Pochwalon
: 2011-05-20, 12:49
Grzegorz. Z jasnymi oczami.
W czasie rozmowy ze sprzedawcą w zoologicznym, doszliśmy do wniosku, że akwarystą jest się przez całe życie. Z tym, że chociaż akwaria miewałem od małego, to zawsze się zajmował ojciec tym. Ja sobie odbębniłem pokój i teraz ta najładniejsza z ozdób podlega mi. Trochę się znam, w niektórych tematach mam braki, z niektórych muszę się podszkolić. Pomożecie, nie?
Palę, gram na gitarze, śpiewam.
Tyle.
Pozdrawiam
W czasie rozmowy ze sprzedawcą w zoologicznym, doszliśmy do wniosku, że akwarystą jest się przez całe życie. Z tym, że chociaż akwaria miewałem od małego, to zawsze się zajmował ojciec tym. Ja sobie odbębniłem pokój i teraz ta najładniejsza z ozdób podlega mi. Trochę się znam, w niektórych tematach mam braki, z niektórych muszę się podszkolić. Pomożecie, nie?
Palę, gram na gitarze, śpiewam.
Tyle.
Pozdrawiam