Strona 1 z 2
Mój zbiorniczek 120 l
: 2007-05-05, 20:34
autor: Kami
Re: Mój zbiorniczek 120 l
: 2007-05-05, 20:46
autor: PaVeloo
O ja cie kręcę. Nie czyścić akwa przez rok!!!??? To jak ono funkcjonuje. A i ten filtr to powinien chodzić non stop.
Podaj obsadę
Re: Mój zbiorniczek 120 l
: 2007-05-05, 20:59
autor: Kami
Heheh teraz jest mały osad na dnie,ale zazwyczaj usuwam go odmulaczem.Tak akwarium jest nie ruszone od przeszło roku,kto do mnie przyjdzie to nie może uwierzyć ,że taka czysta woda :mrgreen: Roślinki zapewne dlatego tak dobrze rosną a rybek mam 24 :lol:
4.czarne neonki
3.neony innesa
4.kiryski
2.glonojady
3.miedziki
4.razbory klinowe
4.bystrzyki czerwone
:mrgreen:Dzięki napewno będzie miło.
Re: Mój zbiorniczek 120 l
: 2007-05-05, 22:01
autor: Marian
to straszne, zajmujesz się tak jak piszesz akwarystyką od 15 lat a popełniasz tyle podstawowych błędów :shock:
Re: Mój zbiorniczek 120 l
: 2007-05-05, 22:46
autor: Kami
Jakie niby błędy :shock: ile lat masz ryby? i pokaż mi błędy,ja ich nie widzę,rybki zdrowe,rosliny bujne i bez glona,nigdy mi nie chorowały ryby,za to rozmnażaja się znakomicie to chyba o czyms świadczy? widzisz coś w akawrium? piana? glony? zdechłe ryby?mętna woda? nie wiem może coś mam ze wzrokiem albo co :lol:
Re: Mój zbiorniczek 120 l
: 2007-05-05, 23:02
autor: oleq_30
nie ma nic dziwnego w nieruszaniu wody przez ponad rok, jak również w niewłaczaniu filtra . W poprzednim okresie gdy zajmowałem sie akwaraimi i rybkami w zbiorniku 100l nie ruszałem nic 3 LATA. Nie robiłem nic poza czyszczeniem dna odmulaczem., dolewaniem wody. Filtr właczałem sporadycznie. Roslinki rosły zarąbiście reklamówkami wywoziłem na sprzedarz do zoologicznego tak samo rybki mnożyły się non stop. Obsade jaką wtedy miałem to przedewszystkim mieczyki Hellera i czerwone , molinezje , platynki, kiryski , zbrojniki niebieskie i 2 gurami mozaikowe, brzanki sumatrzanskie(rozmnożone) Rybki przez ten okres nie chorowały, były w swietnej kondycji, i jak padały to zazwyczaj ze starosci.
Całkiem inaczej akwarium wygladało przy wymianach wody co poł roku - roslinki nie rosły , rybki padały , chorowały i non stop był problem
Moim zdaniem nie ma nic gorszego niz nawiedzony akwarysta zmieniajacy wode co 3 miesiace
Re: Mój zbiorniczek 120 l
: 2007-05-05, 23:14
autor: Kami
Dziekuję :mrgreen: nie ma nic gorszego jak "nawiedzony" akwarysta dobre dobre :lol: Jestem dumna z mojego akwa i z tego ,że naprawdę nie mam z nim kłopotów ;-)
Re: Mój zbiorniczek 120 l
: 2007-05-06, 06:53
autor: PaVeloo
To, że wasze akwaria tak zareagowały to nic dziwnego. W pewnym momencie biosystem, który w nich sie utworzył zaczął pracować po swojemu. I nic dziwnego, ze jak zacząłeś czyścić akwa to zachwiałeś ten system.
Re: Mój zbiorniczek 120 l
: 2007-05-06, 08:08
autor: picia1992
filtr powinien chodzić cały czas a wode trzyba znmineniać co tydzień kokoło 20%-30% i odmulać dno trochę się dziwie że to akwarium jeszczefunkcjonuje. :shock: :evil: :shock:
Re: Mój zbiorniczek 120 l
: 2007-05-06, 10:08
autor: Slanter
Piekne te kryptokoryny! Jesli chodzi o nie wymienianie wody w akwa przez rok to jest to calkowicie dopuszczalne i nawet wskazane jesli mowa jest o akwarium naturalnym. Jedna z moich znajomych trzyma wszystkie swoje akwaria bez filtrow i wymiany wody. Wszystkie sa krystalicznie czyste i bujnie zarosniete. Sam rowniez trzymam 200 litrowe akwa w ktorym nie wymieniam wody. Jedynie dolewam RO wody w miejsce wyparowanej. Jak bede mial czas to umieszcze zdjecia. No wlasnie - bujnie zarosniete. Masa i jakosc zarybienia i roslin jak rowniez oswietlenie wspoltworza miniaturowy eko-system. Odsylam do ksiazki D. Walstad o akwariach naturalnych o ile jest jej polski przeklad :?: Tak czy inaczej - akwa jest super za wyjatkiem stateczka i muszli. No ale De gustibus non est disputandum! ;-)
Re: Mój zbiorniczek 120 l
: 2007-05-06, 18:02
autor: Pablo
Fajne akwa tylko możesz wyjąc statek nie pasuje tu gratuluje roślin ale możesz trochę przyciąć mi sie podoba ogólnie. ;-)
Re: Mój zbiorniczek 120 l
: 2007-05-06, 19:15
autor: Kami
picia1992 pisze:filtr powinien chodzić cały czas a wode trzyba znmineniać co tydzień kokoło 20%-30% i odmulać dno trochę się dziwie że to akwarium jeszczefunkcjonuje. :shock: :evil: :shock:
To mam pytanie co widzisz w nim nie tak? Ja nie widzę żadnego problemu ,mam to akwarium od dobrych 5 lat i tylko raz w roku robie porządki,fakt statek nie pasuje :mrgreen: ale to prezent od mamy i ..poprostu musi tam być,ale mam nadzieję że mech jawajski niedługo go zarośnie.Natomiast muszla to jedyne miejsce gdzie moje glonki składają ikrę i boje sie ,że bez niej nie byłoby maluchów.Co do kryptokoryny to uwierzcie przycinam ją 2-3 razy w roku a ona rośnie jak oszalała :-) Myslę ,że moje roślinki rosną właśnie tak dobrze dlatego ,że nie grzebię i nie mieszam tam ciaglę bez żadnego powodu ;-) Dziekuje wszystkim, którym się to akwarium podoba :mrgreen:
Re: Mój zbiorniczek 120 l
: 2007-05-06, 19:51
autor: nataluunia
Akwarium bardzo ładne:) a te rośliny:P nie wiem o co im chodzi..u mnie filtr chodzi non stop i woda jest mętniejsza niz u ciebie..Ale nic..gratuluje rezultatów i życze powodzenia ;)
Re: Mój zbiorniczek 120 l
: 2007-05-07, 00:11
autor: Slanter
Kami pisze: Myslę ,że moje roślinki rosną właśnie tak dobrze dlatego ,że nie grzebię i nie mieszam tam ciaglę bez żadnego powodu Dziekuje wszystkim, którym się to akwarium podoba
Tu przyznam Ci racje. Stabilnosc parametrow wody jest podstawa sukcesu z roslinami. Nawet jesli te parametry nie sa idealne dla danego gatunku roslin to jezeli sa one niezmienne i zachowana jest rownowaga biochemiczna, rosliny dostosuja sie i beda rosly. Najgorsze dla roslin sa ciagle i czeste zmiany wszystkiego - przasadzanie, zmiany nawozow, ilosci nawozow, dlugosc naswietlania, chemia do zwalczania glonow etc.
Re: Mój zbiorniczek 120 l
: 2007-05-07, 09:57
autor: Kami
Też tak myślę,mam natomiast u siebie w akwarium anubiasa który jest u mnie już 10 lat :mrgreen: dostałam go jak miała jeden listek i mały korzonek,teraz ma około 20 cm szer.i 10 wysokości i wygląda tak:

wie może ktoś jak długo one żyją??