Strona 1 z 1

Bizon mówi: "Cześć"

: 2008-04-13, 14:00
autor: Bizon
Napisałem już kilka postów na forum więc wypadałoby się chyba oficjalnie przywitać :).

Witam. Bizon jestem :).

Jestem akwarystą ze względnie sporą teoretyczną wiedzą i zerowym praktycznym doświadczeniem :). No w zasadzie trochę go tam było ale pojedynczy epizod z 60l akwarium z gupikami i 2 żółwiami czerwonolicymi sprzed 6 lat nie nauczył mnie niczego oprócz 2 rzeczy:

1. Żółwie jedzą ryby ^^'.
2. Żółwie brudzą w akwarium.

Można więc spokojnie powiedzieć, że zaczynam od zera. Aktualnie czekam na dotarcie mojego pierwszego (i mam nadzieję, że nie ostatniego) akwarium 60l, co do którego mam już pewną koncepcję, którą usprawniłem co nieco dzięki temu forum (Za co jestem bardzo "dźwięczny" :) ).

Mam nadzieję, że nasza "współpraca" będzie owocna :).

Pozdrawiam

Re: Bizon mówi: "Cześć"

: 2008-04-14, 18:47
autor: croc
sie ma, Bizon :-D

Re: Bizon mówi: "Cześć"

: 2008-04-15, 20:00
autor: piston
Witam!

Re: Bizon mówi: "Cześć"

: 2008-04-15, 20:16
autor: Drottnar
Witaj :)

Re: Bizon mówi: "Cześć"

: 2008-04-17, 10:02
autor: dzidek1983
pytanie.. co robi bizon an obrazku? :mrgreen:


Witam Cie ;-)

Re: Bizon mówi: "Cześć"

: 2008-04-17, 10:10
autor: Bizon
Jest to poza czujnego drapieżnika przyczajonego do skoku, na niczego nie spodziewającą się ofiarę :).

Re: Bizon mówi: "Cześć"

: 2008-04-17, 15:47
autor: natimati
ta.... akurat....


Krzysiek co ty robisz w avatarze?!!!! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: Bizon mówi: "Cześć"

: 2008-04-18, 17:54
autor: Bizon
Mam wrażenie, że czego bym teraz nie powiedział i tak nie uratuje to już mojego honoru więc pozostawię to waszej bujnej wyobraźni :).

Re: Bizon mówi: "Cześć"

: 2008-04-18, 22:29
autor: Nicole
Witam.
Bizon, ale będzie z tobą ubaw :mrgreen:
Fajny av... taki oryginalny i nietypowy, poprostu niesamowicie 'dźwięczny' :)

Re: Bizon mówi: "Cześć"

: 2008-04-19, 16:21
autor: Bizon
Ubaw pewnie trochę będzie o ile uczelnia w swym mentalnym i fizycznym wampiryzmie odrobinę się nade mną ulituje :). Chociaż i na to liczyłbym głównie w weekendy (EDIT: Tzn. na ubaw a nie wampiryzm :) ).

Pozdrawiam