Forum Akwarystyczne

Witam podłoże żwirek plus do tego nawóz w tabletkach (a dokladnie 3 tabletki na 60l) plus kulki nawozowe gliniano torfowe przy roślinach. A oto moje pytania:
1.Czy to wystarczy aby roślinki się ukorzeniły? (Wiem, że ważne jest też światło itp. To im zapewniam)
2. Czym można je nawozić coś w płynie? (mam sam żwirek bez ziemi) Mam akwarium zalane od 2 dni i troszkę roślinki zmarniały czy to normalne przy dojrzewaniu akwa?
3. Posiadam sera bio nitrivec. Zamierzam i tak przeczekać z tydzień przynajmniej zanim wpuszczę rybki. Pytanie czy użyć tego przy moim starcie?

Z góry bardzo dziękuję za pomoc. Pozdrawiam

Witaj
A ja na wstępie mam kilka podstawowych pytań:
1. A ile masz światła (akwarium 60l tak?)
2. Jakie masz roślinki w akwarium? Bo jak wiesz są rośliny, które nie potrzebują dużo światła np 0,4W/l Ale są też takie, które kochają 1W/l Przy 0,7-1W/l daje się CO2 dodatkowo i nawozy przy 0,4l nie ma to zbytnio sensu jeśli masz rybki, bo roślinki nie przetworzą wszystkiego przy takim świetle (chyba, że jest ich bardzo mało)

Co do Twoich pytań to:
1. Różnie to bywa czy ukorzenią się czy nie, żwirek jakiej wielkości? Zbyt gruby nie może być bo roślinki w takim podłożu nie chcą się ukorzeniać zbyt chętnie
2. Można, ale przy świetle conajmniej 0,5W/l (chyba, że się mylę to prosze mnie porpawić). Przyczyną tego, że roślinki zmarniały może być fakt, że światła jest za mało, albo po prostu były słabsze i nie dały rady, tak się czasami dzieje, coś się świetnie przyjmuje a coś pada tak już jest.
3. A od kiedy akwarium zalane? Ja bym poczekała z rybkami tak 2-3 tyg

Pozdrawiam serdecznie

Mam jedną świetlówke 15W ;/ za pewne szału nie ma.
Kurcze co do tych roślina niestety ale nie podam nazw gdyż nie pamiętam . Dzisiaj zalałem akwarium. Dużo cierpliwości i czekania przede mną.

A jakie roślinki nie są wymagające i na czym to polega nie potrzebują nawozów? czy może potrzebują ich mniej? Na czym to polega.

A i co na temat tego preparatu sera bio nitrivec?

Oj to zdecydowanie za malo. Masz raptem 0,25W/l Ja na Twoim miejscu dałabym jeszcze chociaż tak z 9W a najlepiej 15W.
Co do roślin to ja Ci nie pomogę muszą wypowiedzieć się inni, bo ja nie za bardzo się na tym znam niestety. A może zrób zdjęcie, to doświadczeni akwaryści pomogą Ci rozpoznać te rośliny

No skoro dzisiaj zalane to poczekać trzeba, aby baniak się ustabilizował czyli jakieś 2 tygodnie co najmniej.

A co do roślinek to powiem tak, niektóre lubią mało światła tak jak np microsorium a niektóre więcej aby zdrowo i pięknie rosły np mały heniek. Jak pisałam wczesniej nawozy przy takim świetle jakie masz obecnie to raczej tylko na rozwój glonów pomoże, jak już zdecydujesz się na kolejne W to dokup świetlówkę o barwie zimnej 6500K.

sera bio nitrivec to chyba jakieś bakterie nitryfikacyjne. Osobiście nie jestem za czymś takim, lepiej jak zbiornik sam się ustabilizuje i bakterie nitryfikacyjne same się pojawią i zamieszkają w Twoim zbiorniku.

Pamiętaj, aby przy czyszczeniu filtra (w przyszłości) płukać go w tej wodzie z akwarium , ponieważ czysta, bieżąca, chlorowana woda zabije wszystkie bakterie nitryfikacyjne mieszkające w filtrze i równowaga zostanie zachwiana.

Napisz nam moze wszystko od A do Z czyli:
Litraż zbiornika,
filtr,
grzałka
jakie to tabletki nawozowe?

Powodzenia i dużo cierpliwości życzę Czytaj duuużo artykułów a to na pewno pomoże

A i jeszcze jedno: Jakie to ma być akwarium, co chciałbyś w nim trzymać?

Szkoda, że nie poczytałeś trochę zanim założyłeś baniak. Jałowe podłoże w akwa jest dość sporym problemem, a już w szczególności gdy masz takie rośliny jak żabienice czy cryptocoryny, które większość substancji odżywczych czerpią z podłoża. Możesz do nawozić to podłoże tak jak napisałeś kulkami gliniano-torfowymi ale uważam, że nie zastąpi to ziemi czy jakiegoś substratu pod żwirem ;/ I tak jak pisała Marika przy takim świetle i podłożu możesz mieć jedynie mało wymagające gatunki roślin.

P.s przy obecnych parametrach baniaka lanie nawozów do słupa wody nie ma najmniejszego sensu.

A oto i roślinki i do rzeczy:

Coś mi się wydaję, że rośliny które są z tyłu akwarium nie powinny wystawać z wody. Tak więc co z nią?
http://imageshack.com/a/img17/2483/pkdu.jpg

Druga i sprawa i najbardziej mecząca mnie to, że np na tych roślinkach pokazały się takie malutkie włoski coś jak by glony? na listkach są widoczne czarne kropeczki. Nie wiem co robić. Wyrzucić je?
http://imageshack.com/a/img69/8833/12l9.jpg

Akwarium mam założone od soboty czyli 1 dzień powiedziano mi w zologicznym, że roślinki mogą potracić liście do puki woda nie dojrzeje

Moim zdaniem porwałeś się z motyką na słońce. Szkoda Twojego czasu i pieniędzy - polecam zacząć studiować forum w poszukiwaniu podstawowych informacji. Zaczął bym od TEGO i TEGO

To się porobiło kiepsko to wygląda... cryptoryna żabienica i ludwigia... tak jak pisze Loleczek, czytaj, czytaj, czytaj

Kurcze mam potężny problem trochę mnie to martwi. Do rzeczy od tego zależy moje być albo nie być akwarium. Otóż mam akwarium 60 l plus żwirek itp wazy całość okło 80 kg? tak więc leży ono na biurku. Blat biurka lekko ale na prawdę tylko lekko się ugiął mało to widać. wiem, że cała dolna szyba musi leżeć na jakimś podłożu aby nie pękła. Chyba mam racje. położyłem dwie gąbeczki coś jak by karimata ale to jest podłoże do paneli oraz deskę grubość 2 cm. Do rzeczy gdy wkładam kartkę od drukarki to jest taki oto efekt... Smutny Nie wchodzi luzem i nie do końca. Trzeba ją tam lekko na siłe wsunąć ale wchodzi.Tyle co na zdjęciu. Czy to może spowodować pęknięcie akwarium? Bo wygląda jak by dolna szyba nie stykała się do końca ;/. Czy to tylko moje lekkie urojenia?

1 zdjęcie:
http://imageshack.com/a/img547/9882/gp00.jpg
2 zdjęcie:
http://imageshack.com/a/img593/2161/gyt9.jpg
3 zdjęcie:
http://imageshack.com/a/img534/3140/ube9.jpg

Skoro blat juz sie ugial to nie warto ryzykowac. Na szczescie 60l to nie duzo. Zdejmjj akwa z blatu i wzmocnij to drugim blatem polozonym na niego albo jakos inaczej, oczywiscie nogi tez - ja u siebie katawnikami poskrecalm wszystko. Daj cos pod akwarium , mate albo styropian i bedzie dobrze.

W tym wypadku lepiej zapobiegac niz usuwac skutki pekniecia. 60 l to wbrew pozorom wystarczajaca ilosc wody aby zalac skutecznie podloge.