Strona 1 z 2

Nowe akwa

: 2013-10-30, 12:03
autor: doosh
Witam

Jestem początkującym akwarystą więc z góry proszę o wyrozumiałość.
4 dni temu zalałem moje pierwsze akwarium.

54l
filtr kubełek zewn. Eheim professional Typ 2222 02 0
mały filtr wewn. mechaniczny
dwie świetlówki w pokrywie Plant Pro T5 (chodzą 10h/dobę)
grzałka (temp 26-27)
wentylacja w pokrywie
podłoże o grubej granulacji, na podłożu żwir
rośliny - nie znam nazw niestety, widać na zdjęciu, więcej chyba nie będzie
dekoracje - kamienie (trzy lawy, trzy kamienie pustynne i trzy czarne - nie wiem jakie:/)

Przy zalaniu do akwa poszło:
Plant Nutrition (AquaCare)
Microbe-Lift (Special Blend)
Plant Activ mikro i makro (Aqua Botaniqua)
codziennie leję Carbo i K+ (Aqua Art)

Po 4 dniach zrobiłem testy:
PO4 - 0,02 (JBL)
NO3 - 40 (JBL)
GH - 9 (JBL)
KH - 3 (Sera)
PH - 6,5 (Serra)

Mam następujące pytania:
czy to, co leję do akwa jest ok?
Czy parametry wody po 4 dniach są takie jakie być powinny? (po testach podałem dzisiaj Ph/Kh Plus Tetry)
Kiedy zrobić pierwszą podmianę?

Na tafli wody jest małe zmętnienie, czy to normalne? Ogólnie woda bardzo przejrzysta.

Planuję obsadę jednogatunkową:
1. 12 neonów + 5 otosków
2. 12 gupików (same samce) + 5 otosków
3. 8-10 zwinników Blehera + otoski

czy któraś z tych obsad będzie ok? Może zaproponujecie coś innego?
Czy mogę przy takich obsadach dorzucić jeszcze krewety czyszczące?

Dzięki za pomoc
Doosh

Re: Nowe akwa

: 2013-10-30, 14:52
autor: maol
Jakie dokładnie dałeś podłoże?

Moim zdaniem masz... za dużo filtrów. Mając zewnętrzny, zrezygnuj z wewnętrznego. Przy tak małym litrażu będzie on zupełnie zbędny. Parametry są OK, a woda się za kilka dni wyklaruje sama. Podmiany zacznij robić po tygodniu od zalania - standardowe 20-25% zbiornika.

Co do obsady - ja bym wybrał nr 1.

Re: Nowe akwa

: 2013-10-30, 15:54
autor: doosh
Deszczowiec,
dzięks za info.
Odłoże mam Aqua Gro plant soil, grube, a na to żwir.
Za trzy dni zrobię podmianę to zobaczę co się zmieni:))))

Chciałbym zacząc wpuszczać ryby 2-3 tyg od zalania. Czy powinienem poczekać jeszcze trochę? Czy wszystkie naraz czy najpierw otoski a potem neony? (zdecyduję się najpewniej na neony jeszcze tylko nie wiem jaki rodzaj:))

Re: Nowe akwa

: 2013-10-30, 20:05
autor: StroWn0
Ja bym najpierw dał otoski, są znacznie odporniejsze od neonków a po tygodniu dopiero dał neony. Przy tym litrażu i ilosci tych neonków zostaje CI w sumie diamentowy, inessa, czerwony i zielony.

Re: Nowe akwa

: 2013-10-30, 20:11
autor: blue_betta
Nie zgodzę się z tym, że otoski są bardziej odporne niż neony. Wystarczy małe zawahanie parametrów i otoski już zaczynają szaleć.

Re: Nowe akwa

: 2013-10-30, 22:38
autor: doosh
hmmm, trochę się martwię tymi otoskami teraz. nie mam doświadczenia i zapewne trudno mi będzie na początku utrzymać właściwe parametry....
może zamiast otosków kiryski? są łatwiejsze?

Re: Nowe akwa

: 2013-10-30, 23:48
autor: blue_betta
Kiryski są łatwiejsze, ale nie ma co się zrażać informacją, że otoski są ciut bardziej wymagające. Wpuść je jako ostatnie ryby z obsady i będzie dobrze :)

Re: Nowe akwa

: 2013-10-31, 06:44
autor: doosh
#blue_betta, dzięki - tak zrobię:)))))
czy w tak małym litrażu, przy neonach (zielone są obłędne! mam naszieję, że znajdę w sklepie:) i otoskach mogę jeszcze wpuścić krewetki czyścicieli?

Re: Nowe akwa

: 2013-10-31, 08:40
autor: blue_betta
Jak najbardziej możesz (wielkość do amanek) :)

Re: Nowe akwa

: 2013-10-31, 08:46
autor: doosh
super, jeszcze raz wielkie dzięki:)
Nieomieszkam się pochwalić postępami.
Pzdr

Re: Nowe akwa

: 2013-10-31, 09:15
autor: xkameliax
w takim razie czekamy na efekty :)

Re: Nowe akwa

: 2013-11-01, 14:39
autor: doosh
Witam;)
Czytam i czytam o planowanych neonach i wszędzie napotykam na info, ze one niebardzo toleruja akwaria mocno oswietlone. Czy to oswietlenie, które posiadam nie będzie dla nich zbyt drażniące?
Może dokupić wiecej roślin?

Re: Nowe akwa

: 2013-11-01, 18:13
autor: blue_betta
Spokojnie możesz je kupić. Ewentualnie możesz dłużej nie przycinać nurzańca to liście zakryją taflę i przyciemnią zbiornik.

Re: Nowe akwa

: 2013-11-04, 09:20
autor: doosh
Zaczęło się!! Pomocy:))))
7 dni po starcie mam nitkowate zielenice. Dopiero zaczęły się pojawiać, ale wyglądają paskudnie. Część usunąłem mechanicznie, zrobiłem podmainę 20%. Zwiększyłem Carbo x3 i mam pytanie: czy zaciemniać na kilka dni czy lać codziennie Carbo i czekać na efekty?
A może zaciemnić i lać Carbo jednocześnie?
Będę wdzięczny za pomoc.
Pozdrowienia
D.

Re: Nowe akwa

: 2013-11-04, 10:19
autor: Timur
Ja bym na razie nie panikował :) Nitki normalna sprawa. No chyba że plaga, a pojęcie "plagi" jest względne ;) U kreweci w 25l poradziłem sobie w ten sposób, że czesałem je szczoteczką do zębów (nową oczywiście). Codziennie sukcesywnie przez kilka, kilkanaście dni czesałem, czesałem i wyczesałem. Miałem trudność, bo upatrzyły sobie oczywiście najgorsze do czesania miejsce, czyli między mchami. W moim przypadku pomogło uzupełnienie niedoboru makro. Przy krewetkach karłowatych bałem się lać carbo, ale w 112l taką właśnie kurację zastosowałem zgodnie z wyczytanymi zaleceniami, aby na dawkę 4x wchodzić powoli, potem zejść powoli i znowu do przedawkowania w kilka dni zwiększać. Tylko w 112l pomogły młode wtedy kosiarki i amano.
Oświetlenia nie ruszałem, tutaj też są dwie szkoły. Jedna mówi, zaciemnić, rośliny wyższe przetrwają, glon ustąpi. Druga z kolei nie zaciemniać, szukać przyczyny i pozwolić roślinom wyższym "pracować" czyli stanowić naturalną konkurencję dla glonów.
Wybrałem drugą opcję i w moim przypadku okazał się wspomniany wcześniej deficyt makro.

Warto zaopatrzyć się choćby w podstawowe testy, nawet jeśli nie są dokładne wskażą duży nadmiar bądź deficyt tych najistotniejszych parametrów wody.
Nie piszesz nic o obsadzie. Jeśli nic jeszcze nie masz możliwe, że spotkało Cię to co mnie, czyli roślinki zjadły co miały (makro) i głodują, a to nisza dla glonów, które sobie poradzą :)
Jednak co by się nie okazało, nitkami się nie przejmuj aż tak bardzo, to spotyka większość młodych zbiorników i stosunkowo łatwo z nimi wojować. Trzeba tylko systematycznie czesać, usuwać bardzo zarażone liście i cierpliwie obserwować co się dzieje w zbiorniku aby znaleźć przyczynę takiego stanu rzeczy. W młodym baniaku dzieją się niestworzone rzeczy przez pierwszych kilka tygodni ;) i to utrudnia podejmowanie właściwych decyzji i analizę przyczyn, ale dasz radę :)