Agresywny gurami
: 2010-08-23, 12:31
Witam
Umieszczam tutaj ten temat ponieważ nie wiem, gdzie mógłby się znaleźć.
Posiadam akwarium 100l. W tym m.in. 2 dorosłe już gurami dwuplamiste. (jeden ok 12 cm, drugi ok.10) Do tego jakieś 15 młodych, małych rybek (ok. 7 danio, gupiki i neonki). Są już ze mną jakiś czas i gurami nie robiły sobie nic z nowych gości. Jednak teraz częściej obserwuję akwarium - martwiłam się czy gurami nie zjedzą małych kolegów. Są bezpieczne. Zwróciłam jednak uwagę, na zachowanie gurami.
Jak mówiłam mam 2 takie rybki. Jedna sporo większa o ciemniejszym ubarwieniu niż druga, ma dość ostro zakończoną płetwę - wnioskuję, że to samiec. Druga jest mniejsza, jaśniejsza, często ma zwiniętą płetwę, zauważyłam, że jest mniej ostro zakończona niż u drugiego, nie jest idealnie zaokrąglona, więc nie mam pewności czy to samica.
Od pewnego czasu widzę, że np. podczas karmienia większy dość często odgania kolegę, pływa za nim po akwarium, tamten chowa się za filtr, do zamku, lub ucieka w popłochu. Jest mniejszy więc łatwiej śmiga pomiędzy roślinki, a tamten nie ma ochoty długo go ścigać. Kiedy gurami przez długi czas były same w 100l nie zauważyłam nic dziwnego ( w zasadzie tylko karmiłam je, podmieniałam wodę, dosadzałam roślinki). Nigdy nie zauważyłam budowania gniazda, oznak tarła.
Czy może być tak, że (przypuszczalny, większy) samiec atakuje mniejszą (chyba) samicę?
Chyba, że to dwa samce?
Ta mniejsza czasem wydaje się zestresowana. Są momenty kiedy gurami pływają, jedzą obok siebie i nic się nie dzieje. Przychodzi chwila i następuje atak. Nie wiem, czym może to być spowodowane.
Może to przerybienie?
PS. Mniejsza ryba nie doznaje jakichś obrażeń, polega to na skubaniu (chyba nieszkodliwym), odganianiu i krótkiej pogoni.
Mam nadzieje, z e dokonałam zrozumiałego opisu sytuacji, jaka panuje w moim zbiorniku. Będę często zerkać na ten temat, aby być na bieżąco.
Z góry dziękuję za pomoc.
Umieszczam tutaj ten temat ponieważ nie wiem, gdzie mógłby się znaleźć.
Posiadam akwarium 100l. W tym m.in. 2 dorosłe już gurami dwuplamiste. (jeden ok 12 cm, drugi ok.10) Do tego jakieś 15 młodych, małych rybek (ok. 7 danio, gupiki i neonki). Są już ze mną jakiś czas i gurami nie robiły sobie nic z nowych gości. Jednak teraz częściej obserwuję akwarium - martwiłam się czy gurami nie zjedzą małych kolegów. Są bezpieczne. Zwróciłam jednak uwagę, na zachowanie gurami.
Jak mówiłam mam 2 takie rybki. Jedna sporo większa o ciemniejszym ubarwieniu niż druga, ma dość ostro zakończoną płetwę - wnioskuję, że to samiec. Druga jest mniejsza, jaśniejsza, często ma zwiniętą płetwę, zauważyłam, że jest mniej ostro zakończona niż u drugiego, nie jest idealnie zaokrąglona, więc nie mam pewności czy to samica.
Od pewnego czasu widzę, że np. podczas karmienia większy dość często odgania kolegę, pływa za nim po akwarium, tamten chowa się za filtr, do zamku, lub ucieka w popłochu. Jest mniejszy więc łatwiej śmiga pomiędzy roślinki, a tamten nie ma ochoty długo go ścigać. Kiedy gurami przez długi czas były same w 100l nie zauważyłam nic dziwnego ( w zasadzie tylko karmiłam je, podmieniałam wodę, dosadzałam roślinki). Nigdy nie zauważyłam budowania gniazda, oznak tarła.
Czy może być tak, że (przypuszczalny, większy) samiec atakuje mniejszą (chyba) samicę?
Chyba, że to dwa samce?
Ta mniejsza czasem wydaje się zestresowana. Są momenty kiedy gurami pływają, jedzą obok siebie i nic się nie dzieje. Przychodzi chwila i następuje atak. Nie wiem, czym może to być spowodowane.
Może to przerybienie?
PS. Mniejsza ryba nie doznaje jakichś obrażeń, polega to na skubaniu (chyba nieszkodliwym), odganianiu i krótkiej pogoni.
Mam nadzieje, z e dokonałam zrozumiałego opisu sytuacji, jaka panuje w moim zbiorniku. Będę często zerkać na ten temat, aby być na bieżąco.
Z góry dziękuję za pomoc.