Moje najzwyklejsze 63 litry...
: 2012-12-29, 23:52
Witam!
W związku z restartem baniaka odważyłem się wreszcie pokazać moje wypociny akwarystyczne. Baniak jest najprostszy z możliwych - bardzo proszę o wyrozumiałość
. Pewnie starzy 'wyjadacze' forumowi mnie zjedzą, ale trudno.
Akwarium 63l proste 60x30x35 zalane 2012.12.28 (80% starej wody + dojrzały kubeł)
Podłoże: Aquatic-Nature Pro Soil 11 litrów
Oświetlenie: 46W (T5 24W /9000K/ + 2xE14 11W /6500K/)
filtracja: Kubeł JBL e900
Nawożenie: CO2 (butla), Makro - sole; mikro - roztwór InterMag Plus
FLORA
Hygrophila polysperma (Hygrofila wielonasienna) (tył prawa strona)
Ludwigia repens (Ludwigia płożąca) (tył lewa strona)
Egeria Densa (Moczarka kanadyjska) (środek prawa - ma zasłaniać wlot filtra)
Cryptokoryne Nevillii (środkowy pas)
Anubias Barteri var. Nana (po bokach na kamieniach)
Glossostigma elatinoides (sam przód /lekko pod krypciami/)
FAUNA:
Gupik samica 3x
Bystrzyk Amandy 9x (jeden padł)
Docelowa obsada to:
Gupik samica 3x
Bystrzyk Amandy - ?? /Nie wiem ile by można - jakieś propozycje?/
Pielęgniczka Ramireza 2x
1. Zielsko w 'pojemnikach'
/już przycięte, oczyszczone itd. - fotka z tel./
2. Baniak zalany, czeka na ziele. / fotka z tel./
3. Ziele posadzone. Obsada jeszcze w garnku pod biurkiem
Wiem że:
1. To wszystko jest trochę 'symetryczne' - ułożone pasami. Miał być korzeń i kokos, ale ktoś mi poradził że dla Ramirez lepsze będzie dużo zielska. Więc zrezygnowałem z ozdób i posadziłem same rośliny bez większego pomysłu. Jak leci
.
2. Brak w drugiego planu - krypcie są trochę za małe. Trudno - musi być.
3. Glośka jest lekko przysłonięta przez krypcie. Ale liczę, że zanim krypcie ruszą (zmiana parametrów wody przez podłoże też je pewnie przystopuje) to glośka już się zadomowi i jakoś będzie rosła. W sumie to się zastanawiałem czy z niej nie zrezygnować, ale postanowiłem że dam jej szansę jak już jest.
ps1. Jak ziele było w pojemnikach to mi się wydawało że 'tyyyyyle' go jest. Jak posadziłem to stwierdzam że jeszcze ze 50% więcej by weszło. Pęseta akwarystyczna to jest to!!
ps2. Wcześniejsza wersja tego baniaka była na ziemi i kolorowym żwirku. 6 miesięcy walki (dzięki Łoren!) i wreszcie w ciągu ostatnich kilku tygodni baniak zaczął się stabilizować. Ale za dużo podłoża (4-5 cm ziemi + 4 cm żwirku), kolor żwirku i problemy ze stabilizacją spowodowały, że zdecydowałem się kupić porządne podłoże. Jednak ziemia w baniaku + rośliny szybkorosnące + CO2 i nawozy to nie dla mnie.
W związku z restartem baniaka odważyłem się wreszcie pokazać moje wypociny akwarystyczne. Baniak jest najprostszy z możliwych - bardzo proszę o wyrozumiałość

Akwarium 63l proste 60x30x35 zalane 2012.12.28 (80% starej wody + dojrzały kubeł)
Podłoże: Aquatic-Nature Pro Soil 11 litrów
Oświetlenie: 46W (T5 24W /9000K/ + 2xE14 11W /6500K/)
filtracja: Kubeł JBL e900
Nawożenie: CO2 (butla), Makro - sole; mikro - roztwór InterMag Plus
FLORA
Hygrophila polysperma (Hygrofila wielonasienna) (tył prawa strona)
Ludwigia repens (Ludwigia płożąca) (tył lewa strona)
Egeria Densa (Moczarka kanadyjska) (środek prawa - ma zasłaniać wlot filtra)
Cryptokoryne Nevillii (środkowy pas)
Anubias Barteri var. Nana (po bokach na kamieniach)
Glossostigma elatinoides (sam przód /lekko pod krypciami/)
FAUNA:
Gupik samica 3x
Bystrzyk Amandy 9x (jeden padł)
Docelowa obsada to:
Gupik samica 3x
Bystrzyk Amandy - ?? /Nie wiem ile by można - jakieś propozycje?/
Pielęgniczka Ramireza 2x
1. Zielsko w 'pojemnikach'


2. Baniak zalany, czeka na ziele. / fotka z tel./

3. Ziele posadzone. Obsada jeszcze w garnku pod biurkiem


Wiem że:
1. To wszystko jest trochę 'symetryczne' - ułożone pasami. Miał być korzeń i kokos, ale ktoś mi poradził że dla Ramirez lepsze będzie dużo zielska. Więc zrezygnowałem z ozdób i posadziłem same rośliny bez większego pomysłu. Jak leci

2. Brak w drugiego planu - krypcie są trochę za małe. Trudno - musi być.
3. Glośka jest lekko przysłonięta przez krypcie. Ale liczę, że zanim krypcie ruszą (zmiana parametrów wody przez podłoże też je pewnie przystopuje) to glośka już się zadomowi i jakoś będzie rosła. W sumie to się zastanawiałem czy z niej nie zrezygnować, ale postanowiłem że dam jej szansę jak już jest.
ps1. Jak ziele było w pojemnikach to mi się wydawało że 'tyyyyyle' go jest. Jak posadziłem to stwierdzam że jeszcze ze 50% więcej by weszło. Pęseta akwarystyczna to jest to!!
ps2. Wcześniejsza wersja tego baniaka była na ziemi i kolorowym żwirku. 6 miesięcy walki (dzięki Łoren!) i wreszcie w ciągu ostatnich kilku tygodni baniak zaczął się stabilizować. Ale za dużo podłoża (4-5 cm ziemi + 4 cm żwirku), kolor żwirku i problemy ze stabilizacją spowodowały, że zdecydowałem się kupić porządne podłoże. Jednak ziemia w baniaku + rośliny szybkorosnące + CO2 i nawozy to nie dla mnie.