Strona 1 z 2

Podłoże po przejściach

: 2010-08-01, 12:19
autor: Lermi
Nie za bardzo wiedziałam gdzie ten post umieścić, więc zlądował tu. Właśnie wszystkie moje krewetki poleciały do pustego zbiornika, bowiem w krewetkarium amoniak osiągnał stężenie 10mg/l :szok: Mam w nim podłożę ADA. Czy ono jeszcze do czegokolwiek się nadaje, czy je wyrzucić i nie kombinować (chyba się zapłaczę nad tym śmietnikiem).

Re: Podłoże po przejściach

: 2010-08-01, 12:39
autor: Tofifi
Amazonia cechuje się właśnie tym, że wywala mnóstwo nh4 - to u niej normalne, to nowe podłoże, czy stare ale zruszone?
Poczekaj aż cykl azotowy zrobi swoje i masz git majonez.

Re: Podłoże po przejściach

: 2010-08-01, 13:31
autor: marthinez
Lermi, idąc tym tokiem rozumowania to każdy musiał by wyrzucić to podłoże.
Ono tym sie cechuje.
Nie poinformowano Cie przy zakupie jak z nim postępować?
To nie jest zwykły żwirek i trzeba sie co nieco dowiedzieć jak ono działa.

Nie wiem, które dokładnie podłoze ADA posiadasz, ale tutaj jest lekki opis dotyczący Amazonii: http://www.e-akwarystyka.pl/topics ... t=amazonia

Re: Podłoże po przejściach

: 2010-08-01, 13:52
autor: Lermi
Nie, to nie tak, podłoże ma już 2 miesiące. Zaszczepienie bakterii z dojrzałego akwa. Pierwsze 2 tygodnie to było właśnie wypłukiwanie wody z azotu że tak powiem. Jeszcze 6 dni temu był sprawdzany amoniak i poziom był niski, teraz 4 dni nieliczenia kreweci i dzisiaj 10mg/l. Dwa truchła, których niestety nie zauważyłam przy karmieniu. Parametry były super, więc obawiam się że te 2 zgony na 30l wystarczyło... Przecież nie może podskakiwać amoniak ot tak sobie bo by w tym nic nie przeżyło. Tylko teraz pytanie co z tym podłożem zrobić? Mogę je przepłukać, jakoś odkazić? Sama nie wiem.

[ Dodano: 2010-08-01, 13:55 ]
A i mam czarną Amazonię

Re: Podłoże po przejściach

: 2010-08-01, 14:20
autor: Tofifi
Lermi pisze:Parametry były super, więc obawiam się że te 2 zgony na 30l wystarczyło... Przecież nie może podskakiwać amoniak ot tak sobie bo by w tym nic nie przeżyło.
A mogło być tak po prostu, że zruszyłeś podłoże, że przesadzałeś roślinki,
Lermi pisze:Tylko teraz pytanie co z tym podłożem zrobić? Mogę je przepłukać, jakoś odkazić? Sama nie wiem.
Amazonii nie wolno płukać, podmiany i tyle.
[ Dodano: 2010-08-01, 13:55 ]
A i mam czarną Amazonię
Pytamy o to, czy jest to Amazonia I, czy Amazonia II

Re: Podłoże po przejściach

: 2010-08-01, 14:41
autor: Lermi
A i mam czarną Amazonię
Odpowiedź godna kobiety :D
Amazonia I. Ostatnio wzruszyłam podłoże bo wsadziłam 2 roślinki. Wiem, że może się tak dziać po grzebaniu w substratach dlatego starałam się zrobić to w miarę "nieinwazyjnie" Ale jak za każdym poruszeniem podłoża poziom amoniaku będzie się tak podnosił to równie dobrze już mogę otworzyć restaurację z owocami morza :/ Może te truchła podniosły amoniak, a moje dwie rośliny jeszcze dodatkowo sytuację pogorszyły?

Re: Podłoże po przejściach

: 2010-08-01, 14:43
autor: Tofifi
rób podmianę zawsze jak wzruszasz podłoże..., to powinno pomóc

Re: Podłoże po przejściach

: 2010-08-01, 15:04
autor: Lermi
Podmianę zrobiłam 6l ale przy 30l pewnie niewystarczającą. Jednak taki litraż to wyzwanie. No cóż, będą ostre podmiany i zobaczymy. Bardzo dziekuję za szybką pomoc. Powodzenia w morszczynie Tofifi :)

Re: Podłoże po przejściach

: 2010-08-01, 15:10
autor: Tofifi
Lermi pisze:Podmianę zrobiłam 6l ale przy 30l pewnie niewystarczającą. Jednak taki litraż to wyzwanie. No cóż, będą ostre podmiany i zobaczymy.
Tylko nie przesadzaj, bo szybko wyjałowisz podłoże, używaj wspomagaczy typu stepy, albo sole. to znacząco wydłuży jej żywotność.

Re: Podłoże po przejściach

: 2010-08-01, 15:38
autor: Lermi
Stepy są (niestety rozminęłam się z Twoją wyprzedażą). Dotrą paczką pojutrze. Teraz muszę tylko zbić NH do minimum, bo już mi się 10 sztuk zawinęło w te parę godzin :(

Re: Podłoże po przejściach

: 2010-08-01, 17:07
autor: marthinez
Lermi, wydaje mi się, że podłoże nie jest temu winne.
Lermi pisze:Stepy są (niestety rozminęłam się z Twoją wyprzedażą). Dotrą paczką pojutrze.
A po co Ci to?
To ma być jakiś roślinniak, czy krewetkarium?

Zobacz sobie moja kostke na amazonii.
Prawie nie nawożona i dłuższy czas działała bez co2: http://www.e-akwarystyka.pl/topics24/12149.htm

Re: Podłoże po przejściach

: 2010-08-01, 18:23
autor: Lermi
Nie kop leżącego takimi linkami :( Nawet same skały tu wyglądały lepiej...
marthinez pisze:A po co Ci to?
Bo chcę żeby mi roślinki rosły. Nie chodzi o roślinniaka, ale żeby chociaż jeden smętny chaszczor się ostał, bo na razie to z tym kiepsko. Krewetkaria funkcjonują nawet przy takim jak moje fatalne 0,3W/l. No wiem, że najważniejsze światło, ale chcę chociaż trochę pomóc roślinkom na starcie. Jakie zielone mogę takie malutkie włożyć? Ale żeby cokolwiek z tego wyrosło...
A co może być temu winne, jeśli nie podłoże?

Re: Podłoże po przejściach

: 2010-08-01, 19:12
autor: marthinez
Lermi pisze:Bo chcę żeby mi roślinki rosły. Nie chodzi o roślinniaka, ale żeby chociaż jeden smętny chaszczor się ostał, bo na razie to z tym kiepsko.
Widzę, ze nie pamiętasz piramidki zapotrzebowania roslin, którą podawałem.

Amazonia ma w sobie tyle nawozów, że dodawanie ich bez silnego światła i co2 to jak dolewanie szklanki wody do jeziora.
Nic to nie zmienia, bo nie nawozy (ich brak) w tym przypadku są przyczyną.

[ Dodano: 2010-08-01, 19:13 ]
Lermi pisze:Jakie zielone mogę takie malutkie włożyć? Ale żeby cokolwiek z tego wyrosło...
Poogladaj sobie takie małe akwaria. Zazwyczaj podana jest obsada roślinna.
Bez światła to i kaktus nie urośnie.

Re: Podłoże po przejściach

: 2010-08-01, 19:58
autor: Lermi
A jeżeli mam akwarium o pojemności 120l, standardowe wymiary, ale zapełnione w połowie wodą, to można natężenie światła liczyć W/litry?

Re: Podłoże po przejściach

: 2010-08-02, 08:01
autor: maol
Zawsze można. Ten wzór odnosi się bardziej do ilości wody, niż rzeczywistej pojemności akwarium. Wprowadziłbym tylko współczynnik korekcyjny ze względu na większą odległość tafli wody od lamp (co jest dosyć istotne) i dodał ze 20-30%. Co oznacza że w pełni i prawidłowo oświetlone 120l w zupełności wystarczy do oświetlenia go, jeżeli jest w nim np. 80l wody.