Pomoc przy przebudowie na LT
: 2013-04-10, 15:02
Witam! Z góry przepraszam, za umieszczenie mojego pytania w złym dziale (za pewne kilka osób przeczytało) jeszcze jestem tutaj trochę zagubiona.
Jestem tu nowa, trafiłam tutaj ze względu na moje pytania i chęć rozwoju. Otóż... mam akwarium 120l, filtr Eheim, przy wkładach bio substratu i węgla, nazywanego tutaj carbonem. Otóż węgiel ów na tyle różni się (ponoć) od zwyczajnego węgla, że stosuje się go do oczyszczania wody, nie eliminacji substancji odżywczych, ponoć ten węgiel nie jałowi wody. Mam kilka rybek które nadają się do mojego akwa, jak i kilka które będę musiała oddać, ale może o obsadzie później.
Marzy mi się piękny, zielony "ogródek". Nie jakiś przesadnie trudny, jak piękne działa Łorena, czy pana Zbigniewa Prackiego, ale prosty, coś z czym może poradzić sobie początkujący akwarysta. Jak już napisałam dopiero się uczę, wiem że wielu ludzi mogą denerwować moje "durne" pytania, ale bardzo chciałabym dojść do jako-takiej perfekcji. Mam na swoim koncie same osobiste sukcesy, nic wielkiego, raczej proste i śmieszne dla was rzeczy, ale dla mnie wielkie i pouczające. Wiem jak panowie sprzedawcy w sklepach akwarystycznych potrafią oszukać człowieka, przez to mam u siebie kilka złych rybek i roślinek, które jak się dowiedziałam, wcale nie są do akwarium dlatego wyglądały ładnie tylko przy kupnie, a potem gniły, kiedy inne rosły jak szalone. Przejdźmy więc do mojego pytania.
Chciałabym zrobić z mojego baniaczka 120l jakiś ładny ogródeczek z dodatkiem korzeni, drewienek, rybek. Przeczytałam post Łorena i oleg_30. Teraz tak... mam tylko filtr Eheim, kubełek, na zewnątrz, jak już mówiłam wkład z węgla i bio substratu. Czym zapełnić taki filtr, żeby był dobry do typu LT?
Chciałam "zbudować" bimbrownie, ale nie wiem teraz czy jest sens, do mojego litrażu, do roślinek, rybek itd.
Ile rybek mogę zachować, żeby żyły dobrze z roślinkami i jak dbać o takie akwarium?
Chciałabym prosić was teraz o jakiś prosty plan który może się udać. Jak wy byście to zrobili, czy nawozili, czy nie, jak z tym filtrem i CO2?
Mam tu fotografie mojego akwarium, proszę o porady.
Tutaj moja obsada (do wielkiej zmiany, wiem że mam za dużo rybek i nieodpowiednie) co zostawić, co oddać, a co dokupić?:
3 otoski
4 khuli
10 neonków (5 inessa, 5 czerwonych)
2 zwinniki jażeńce, albinosy
2 brzanki sumatrzanskie
2 kiryski (1lamparci, 1 sterby)
2 bocje wspaniałe (od ślimaków, bo miałam istną inwazje)
2 gurami
1 skalar
1 zmiennik plamisty
2 brzanki różowe
1 gupik
1 drewniak
2 okończyki
1 cudaczek
1 glonojad gibiceps
Wiem, już, że na pewno mam do oddania gibicepsa i brzanki, a może si e myle?
Jak widzicie spora rodzinka. Ogólnie jestem taką dobrą duszą, moja koleżanka miała w swoim akwa gurami, zmienniki, brzanki różowe, gupika i drewniaka. Znudziło jej się i chciała spuścić rybki w sedesie, albo wpuścić do rzeki. Nie zgodziłam się i zabrałam je do siebie :/ Ehh tak mniej więcej wygląda moja historia. Nie krzyczcie proszę. Błagam o porady
Jestem tu nowa, trafiłam tutaj ze względu na moje pytania i chęć rozwoju. Otóż... mam akwarium 120l, filtr Eheim, przy wkładach bio substratu i węgla, nazywanego tutaj carbonem. Otóż węgiel ów na tyle różni się (ponoć) od zwyczajnego węgla, że stosuje się go do oczyszczania wody, nie eliminacji substancji odżywczych, ponoć ten węgiel nie jałowi wody. Mam kilka rybek które nadają się do mojego akwa, jak i kilka które będę musiała oddać, ale może o obsadzie później.
Marzy mi się piękny, zielony "ogródek". Nie jakiś przesadnie trudny, jak piękne działa Łorena, czy pana Zbigniewa Prackiego, ale prosty, coś z czym może poradzić sobie początkujący akwarysta. Jak już napisałam dopiero się uczę, wiem że wielu ludzi mogą denerwować moje "durne" pytania, ale bardzo chciałabym dojść do jako-takiej perfekcji. Mam na swoim koncie same osobiste sukcesy, nic wielkiego, raczej proste i śmieszne dla was rzeczy, ale dla mnie wielkie i pouczające. Wiem jak panowie sprzedawcy w sklepach akwarystycznych potrafią oszukać człowieka, przez to mam u siebie kilka złych rybek i roślinek, które jak się dowiedziałam, wcale nie są do akwarium dlatego wyglądały ładnie tylko przy kupnie, a potem gniły, kiedy inne rosły jak szalone. Przejdźmy więc do mojego pytania.
Chciałabym zrobić z mojego baniaczka 120l jakiś ładny ogródeczek z dodatkiem korzeni, drewienek, rybek. Przeczytałam post Łorena i oleg_30. Teraz tak... mam tylko filtr Eheim, kubełek, na zewnątrz, jak już mówiłam wkład z węgla i bio substratu. Czym zapełnić taki filtr, żeby był dobry do typu LT?
Chciałam "zbudować" bimbrownie, ale nie wiem teraz czy jest sens, do mojego litrażu, do roślinek, rybek itd.
Ile rybek mogę zachować, żeby żyły dobrze z roślinkami i jak dbać o takie akwarium?
Chciałabym prosić was teraz o jakiś prosty plan który może się udać. Jak wy byście to zrobili, czy nawozili, czy nie, jak z tym filtrem i CO2?
Mam tu fotografie mojego akwarium, proszę o porady.
Tutaj moja obsada (do wielkiej zmiany, wiem że mam za dużo rybek i nieodpowiednie) co zostawić, co oddać, a co dokupić?:
3 otoski
4 khuli
10 neonków (5 inessa, 5 czerwonych)
2 zwinniki jażeńce, albinosy
2 brzanki sumatrzanskie
2 kiryski (1lamparci, 1 sterby)
2 bocje wspaniałe (od ślimaków, bo miałam istną inwazje)
2 gurami
1 skalar
1 zmiennik plamisty
2 brzanki różowe
1 gupik
1 drewniak
2 okończyki
1 cudaczek
1 glonojad gibiceps
Wiem, już, że na pewno mam do oddania gibicepsa i brzanki, a może si e myle?
Jak widzicie spora rodzinka. Ogólnie jestem taką dobrą duszą, moja koleżanka miała w swoim akwa gurami, zmienniki, brzanki różowe, gupika i drewniaka. Znudziło jej się i chciała spuścić rybki w sedesie, albo wpuścić do rzeki. Nie zgodziłam się i zabrałam je do siebie :/ Ehh tak mniej więcej wygląda moja historia. Nie krzyczcie proszę. Błagam o porady