Forum Akwarystyczne

Założyłam kolejne akwarium, bo spodobało mi się wyzwanie baniaczka z roślinami. Oświetlenie 0.8w/l
filtr Eheim aquaball,
CO2,
Podłoże ADA Amazonia I,
nawozy na razie ADA brighty K i step 2.
W tym zbiorniczku są wszystkie rośliny, które zdechły w ogólnym. Część miała glony, część zmarniała, część nie rosła... zobaczymy co z nich wyjdzie.
Właściwie już widać pierwsze efekty"leczenia".
W innym temacie padło pytanie, czy potrafię "posługiwać się" podłożem ADA. To może tak: widzę, że ma ogromny potencjał, który na razie próbuję opanować.
Dotychczas był wysoki poziom amoniaku w zbiorniku. Wydaje mi się, że to przez małą ilość światła. Świetlówki które miałam trochę przeleżały i światła dawały tyle co nic. Z HQI (zamontowane tydzień temu) jest zdecyodwanie lepiel. CO2 też zostało zamontowane tydzień temu, więc akcja dopiero się zaczyna ;)
Dopóki rośliny są w stanie rozkładu podaję ADA, żeby zobaczyć w jakim stopniu zostaną opanowane glony. Na razie są w odwrocie.
W obsadzie lokatorzy niekłopotliwi:
hygrofilia polysperma rosanervis i echinodorus glabra (reszta to szczątki).
Docelowo jest plan wdrożenia EI w zbiorniku. Ciekawe, czy mi się uda... Jak już coś z tego wyjdzie, to obiecuję zdjęcie ;)
[Temat zedyotwany dzięki szłusznej uwadze Plewka]

Lermi pisze:był wysoki poziom amoniaku.

Ekhm...z ADA tak niestety na początku chyba jest. I kurcze Kinga trochę to tak posklejane, że się jakoś ciężko czyta. Jakieś akapity i punktowania lub myślniki by się przydały :hyhy: . No i dawaj zdjęcie teraz w końcu to galeria ;)

Zdjęcie będzie, ale niestety zapomniałam zabrać aparatu :zalamany: Temat został założony głównie w celu zadawania pytań. Mam ich wieele ale może te najważniejsze:
- Hygrofilia ma zawinięte niektóre liście w rulonik (wzdłuż liścia), są jednak zdrowe. Czy to ma związek ze światłem? Może za dużo?
- Wsadziłam tam eleocharis parvulus, ale boję się że jak ruszy ze wzrostem, to mi całe podłoże pokryje korzeniami. Może lepiej je wywalić i nie ryzykować? Rozrost będzie widoczny na tyle, żeby go kontrolować?

Ja mogę wrzucić zdjęcie, o ile Lermi się zgodzi

Tak wyglądają zwinięte liście:

A tak zwłoki roślinek, które wracają powoli do życia (po życiu):

Nie przyschły gdzieś w między czasie. U mnie tak zawijały się przyschnięte odciąłem je i jest ok. Reszta nie wykazuje podobnych oznak

Są w tym akwarium od ponad miesiąca i dopiero tak od 4 dni się zawijają. Niestety inne czaczynają wykazywać podobne objawy. To nowe liście, których nie miały podaczas trnasportu (5-minutowego ;)) Skracam czas oświetlenia, zobaczymy, czy pomoże. Jak nie, to spróbuję zaciemnić część akwarium. Dziękuję za pomoc i zainteresowanie

[ Dodano: 2010-09-17, 07:48 ]
A jak ma to jakoś pomóc roślinkom - daję zdjęcie całości:


[ Dodano: 2010-10-01, 08:23 ]
Trochę się w zbiorniku pozmieniało. Mchy ustąpiły miejsca innym roślinkom. Wszelkie części oglonione zostały wywalone i zostawiłam same zdrowe okazy (które z nich urosły). Na razie czujnie wypatruję najmniejszych oznak glonów nitkowych, którym bradzo podoba się w moim akwarium. Codzienne podmiany wody i pielęgnacja roślin na razie trzymają je w ryzach.

Na pewno będzie pięknie Nie daj się glonom Lermi ;)

Powiedz mi po co podmieniasz wodę codziennie?

Lermi pisze:glonów nitkowych, którym bradzo podoba się w moim akwarium. Codzienne podmiany wody i pielęgnacja roślin na razie trzymają je w ryzach.

Można podmieniać co 2 dni. Skróć czas świecenia do 5h i stopniowo zwiększaj. Można też lać EC, wspomaga walke z nitkami. ;)

prezes_spik pisze:Powiedz mi po co podmieniasz wodę codziennie?

Po zmianach w roślinach traktuję zbiornik jako nowy, bo mocno przetrząsnęłam podłoże.
Codziennie zdjemuję z szyb zielony nalot. Jeśli go zostawię żeby opadł, to tylko czekać na zielone nitki.
Poziom NO2 też jest galopujący więc dzięki tak częstym podmianom, trochę go na początku przepłukam.
Mam nadzieję że bardziej to pomaga, niż szkodzi. Na razie od tygodnia nie ma śladu po nitkach ani na roślinach, ani na podłożu.

Plewek01 pisze:Można podmieniać co 2 dni. Skróć czas świecenia do 5h i stopniowo zwiększaj. Można też lać EC, wspomaga walke z nitkami.

Czas świecenia to właśnie 5h.
EC traktuję jako ostateczność. Ten zbiornik to pole testowe na sole. Sprawdzam powody dla których mogą się pojawiać nitki i próbuję je niwelować. Jak teraz się nie nauczę, to po zaaplikowaniu mocniejszego światła i soli - doczekam się glonarium ;)

Ustabilizowanie procesu wymiany azotu w akwarium nie spowoduje tak częste podmienianie wody. Napisz jakie HQI jest zamontowane ile W i jaki rodzaj światła.
Na początek przydało by się kilka roślin szybko rosnących jak Valisneria, rogatek, Bacopa.
Jakie parametry ma woda? sądzę że przy podłożu które zastosowałaś nie brakuje micro ale pewnie zaburzona jest równowaga między NPK.

Mam podobne doświadczenia z własnego akwarium założonego na JBL Manado oraz Aquabasic przy HQI oraz CO2, glony wystartowały po 3 dniach.

Wodę podmieniałem raz w tygodniu natomiast zachwiana była proporcja makro PO4 był na wysokim poziomie a NO3 test wykazywał 0. Po dodaniu soli No3 i utrzymywaniu na poziomie 15 ppm przez 2 tygodnie glony zniknęły same.

Powiem Ci że przy walce z glonami nie kieruj się ich zwalczeniem (przyciemnianie zbiornika) tylko wzrostem roślin a wtedy glony odpuszczą.

prezes_spik pisze:Ustabilizowanie procesu wymiany azotu w akwarium nie spowoduje

ALe jego zbicie do niższego poziomu tak.

Plewek01 pisze:

prezes_spik pisze:Ustabilizowanie procesu wymiany azotu w akwarium nie spowoduje

ALe jego zbicie do niższego poziomu tak.

Tak ale jest to zbiornik który dojrzewa a skoro dojrzewa to bakterie rozkładające azot dopiero się osiedlają, jest redukcja skutków a nie likwidowanie przyczyn.

Podstawowy problem tego zbiornika jest taki że właścicielka skupiła się na glonach - wymiany wody, codzienne czyszczenie szyb, dolewanie jakieś chemii do wody, zmniejszanie oświetlania.

Mając takie składniki jak

Amazonie, HQI, CO2 - trzeba skupić się na potrzebach roślin, ilość NO2 nie jest podstawowym problemem glonów - jest bardziej szkodliwy dla ryb.

Zapowiada się fajnie
Czekam na rozwój