-12-01, 12:11
autor: dzidek1983
Lilaeopsis mauritiana
oj ciężko będzie... znam tą roślinkę z autopsji... raz jak miałem niby się już przyjęła, rozrastała, jeden tydzień i było po niej... normalnie autodestrukcja :/

aranż oczywiście fajny :)